Centur - dziekuje:) Lesniku - oj tak, zwlaszcza jak to nowe robi na mnie taaaakie wrazenie:) Rafał - tez o tym czytalam, ze w terenach gorskich bywa czesciej, ale w tym roku jakos czesciej odwiedza niziny.... niesamowicie sie cieszylam z tego spotkania, a ze to dzikus na myslenie o kadrowaniu nie bylo czasu:)
Slavek - u mnie tez jest ieciekawie z pogoda, w sobote zrobilam to zdjecie, a w niedziele juz nosa za prog nie wysciubilam, i ja czekam:) Rey - dziekuje i tez pozdrawiam, tyle, ze z Dolnego Śląska:) Fotodziadku - cały czas pamietam i bardzo sie ciesze..., nie omieszakm skorzystac z zaproszenia, jak tylko bedziemy w tamtych okolicach:) Dziekuje wszystkim i pozdrawiam:)
Haniu - zgadza sie to zdjecie i dla mnie ma wartosc poznwcza przede wszystkim i dokumentacyjna, troche sie balam, ze ktos mi zarzuci, ze to nie to miejsce w necie na takie foty:) Oj sobie tez, zapewniam Cie, ze sobie tez sprawilam radoche:) Michal - no wlasnie:) Bikej, gdyby nie grybodziob nie byloby tu tej foty:) Siwis- odsmiechuje sie porozumiewawczo pod nosem no bo wiesz, wąsa nie mam:) Alzur - dokladnie tak to wygladalo, bo on dwa razy wiekszy od wrobli i dzwoncow:) Leonidas - nalogowo podgladam:)))) tez kiedys bylam miejska dziewczynka, za nic bym do tego nie wrocila:) co do drzewa zaluje tylko tej ulamanej galazki wystajacej z pnia, no ale w tym momencie nie bylo czasu na myslenie:) Seti - dziekuje:) Drobna - miedzy nie chcialam wrzucic, a zem slepawa i niezdarna to zrezygnowalam, wylazlam w koncu zza krzaka, chcesz znac efekt?:))))) PiotrW - oj piekny, mysle, ze i u Ciebie w ogrodzie gosci:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziekuje:)
Haniu - zgadza sie to zdjecie i dla mnie ma wartosc poznwcza przede wszystkim i dokumentacyjna, troche sie balam, ze ktos mi zarzuci, ze to nie to miejsce w necie na takie foty:) Oj sobie tez, zapewniam Cie, ze sobie tez sprawilam radoche:) Michal - no wlasnie:) Bikej, gdyby nie grybodziob nie byloby tu tej foty:) Siwis- odsmiechuje sie porozumiewawczo pod nosem no bo wiesz, wąsa nie mam:) Alzur - dokladnie tak to wygladalo, bo on dwa razy wiekszy od wrobli i dzwoncow:) Leonidas - nalogowo podgladam:)))) tez kiedys bylam miejska dziewczynka, za nic bym do tego nie wrocila:) co do drzewa zaluje tylko tej ulamanej galazki wystajacej z pnia, no ale w tym momencie nie bylo czasu na myslenie:) Seti - dziekuje:) Drobna - miedzy nie chcialam wrzucic, a zem slepawa i niezdarna to zrezygnowalam, wylazlam w koncu zza krzaka, chcesz znac efekt?:))))) PiotrW - oj piekny, mysle, ze i u Ciebie w ogrodzie gosci:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziekuje:)
FOTOMIXie - Twoje natręctwo jest w bardzo dobrym tonie:) Zapraszam nieustajaco:) Piotrus - ani nie obdzielal, ani nie zabral dla siebie - bardzo dystyngowany gosc:)
