dzisiejsza cywilizacja odżegnuje się od cierpienia - ma być gładko i przyjemnie. Ale takie podejście nie uczy życia.
myślę, że życie oparte na cierpieniu jest wartościowe - ale to już jest filozofia życia i religia.
ból i cierpienie zmuszają do refleksji i zmiany wartości.
takjak Dobro nie mogłoby istnieć bez Zła tak Przyjemnoś bez Bólu traci na znaczeniu.
pewnie fajna z niej kobieta; ale nigdy nie chciałbym sie dac uwikłać w pozycji ofiary, zycie jest poje i ciezkie (tak na prawde nic o tym nie wiem), ale postawa walka, ale tez pewnie jest czas na załobe (czemu to wszystko jesttakie skomplikowane)
Dobra kompozycja kadru....
dzięki.. kilka tygodni temu zmarła....
dobre. zatrzymuje
jestem ateistą, ale jak widzę takie foto, ciary po plecach chodzą
nie mi oceniac jaka jest czyjaś wiara....:)) jednak związek ze światem doczesnym jest bardzo bardzo mocny
czyli to zdjecie o plytkiej wierze?
prababcia ma około 100 lat jest najstarszą kobietą w wiosce. za każdym razem gdy ma gości, płacze że nie chce umierać....
z reguly starszych, religijnych ludzi nie smuci wizja zycia wiecznego, a stan ich ciala. bdb
do Adam Aziz - widziała zdjęcia i bardzo jej się podobały, nie uwikłałam ją w bycie ofiarą moich zdjęć, bo tak to zabrzmiało:))))) dandi. mądre słowa
dzisiejsza cywilizacja odżegnuje się od cierpienia - ma być gładko i przyjemnie. Ale takie podejście nie uczy życia. myślę, że życie oparte na cierpieniu jest wartościowe - ale to już jest filozofia życia i religia. ból i cierpienie zmuszają do refleksji i zmiany wartości. takjak Dobro nie mogłoby istnieć bez Zła tak Przyjemnoś bez Bólu traci na znaczeniu.
pewnie fajna z niej kobieta; ale nigdy nie chciałbym sie dac uwikłać w pozycji ofiary, zycie jest poje i ciezkie (tak na prawde nic o tym nie wiem), ale postawa walka, ale tez pewnie jest czas na załobe (czemu to wszystko jesttakie skomplikowane)
real. smutne i prawdziwe.
na tak./
absolutnie piękna fotografia