i właśnie dzięki takim sytuacjom promowane są zdjęcia słabe i bez polotu. Zajmijcie się zdjęciami dobrymi.. tam gdzie jest uczta dla oka... Dopóki będzie nagonka i zawierucha wokół zdjęć słabych dopóty te będą na topach, dnach i wyróżnieniach... Niekarmione komentarzami zdjęcie odejdzie w zapomnienie - tam gdzie jego miejsce i nie sprowadzi "obrońców krzyża" którzy chętnie dadzą 10 tylko na przekór tym, co śmią skrytykować lub liczą na słodki rewanż....
tak wymijających się osób na ulicach można złapać tysiące, sęk w tym aby potrafić oddać to o czym piszesz Autorze, a tego tu brakło, tej "iskry" właśnie. Jeśli fota jest słaba to dorobienie do niej choćby nie wiadomo jakiej historii nie pomoże jej w niczym. Zdjęcie SAMO ma chwycić oglądającego z twarz, samo - bez Twojej obrony, bez dopisywania treści ... jeśli tego brakuje - klapa. Najgorsze jest jednak to że starasz się na siłę je obronić. To że każdy ma swój własny sposób pokazywania napotkanych sytuacji - to jedna sprawa, pewna kanony którymi kieruje się Fotografia, które mimo technik i sposobów w jakie są pokazywane obrazy SĄ aktualne od lat (wieków właściwie bo oparte na malarstwie i sztuce antycznej nawet) i BĘDĄ obowiązywały nadal. Czy nam się to podoba czy nie to one właśnie sprawiają że zdjęcie zaczyna rozmawiać z widzem, prowadzi z nim dialog - widz ogląda i pyta - obraz odpowiada, opowiada widzowi swoją historię. I nie ma się co naburmuszać, oskarżać innych o "wszystkowiedzenie" tylko zabrać do roboty i pokazać naprawdę ciekawe zdjęcie. Piszesz że na ulicy nie ma czasu na zastanawianie się nad kadrem - błąd ! Tutaj wystarczyło lekko przesunąć obiektyw w lewo żeby nie ucinać torby dziewczyny, dać jej przede wszystkim miejsce. Na to potrzeba sekundy i ... doświadczenia oraz odrobiny wiedzy na temat kompozycji kadru ;) Przyjmowanie krytyki to jedna z wielu umiejętności które trzeba posiąść decydując się na prezentacje swoich prac, ale też jedna z najtrudniejszych do zaakceptowania. Wiem że czasem boli kiedy człowiek się nakombinuje nad fotą i ... krytyka, albo co gorsza - cisza pod zdjęciem. Nie wiem jak Ciebie, ale mnie to motywuje do pracy nad techniką, warsztatem i szukaniem naprawdę ciekawych kadrów, zamiast wystawianiem wszystkiego co tylko udało się "chwycić" w obiektyw na ulicy ;) Co do samego zdjęcia - ja na nie, nie ma w nim tego czegoś co pozwala zatrzymać się i zastanowić nad zdjęciem.
wiem że mogę być taki jutro mam taką świadomość ................ i powiedzmy że w tej kwestii już trochę doświadczyłem ............ nie oceniaj jak nie wiesz ..................
pzdr
bezznaczenia[ 2013-06-26 08:36:08 ] ależ niczego nie narzucam, nie jestem agresywny. :). To nie ja napisałem pod swoim zdjęciem: ". pokazuję społeczeństwo i jego zasady egzystencji .." ...
