wiesz co Inkak, może i u nas tak to się właśnie nazywa, a ja coś pokręciłem.. Iden, noo tym razem Córcia..:) dzięki. I Tobie Gagatko również dzięki..:)
z reguły oprócz normalnej gościny jest też gdzieś na uboczu tzw. swojski stół, a na nim bimberek. jest to na weselu miejsce bardzo przyjemne, ale i niebezpieczne.. za długo nie można tam przebywać, ponieważ wesele dla przebywaczy może zakończyć się przedwcześnie (z wiadomych względów)..:) czy w tym przypadku był bimberek - nie wiem, nie pytałem.. nie mogłem być na weselu, bo parę dni wcześniej Partizanowa powiła Partizaniątko..:)
Andres, gdzieś tam jest w czeluściach folio.. nie pamiętam, żebym ją wyrzucał.. a co do wzrostu - nie ma to aż tak wielkiego znaczenia jak umiejętne trzymanie korony.. jak się któryś łapnie i będzie trzymał wyprostowaną ręką (nie zgiętą w łokciu), to na nic siłka i ćwiczenia - pierwszy spuchnie, zalany potem..
pamiętam podobną fotografię z dyskusją nt. ceremonii, z tym że w BW, masz ją gdzieś jeszcze?... zdaje mi się, że jest dobrze, gdy świadek jest znacznie wyższy od pana młodego.
Antku, tam ich dwóch trzyma, chociaż na tym ujęciu można odnieść wrażenie, że jeden.. a trzymać musi z jakieś 20 minut - do pół godzinki, chociaż bywa i dłużej.. Starszy Pana Młodego to akurat stary wyjadacz - starszował już 9 razy, ale i On za półtora miesiąca popełni ten "błąd"..;) (po drodze jeszcze 10 raz bycia Starszym mu się na koniec sierpnia trafi)
:))) miło Cię - no i Twoje zdjęcia - znów móc oglądać :)
mówisz - masz :)
:) Partizanie - kiedy nowe zdjęcia? :)
Nie. Na kilkoch wesielach pstrykaw jako hość wesielny, a na odnym ono tak na doczepku jako support dla podstawowoho fotohrafa..
A po wesilach toże pstrykajesz fotki w celach komercyjnych? ;)
Piękne światło, kolorki. Z przyjemnością liznąłem smak Podlasie, również Bielsk, Wystawię nieco. A wszystko przez Twoje zdjęcia.
wiesz co Inkak, może i u nas tak to się właśnie nazywa, a ja coś pokręciłem.. Iden, noo tym razem Córcia..:) dzięki. I Tobie Gagatko również dzięki..:)
partizan[ 2012-07-31 10:09:55 ] gratuluję drugiego Partizaniątka :))
Partizan, a co Ci się tym razem urodziło ? Serdeczności dla małżonki i dziecieńcia a dla Ciebie moje ojcowskie uściski. :)
Partizan - czyli bimberek był u Ciebie ;-) .Gratulacje,w moich rodzinnych stronach tego typu stół zwany jest tzw wiejskim - moje ulubione miejsce....
dzięki. nie chcę przynudzać, ale w sumie to mogę wrzucić jeszcze z jedno..
z calego serca dolaczam sie do gratulacji. czy bedzie kontynuacja tematu? tzn. weselno-slubnego? ;-)
thx..:)
no to gratulejszyn!!!
z reguły oprócz normalnej gościny jest też gdzieś na uboczu tzw. swojski stół, a na nim bimberek. jest to na weselu miejsce bardzo przyjemne, ale i niebezpieczne.. za długo nie można tam przebywać, ponieważ wesele dla przebywaczy może zakończyć się przedwcześnie (z wiadomych względów)..:) czy w tym przypadku był bimberek - nie wiem, nie pytałem.. nie mogłem być na weselu, bo parę dni wcześniej Partizanowa powiła Partizaniątko..:)
Partizan - jeśli Bielsk Podlaski to pewno nie obyło się na weselu bez pysznego bimberku? ;-)
:))
+
Andres, gdzieś tam jest w czeluściach folio.. nie pamiętam, żebym ją wyrzucał.. a co do wzrostu - nie ma to aż tak wielkiego znaczenia jak umiejętne trzymanie korony.. jak się któryś łapnie i będzie trzymał wyprostowaną ręką (nie zgiętą w łokciu), to na nic siłka i ćwiczenia - pierwszy spuchnie, zalany potem..
nawet ladniej niz w USC ;-)
człowiek zacznie pisać dłuższy komentarz, a tu w międzyczasie taki ruch się zrobił..:)
pamiętam podobną fotografię z dyskusją nt. ceremonii, z tym że w BW, masz ją gdzieś jeszcze?... zdaje mi się, że jest dobrze, gdy świadek jest znacznie wyższy od pana młodego.
przepraszam Koziołrogacz, zjadłem kilka literek :)
Antku, tam ich dwóch trzyma, chociaż na tym ujęciu można odnieść wrażenie, że jeden.. a trzymać musi z jakieś 20 minut - do pół godzinki, chociaż bywa i dłużej.. Starszy Pana Młodego to akurat stary wyjadacz - starszował już 9 razy, ale i On za półtora miesiąca popełni ten "błąd"..;) (po drodze jeszcze 10 raz bycia Starszym mu się na koniec sierpnia trafi)
Koziołrocz, ale nie mają problemu z wlewaniem, bo do dołu ;)
Zazdroszczę możliwości podglądania innych obyczajów.
wujek_alek[ 2012-07-30 22:30:36 ] - to mają potem chłopaki problem z podnoszeniem kieliszka.. ;)
Koziołrogacz[ 2012-07-30 22:27:27 ] -> OT
+++
no, jeśli będą tak trzymać 3 godziny, to współczuję :)
musi przez ceremonię, jakieś 2 i pół godziny, ale ręce zmieniają/ raczej nie synchronicznie ;)/
Pokazałeś nie wszystkim znaną ceremonię i bardzo dobrze!!! masz ode mnie za to 10. Fota fajnie wysmakowana :-)
wyśmienite...
partizan - nie jest tak źle.. ja już dwadzieścia lat wytrzymałem i żyje jeszcze.. trochę.. a ile on te korony tak trzymać musi..?
masz Ty szczęście, że chodzą spać przed 22-gą, bo by Cię tu teraz rozjechały komciami niczym walec..;)
a niby dlaczego ma mieć lepiej niż ja..:P