leniwy sie robie, wiec copy&paste skadinad.
duzo mozna mowic... razem z Anita tworzycie niepowtarzalne klimaty...
tak jak napisalem w innym miejscu, brak ekspresji twarzy, brak zdecydowanej ekspresji ciala, nieco bezradnie opuszczone rece w polaczeniu z bardzo mocnym, przenikliwym spojrzeniem Anity tworza bardzo silna ekspresje zdjecia jako calosci.
swiatlo i wybrana dof, w polaczeniu z tym, o czym powyzej, buduja wrazenie wyobcowania modelki. jest w lesie, ale tak naprawde jej tam nie ma. wszystko to zludzenie, iluzja, imaginacja. to kolejny element, ktory dodatkowo wzmaga sile wymowy pracy.
teraz najciekawsze - niebywale silna ekspresja w najmniejszym nawet stopniu nie ogranicza pola do interpretacji! najprawdopodobniej jest ich tyle wersji, ilu odwiedzajacych Twoja prace.
Pozdr.
fajne
hm... odważne
+
bardzo mi się podoba!
leniwy sie robie, wiec copy&paste skadinad. duzo mozna mowic... razem z Anita tworzycie niepowtarzalne klimaty... tak jak napisalem w innym miejscu, brak ekspresji twarzy, brak zdecydowanej ekspresji ciala, nieco bezradnie opuszczone rece w polaczeniu z bardzo mocnym, przenikliwym spojrzeniem Anity tworza bardzo silna ekspresje zdjecia jako calosci. swiatlo i wybrana dof, w polaczeniu z tym, o czym powyzej, buduja wrazenie wyobcowania modelki. jest w lesie, ale tak naprawde jej tam nie ma. wszystko to zludzenie, iluzja, imaginacja. to kolejny element, ktory dodatkowo wzmaga sile wymowy pracy. teraz najciekawsze - niebywale silna ekspresja w najmniejszym nawet stopniu nie ogranicza pola do interpretacji! najprawdopodobniej jest ich tyle wersji, ilu odwiedzajacych Twoja prace. Pozdr.
hm ....
sama natura. Bez zbędnych udziwnień. Podoba się.