Nie ja również napisałem: "czy życie zawsze zgadza się z naszymi poglądami". Przyjmij, że ta zasada działa nie tylko w jedną stronę. Że może dotyczyć również Ciebie :)
......to że patrzę inaczej na świat niż Ty , nie znaczy że muszę Ciebie naśladować , widocznie mam inne doświadczenia życiowe niż Ty ........... i to co pisze to nie są odwety ............ tylko cokolwiek napiszesz zastanów się czy to samo nie może pasować do Twoich zdjęć ............... nie krytykuj od razu jak nie wiesz .......... bo nie masz monopolu na wiedzę ........... :-)
pzdr
......... To Twoja ocena i Twoja wizja masz do niej prawo ............ pytanie tylko dlaczego innym ludziom chcesz narzucić Twój styl patrzenia i Twoją interpretację .......... jesteś wszystko wiedzący że taki jesteś agresywny w swych ocenach i przekonaniach ?????? :-)
pzdr
bezznaczenia[ 2013-06-26 08:04:36 ] masz rację. Te osoby się nie mijają. Nawet się nie wymijają. Młoda kobieta bezdusznie i bez serca wyprzedza starszą osobę (uważam, na podstawie poprzedniej fotografii, że starsza osoba to jednak nie jest kobieta jak twierdzi Vvist). Wyprzedza tę starszą osobę w materialistycznym pędzie ku doczesnym miazmatom i ułudom........... Wyraźnie widać zarówno konflikt pokoleniowy, konflikt mentalny. Niby mają (obie te osoby) torby - ale jakże różne i o iluż problemach te różnice mówią nam - postronnym i obiektywnym obserwatorom........... Charakterystyczne dla "zasad egzystencji społeczeństwa" w tamtej chwili, w tamtym miejscu są przedmioty, które obie osoby trzymają w prawych dłoniach. Starszy, pochylony nad swoim losem, przygnieciony ciężarem życia i niemożliwością przystosowania się do nieludzkich stosunków podpiera się, chroni przed ostatecznym upadkiem prostą, nieomal prymitywną laską - nie żadnym kijkiem do nordic-walkingu, a zwykłym kijem. To symptomatyczne - a jednocześnie odwołujące się do natury, do starej prawdy mówiącej, że tylko powrót do korzeni może nam pomóc. Osoba młoda, trzyma w ręku komórkę - symbol ultrasocjalizacji, totalnej inwigilacji i braku samodzielności. Starszy człowiek odwołuje się do podstaw, młody wierzy w ułudę gadżetu i wątpliwą więź z innymi. A tak w rzeczywistości oboje są samotni. On (starszy) zdaje sobie z tego sprawę i wie, że ta samotność jest nieuchronna, ona (młodsza) jeszcze tego nie wie. Nie mogą się porozumieć. A to wszystko w formie czystej sztuki pokazał nam Autor. ............ I dzięki tej fotografii zaczniemy się zastanawiać nad pewnymi rzeczami, sprawami... Każdy nad własnymi. ... Niech żyje własna interpretacja ........i obiektywizm chłodnego obserwatora....... który pokazuje nam Świat takim jakim jest on naprawdę............
Nie zabieram zwykle głosu w takich dyskusjach. Wniosek nasuwa się jeden (dla mnie) za dużo słów za mało treści - w obrazie. A w sprawie zdjęcia - za Fabroo
To, co się naprawdę podoba, to zestawienie:
sylwetek: wyprostowana - wykręcona
sposobu poruszania się osób, to że jedna jest jakby spychana
toreb i sposobów ich trzymania
włosów
nóg, butów
no i rekwizyty w prawych dłoniach...
Wg mnie ta treść jest znakomicie zauważona, problemem jest widoczna przypadkowość kadru, przez którą obraz dużo traci. Ale nie myślę, by to było zdjęcie na "1".
............ a może właśnie chodzi o to aby nie było iskry ............. może chodzi o symbolikę osób , kierunku w którym podążają ............. itd............ itd ............ może chodzi o głębsze myśli i zastanowienie się nad pewnymi rzeczami , sprawami ................. :-)
pzdr
Barszczon konkrety
nie mijające się tylko wymijająca jedna osobę drugą ........... zdjęcia to też pewna symbolika obrazu ............ dziękuje vvist ............... to są bardzo szybkie zdjęcia danej chwili nie zawsze niestety wychodzą idealnie ........... brakuje czasu ............. co prawda mogę je obrobić, wyprostować , skorygować ale ja akurat tego nie chcę robić .Każdy z nas ma prawo do własnej interpretacji i do własnego odbioru danego zdjęcia i na tym właśnie polega bogactwo ludzkiej wyobraźni i dzięki temu mamy sztukę , obrazy itd............itd...........
pzdr
A do mnie, jednak, mówi. Kadr nie jest w pełni udany, ale to są osoby tej samej płci, ale w różnym wieku. Obie idące, z torbami... cała treść jest w ich sylwetkach.
