do tramwaju wsiada nawalona para... usiedli naprzeciw siebie... tramwaj jadąc się kołysze... i ona się kołysze na boki... gość pyta: no iso tak siezisz? ona odpowiada: nic... myśle... nagle tramwaj ostro zahamował... nawalona pani ryps! na glebę... na to gościu: aaa... żeś wymyśliła!
............... przepięknie obrobione........... ale w pozie-minie głupawe..................... sorry ;)
można i tak..../
tradycyjna pozycja do kary cielesnej aksamitnym pejczykiem maczanym w nocniku olejku rózanego
do tramwaju wsiada nawalona para... usiedli naprzeciw siebie... tramwaj jadąc się kołysze... i ona się kołysze na boki... gość pyta: no iso tak siezisz? ona odpowiada: nic... myśle... nagle tramwaj ostro zahamował... nawalona pani ryps! na glebę... na to gościu: aaa... żeś wymyśliła!
spadła z krzesła?
ciekawy efekt, szkoda, że twarz jest tak zaciemnona, hmm....