Oni to liczą inaczej: mówią o polskich korzeniach. Jeśli ktoś miał pradziadka, czy dziadka Polaka, to ma polskie korzenie. Wyznanie dziedziczą po ojcu. Osób przyznających się do narodowości polskiej jest więc zapewne tyle ile podają statystyki. Natomiast osób mających świadomość polskich korzeni i będących rzymskimi katolikami jest znacznie więcej. I to jest właśnie ich dzień
No nasi. Potomkowie tych, co w XIX wieku zakładali kopalnię soli w Kaczyka, wycinali lasy i zakładali wsie. Do dzisiaj mówią po polsku. W tym roku zebrało się ich jeszcze ponad 30 tysięcy. Przyjechali z całej Bukowiny, ale i Europy, gdzie pracują - w Portugalii, Hiszpanii, Italii, Grecji.
dobre...
Świetne modlitewnie nastrojowe
Peiter[ 2012-09-22 01:22:17 ] ==> Wspaniałe,mz, spostrzeżenie! - zwłaszcza pani w centrum i pan nad nią
...ot, zdjęcie...:)
troszke Rembrandta, troszke prerafaelitów, no powiedzmy Hunta na przykład
Pani w kapturze interesująco się prezentuje
Oni to liczą inaczej: mówią o polskich korzeniach. Jeśli ktoś miał pradziadka, czy dziadka Polaka, to ma polskie korzenie. Wyznanie dziedziczą po ojcu. Osób przyznających się do narodowości polskiej jest więc zapewne tyle ile podają statystyki. Natomiast osób mających świadomość polskich korzeni i będących rzymskimi katolikami jest znacznie więcej. I to jest właśnie ich dzień
30 tys. to chyba wszystkich z rumunskiej nacji:) według oficjalnych statystyk w Rumunii żyje dziś trochę ponad sześć tysięcy naszych rodaków.
No nasi. Potomkowie tych, co w XIX wieku zakładali kopalnię soli w Kaczyka, wycinali lasy i zakładali wsie. Do dzisiaj mówią po polsku. W tym roku zebrało się ich jeszcze ponad 30 tysięcy. Przyjechali z całej Bukowiny, ale i Europy, gdzie pracują - w Portugalii, Hiszpanii, Italii, Grecji.
Toż to nasi, sól:) polskiej ziemi, rodacy kochani:)
Zdjęcie jest zrobione na Bukowinie rumuńskiej, w czasie nocnego nabożeństwa 14/15 sierpnia, przed uroczystościami wniebostapienia.
?Moze jakis opis?