i właśnie dzięki takim sytuacjom promowane są zdjęcia słabe i bez polotu. Zajmijcie się zdjęciami dobrymi.. tam gdzie jest uczta dla oka... Dopóki będzie nagonka i zawierucha wokół zdjęć słabych dopóty te będą na topach, dnach i wyróżnieniach... Niekarmione komentarzami zdjęcie odejdzie w zapomnienie - tam gdzie jego miejsce i nie sprowadzi "obrońców krzyża" którzy chętnie dadzą 10 tylko na przekór tym, co śmią skrytykować lub liczą na słodki rewanż....
jak niżej...
i znowu... dyskusja kilkukrotnie przerosła marne zdjęcie....
tak wymijających się osób na ulicach można złapać tysiące, sęk w tym aby potrafić oddać to o czym piszesz Autorze, a tego tu brakło, tej "iskry" właśnie. Jeśli fota jest słaba to dorobienie do niej choćby nie wiadomo jakiej historii nie pomoże jej w niczym. Zdjęcie SAMO ma chwycić oglądającego z twarz, samo - bez Twojej obrony, bez dopisywania treści ... jeśli tego brakuje - klapa. Najgorsze jest jednak to że starasz się na siłę je obronić. To że każdy ma swój własny sposób pokazywania napotkanych sytuacji - to jedna sprawa, pewna kanony którymi kieruje się Fotografia, które mimo technik i sposobów w jakie są pokazywane obrazy SĄ aktualne od lat (wieków właściwie bo oparte na malarstwie i sztuce antycznej nawet) i BĘDĄ obowiązywały nadal. Czy nam się to podoba czy nie to one właśnie sprawiają że zdjęcie zaczyna rozmawiać z widzem, prowadzi z nim dialog - widz ogląda i pyta - obraz odpowiada, opowiada widzowi swoją historię. I nie ma się co naburmuszać, oskarżać innych o "wszystkowiedzenie" tylko zabrać do roboty i pokazać naprawdę ciekawe zdjęcie. Piszesz że na ulicy nie ma czasu na zastanawianie się nad kadrem - błąd ! Tutaj wystarczyło lekko przesunąć obiektyw w lewo żeby nie ucinać torby dziewczyny, dać jej przede wszystkim miejsce. Na to potrzeba sekundy i ... doświadczenia oraz odrobiny wiedzy na temat kompozycji kadru ;) Przyjmowanie krytyki to jedna z wielu umiejętności które trzeba posiąść decydując się na prezentacje swoich prac, ale też jedna z najtrudniejszych do zaakceptowania. Wiem że czasem boli kiedy człowiek się nakombinuje nad fotą i ... krytyka, albo co gorsza - cisza pod zdjęciem. Nie wiem jak Ciebie, ale mnie to motywuje do pracy nad techniką, warsztatem i szukaniem naprawdę ciekawych kadrów, zamiast wystawianiem wszystkiego co tylko udało się "chwycić" w obiektyw na ulicy ;) Co do samego zdjęcia - ja na nie, nie ma w nim tego czegoś co pozwala zatrzymać się i zastanowić nad zdjęciem.
wiem że mogę być taki jutro mam taką świadomość ................ i powiedzmy że w tej kwestii już trochę doświadczyłem ............ nie oceniaj jak nie wiesz .................. pzdr
bezznaczenia[ 2013-06-26 08:36:08 ] ależ niczego nie narzucam, nie jestem agresywny. :). To nie ja napisałem pod swoim zdjęciem: ". pokazuję społeczeństwo i jego zasady egzystencji .." ... Nie ja również napisałem: "czy życie zawsze zgadza się z naszymi poglądami". Przyjmij, że ta zasada działa nie tylko w jedną stronę. Że może dotyczyć również Ciebie :)
......to że patrzę inaczej na świat niż Ty , nie znaczy że muszę Ciebie naśladować , widocznie mam inne doświadczenia życiowe niż Ty ........... i to co pisze to nie są odwety ............ tylko cokolwiek napiszesz zastanów się czy to samo nie może pasować do Twoich zdjęć ............... nie krytykuj od razu jak nie wiesz .......... bo nie masz monopolu na wiedzę ........... :-) pzdr
Barszcz - szkoda czasu ...to dzieciak...odwety itp...pozdrawiam
......... To Twoja ocena i Twoja wizja masz do niej prawo ............ pytanie tylko dlaczego innym ludziom chcesz narzucić Twój styl patrzenia i Twoją interpretację .......... jesteś wszystko wiedzący że taki jesteś agresywny w swych ocenach i przekonaniach ?????? :-) pzdr