Centur - dziekuje:) Lesniku - oj tak, zwlaszcza jak to nowe robi na mnie taaaakie wrazenie:) Rafał - tez o tym czytalam, ze w terenach gorskich bywa czesciej, ale w tym roku jakos czesciej odwiedza niziny.... niesamowicie sie cieszylam z tego spotkania, a ze to dzikus na myslenie o kadrowaniu nie bylo czasu:) Slavek - u mnie tez jest ieciekawie z pogoda, w sobote zrobilam to zdjecie, a w niedziele juz nosa za prog nie wysciubilam, i ja czekam:) Rey - dziekuje i tez pozdrawiam, tyle, ze z Dolnego Śląska:) Fotodziadku - cały czas pamietam i bardzo sie ciesze..., nie omieszakm skorzystac z zaproszenia, jak tylko bedziemy w tamtych okolicach:) Dziekuje wszystkim i pozdrawiam:)
Przepraszam za ten zdublowany komentarz, zupelnie nei wiem jak to sie stalo, mayu - dziekuje:)
Haniu - zgadza sie to zdjecie i dla mnie ma wartosc poznwcza przede wszystkim i dokumentacyjna, troche sie balam, ze ktos mi zarzuci, ze to nie to miejsce w necie na takie foty:) Oj sobie tez, zapewniam Cie, ze sobie tez sprawilam radoche:) Michal - no wlasnie:) Bikej, gdyby nie grybodziob nie byloby tu tej foty:) Siwis- odsmiechuje sie porozumiewawczo pod nosem no bo wiesz, wąsa nie mam:) Alzur - dokladnie tak to wygladalo, bo on dwa razy wiekszy od wrobli i dzwoncow:) Leonidas - nalogowo podgladam:)))) tez kiedys bylam miejska dziewczynka, za nic bym do tego nie wrocila:) co do drzewa zaluje tylko tej ulamanej galazki wystajacej z pnia, no ale w tym momencie nie bylo czasu na myslenie:) Seti - dziekuje:) Drobna - miedzy nie chcialam wrzucic, a zem slepawa i niezdarna to zrezygnowalam, wylazlam w koncu zza krzaka, chcesz znac efekt?:))))) PiotrW - oj piekny, mysle, ze i u Ciebie w ogrodzie gosci:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziekuje:)
Haniu - zgadza sie to zdjecie i dla mnie ma wartosc poznwcza przede wszystkim i dokumentacyjna, troche sie balam, ze ktos mi zarzuci, ze to nie to miejsce w necie na takie foty:) Oj sobie tez, zapewniam Cie, ze sobie tez sprawilam radoche:) Michal - no wlasnie:) Bikej, gdyby nie grybodziob nie byloby tu tej foty:) Siwis- odsmiechuje sie porozumiewawczo pod nosem no bo wiesz, wąsa nie mam:) Alzur - dokladnie tak to wygladalo, bo on dwa razy wiekszy od wrobli i dzwoncow:) Leonidas - nalogowo podgladam:)))) tez kiedys bylam miejska dziewczynka, za nic bym do tego nie wrocila:) co do drzewa zaluje tylko tej ulamanej galazki wystajacej z pnia, no ale w tym momencie nie bylo czasu na myslenie:) Seti - dziekuje:) Drobna - miedzy nie chcialam wrzucic, a zem slepawa i niezdarna to zrezygnowalam, wylazlam w koncu zza krzaka, chcesz znac efekt?:))))) PiotrW - oj piekny, mysle, ze i u Ciebie w ogrodzie gosci:) Pozdrawiam wszystkich serdecznie i dziekuje:)
Uśmiechnę się tylko porozumiewawczo pod wąsem. Z braku czasu - zrozumiesz.
FOTOMIXie - Twoje natręctwo jest w bardzo dobrym tonie:) Zapraszam nieustajaco:) Piotrus - ani nie obdzielal, ani nie zabral dla siebie - bardzo dystyngowany gosc:)
Misie - grubodziob byl bardzo niesmialy, prawdziwy dzikus:) Krzys - tak to w moim ogrodzie:)
Graomadka ladna, ten zgrubym dziobem tez, ale poczekam jak cykniesz go w pelnej krasie :) Pozdrawiam
Mieciu - zlamana galazka, niestety, Ertu - tak to bylo magiczne spotkanie dla ptasiarza, zwlaszcza, ze byly az dwa, az dwa grubodzioby:) pzdr
Ale szczęściara :) Pozdroofka