Opis zdjęcia
zapomniany (ale nie całkiem) cmentarz kalwiński w Orzeszkowie, listopad 2011; aparat: Yashica, obiektyw Yashinon 1:3.5, f=80, z ręki, czas 1/250 sek., f8.0, ISO 400 (Rollei RETRO 400S), skan z negatywu. [po miłym spotkaniu: => __ http://plfoto.com/zdjecie,inne,duchy-bladzace,2103982.html __ postanowiłem poświęcić więcej czasu temu urokliwemu miejscu... ]
kota można przywieźć ze sobą :))... choć ja mam alergię... :(
Jak nie mgła, to może spróbuj(my) dorwać w okolicach bramy jakiegoś czarnego kota :)
:) no... ja niestety jestem tam głównie przejazdem i - również niestety - przeważnie w \"niemgielnych\" porach dnia... ale próbował będę :)
Myślę, że największym hitem mogłaby być tam \"wylewająca się\" przez bramę mgła.
:)) ufffff - kamień z serca :))) Swoją drogą - muszę się kiedyś wybrać tam zimową porą - ze śniegiem i Słońcem sceneria musi być równie piękna... :)
Dziś sprawdziłem - słupy mają bardzo minimalny przechył do środka, czyli pod tym względem można uznać zdjęcie za prawidłowe.