bezznaczenia[ 2013-06-26 08:04:36 ] masz rację. Te osoby się nie mijają. Nawet się nie wymijają. Młoda kobieta bezdusznie i bez serca wyprzedza starszą osobę (uważam, na podstawie poprzedniej fotografii, że starsza osoba to jednak nie jest kobieta jak twierdzi Vvist). Wyprzedza tę starszą osobę w materialistycznym pędzie ku doczesnym miazmatom i ułudom........... Wyraźnie widać zarówno konflikt pokoleniowy, konflikt mentalny. Niby mają (obie te osoby) torby - ale jakże różne i o iluż problemach te różnice mówią nam - postronnym i obiektywnym obserwatorom........... Charakterystyczne dla "zasad egzystencji społeczeństwa" w tamtej chwili, w tamtym miejscu są przedmioty, które obie osoby trzymają w prawych dłoniach. Starszy, pochylony nad swoim losem, przygnieciony ciężarem życia i niemożliwością przystosowania się do nieludzkich stosunków podpiera się, chroni przed ostatecznym upadkiem prostą, nieomal prymitywną laską - nie żadnym kijkiem do nordic-walkingu, a zwykłym kijem. To symptomatyczne - a jednocześnie odwołujące się do natury, do starej prawdy mówiącej, że tylko powrót do korzeni może nam pomóc. Osoba młoda, trzyma w ręku komórkę - symbol ultrasocjalizacji, totalnej inwigilacji i braku samodzielności. Starszy człowiek odwołuje się do podstaw, młody wierzy w ułudę gadżetu i wątpliwą więź z innymi. A tak w rzeczywistości oboje są samotni. On (starszy) zdaje sobie z tego sprawę i wie, że ta samotność jest nieuchronna, ona (młodsza) jeszcze tego nie wie. Nie mogą się porozumieć. A to wszystko w formie czystej sztuki pokazał nam Autor. ............ I dzięki tej fotografii zaczniemy się zastanawiać nad pewnymi rzeczami, sprawami... Każdy nad własnymi. ... Niech żyje własna interpretacja ........i obiektywizm chłodnego obserwatora....... który pokazuje nam Świat takim jakim jest on naprawdę............
Nie zabieram zwykle głosu w takich dyskusjach. Wniosek nasuwa się jeden (dla mnie) za dużo słów za mało treści - w obrazie. A w sprawie zdjęcia - za Fabroo
To, co się naprawdę podoba, to zestawienie: sylwetek: wyprostowana - wykręcona sposobu poruszania się osób, to że jedna jest jakby spychana toreb i sposobów ich trzymania włosów nóg, butów no i rekwizyty w prawych dłoniach... Wg mnie ta treść jest znakomicie zauważona, problemem jest widoczna przypadkowość kadru, przez którą obraz dużo traci. Ale nie myślę, by to było zdjęcie na "1".
pstryk...od tylu...kompo/kadr...kiepsko :-//
............ a może właśnie chodzi o to aby nie było iskry ............. może chodzi o symbolikę osób , kierunku w którym podążają ............. itd............ itd ............ może chodzi o głębsze myśli i zastanowienie się nad pewnymi rzeczami , sprawami ................. :-) pzdr
Barszczon konkrety nie mijające się tylko wymijająca jedna osobę drugą ........... zdjęcia to też pewna symbolika obrazu ............ dziękuje vvist ............... to są bardzo szybkie zdjęcia danej chwili nie zawsze niestety wychodzą idealnie ........... brakuje czasu ............. co prawda mogę je obrobić, wyprostować , skorygować ale ja akurat tego nie chcę robić .Każdy z nas ma prawo do własnej interpretacji i do własnego odbioru danego zdjęcia i na tym właśnie polega bogactwo ludzkiej wyobraźni i dzięki temu mamy sztukę , obrazy itd............itd........... pzdr
jest scenka uliczna, coś się dzieje ale niestety brak w tym "iskry"
A do mnie, jednak, mówi. Kadr nie jest w pełni udany, ale to są osoby tej samej płci, ale w różnym wieku. Obie idące, z torbami... cała treść jest w ich sylwetkach.
"dwie mijające się na ulicy osoby płci przeciwnej"