wiem, bo ja to napisałam :) Ty napisaleś: "ale każdy fotograf powinien mieć dużą dozę wrażliwości" - ja jej mam mniej niż Ty, dlatego jestem trzymaczem aparatu, a nie fotografem :)
no wybacz, ale każdy dostosowuje do swoich potrzeb ustawienia monitora.. więc nie możemy w 100% uznać, że patrzymy na identyczne zdjęcie..hehe.. nieprawdaż?
inną sprawą jest jeszcze to, czy mamy tak samo skalibrowane monitory, żeby w ogóle pisać o tym, czy fotografia jest zbyt jasna, ma zbyt duży kontrast, etc. heh. pozdrawiam
Miras - każde słowo dla każdego człowieka znaczy to samo, ale każdy ma inną wrażliwość odbierania bodźców słownych. Także - przytoczona definicja słowa "tandeta" jest zbyteczna.
wg miejsckiego słownika slangu i mowy potocznej: "Tandeta to inaczej badziewie, kaszana. Czyli po prostu coś do dupy" http://www.miejski.pl/slowo-Tandeta
chyba zbyt emocjonalnie przeczytałaś moje wypowiedzi, bo absolutnie się nie zdenerwowałem tym, co mówisz o fotografii, tylko tym, w jaki sposób się o niej wypowiadasz. Ty widzisz to zdjęcie inaczej - ok. akceptuję to. ale słowo "tandeta" ma dla mnie zbyt pejoratywne znaczenie.
dla mnie stylizacja tu wygląda dość tandetnie, czernie to po prostu plamy, w tle rozpierducha, ułożenie ciała dziewczyny też niezbyt korzystne, sprawia wrażenie dużych ramion, światło agresywne, mało plastyczne - ot, tak to zdjęcie właśnie odbieram, nie podoba mi się - przykro mi jeśli trudno Ci to przełknąć, ale musisz sobie z tym poradzić
przepraszam bardzo, ale słowa "tandeta" to możesz używać odnośnie fotografii osób, które ledwo wiedza, jak się trzyma prawidłowo aparat w dłoniach, a nie do mnie.
bardzo słabe foto
Bałagan w kadrze ....światło też na nie .....
to samo zdjęcie - fakt, ale w inny sposób ukazane ;)
nadinterpretacja ;)
uwierz, patrzymy na to samo zdjęcie :)
wiem, bo ja to napisałam :) Ty napisaleś: "ale każdy fotograf powinien mieć dużą dozę wrażliwości" - ja jej mam mniej niż Ty, dlatego jestem trzymaczem aparatu, a nie fotografem :)
no wybacz, ale każdy dostosowuje do swoich potrzeb ustawienia monitora.. więc nie możemy w 100% uznać, że patrzymy na identyczne zdjęcie..hehe.. nieprawdaż?
"To ja nie jestem fotografem w takim razie :)" tego nie napisałem ;)
ooo, teraz jeszcze monitor... wymiękam :)
To ja nie jestem fotografem w takim razie :) zgadzam się, po co ten bój - wystarczy krytykę na klatę przyjąć i gra muzyka :) pozdrawiam!
inną sprawą jest jeszcze to, czy mamy tak samo skalibrowane monitory, żeby w ogóle pisać o tym, czy fotografia jest zbyt jasna, ma zbyt duży kontrast, etc. heh. pozdrawiam
wpływu nie masz, ale każdy fotograf powinien mieć dużą dozę wrażliwości. ale skończmy tę zbędną polemikę, bo trochę tutaj miejsca zajęła. hehe. ;)
Contemporain - piszę, jak chcę. Mam wrażenie, że wchodzisz zbyt głęboko. To już nie wrażliwość, ale przewrażliwienie...
Contemporain - nie mam wpływu na Twoją wrażliwość... Miras, nie płyń dalej :)
Trzeba było napisać "niedbale wykonane" zamiast "tandeta".
proszę uprzejmie, mój cennik to zwyczajowe 10% wartości przedmiotu sporu :-) Ale kto obliczy wartość 10% tandety ? :-p
Miras - każde słowo dla każdego człowieka znaczy to samo, ale każdy ma inną wrażliwość odbierania bodźców słownych. Także - przytoczona definicja słowa "tandeta" jest zbyteczna.
tak, tak, "niedbale wykonane" - tu jest klu mojej opinii, dzięki Miras :)
wg miejsckiego słownika slangu i mowy potocznej: "Tandeta to inaczej badziewie, kaszana. Czyli po prostu coś do dupy" http://www.miejski.pl/slowo-Tandeta
Tandeta wg dłownika PWN: 1. pogard. «rzeczy tanie, niedbale wykonane lub bez wartości»
albo Ty zbyt emocjonalnie zareagowałeś na moją pierwszą opinię :)
chyba zbyt emocjonalnie przeczytałaś moje wypowiedzi, bo absolutnie się nie zdenerwowałem tym, co mówisz o fotografii, tylko tym, w jaki sposób się o niej wypowiadasz. Ty widzisz to zdjęcie inaczej - ok. akceptuję to. ale słowo "tandeta" ma dla mnie zbyt pejoratywne znaczenie.
Tło psuje to zdjęcie, szczególnie trudno rozkładające się śmieci
dla mnie stylizacja tu wygląda dość tandetnie, czernie to po prostu plamy, w tle rozpierducha, ułożenie ciała dziewczyny też niezbyt korzystne, sprawia wrażenie dużych ramion, światło agresywne, mało plastyczne - ot, tak to zdjęcie właśnie odbieram, nie podoba mi się - przykro mi jeśli trudno Ci to przełknąć, ale musisz sobie z tym poradzić
to samo co pod poprzednim napisałem, stylistyka ok...
przepraszam bardzo, ale słowa "tandeta" to możesz używać odnośnie fotografii osób, które ledwo wiedza, jak się trzyma prawidłowo aparat w dłoniach, a nie do mnie.
mnie oczy bola jak patrze na to zdj. swiatło mz za ostre.
ja nie obrażam Twojej fotografii, ja tylko piszę o moich wrażeniach :) oddychaj :)
Juanito - nie musi Ci się podobać, ale nie obrażaj mojej fotografii, bo o Twojej się nie wyrażam pejoratywnie. Trochę kultury.
mnie się nie podoba... mam takie wrażenie tandety...
ładnie :) szkoda tylko trochę pogubionych szczegółów w czerniach, ale tak pewnie miało być