kenimuM: no przykro mi bardzo, nie wiedziałem tego :( chociaż tutaj akurat szedłem tylko z siostrą i jej chłopakiem, jeszcze wtedy nie spotkałem się z resztą ekipy. Pozdrawiam (ale do Ogrodzieńca pojedziesz 20-go lutego?)
Voycieszek: no ja nie wiedzialem, ze cos sie dzieje a juz tym bardziej, ze przyjezdzacie do lodzi, pozdrawiam PS palac poznanskiego widze z okien mojego domu, pewno jakbym tego dnia podlewal kwiatki alb karmil gołabki to my Ciebie tam zobaczyl :)
mozna bylo zrobic mase ciekawych abstrakcji geometrycznych majac taki obiekt, albo nawet nie tyle abstrakcji co przyzwoitych zdjec architektury. Jedyne co mi osobisscie sie widzi w tym zdjeciu to ta oblodzona linka - gdyz lamie pewien uklad. jenak mimo to kadr jest slaby, chaotyczny i mocne punkty pozostaja mocne ale tylko w nazwie. jestem na nie.
Wiesz co Vojo wiem czemu wielu osobom kojarzy sie to zdjecie z NY, dopiero mi sie przypomnialo. Kiedys chyba ze 2 moze 3 lata temu byla baardzo podobna fotka na wystawie World Press Photo i własnie miała przedstawiac Nowy Jork
Dobre! Perspektywa, układ i zbieżność linii bardzo mi się podobają. Najmniej pasuje mi ciemna belka na dole, ale cóż, skoro ustaliłeś, że ma być w kadrze to znaczy, że inaczej się nie dało, albo tak jest lepiej. Pzdr.
Takie kamienice widzialem tylko na amerykanskich filmach :)) Nie wiedzialem ze sa tez takie w lodzi :)) Ps. ja sie udala wystawa w lodzi? Jest jakasstrona ze zdjeciami z tej wystawy? Pozdrawiam
Przed południem dałem ocenę, bo mi się bardzo podoba. Myślałem, że może coś mądrego przyjdzie mi do głowy. Ale przecież, ja się na archtekturze nie znam; )))Pozdrawiam
czesc Voycieszku. wydaje mi sie ze to zdjecie sie czyms rozni od Twoich pozostalych, ktore wystawiles na plfoto. nie wiem jeszcze czym, ale jak sie dowiem to Ci napisze ... ale sadze ze to sposob w jaki pokazales ten budynek. podoba mi sie bo jest ostre, naturalne i pokazuje polska rzeczywistosc.
Oj joj el klimacik , Vojcieszek coś tu tzryma pion ?? :))) To tak z żartem ciekawie to sfotografowałeś:) A klimatu dodaje to że linnie proste rozlegają sie wszedzie jest dziwne ale ciekawie i orginalnie . :))) pzdr .
Voycio - ja też zwiedziłem w sobote kilka Łódzkich ulic, ale przytłaczało mnie to, i na szczęście było /prawie/ ciemno bo bym znowu kilka rolek zgubił :)
no tak...fajne wspomnienia, musisz kiedys przyjechać do Łodzi to polecam Park Poniatowskiego, ogród botaniczny, Katedrę, fabryki stare i wiele innych miejsc...no i oczywiście tę pizzerię, o której Ci mowilam, pozdrawiam. Fajna fotka ;)
o tam jest jeszcze wiele innych ciekawych rzeczy :) Persefona: to Grazia może wiedzieć, co to jest... ja tylko łaziłem i podziwiałem. Budynki były ogromniaste. A śnieg specjalnie wplotłem, może się nie podobać, bo on tam nie za bardzo pasuje. Wbrew pozorom na śnieg właśnie była ostrość ustawiona ;)
Teraz wyglada inaczej"Manufaktura"
Brooklyn... =)
industrialne fotki, to jest to:)
Łódz hamerykańska !
New York, New York.... bardzo :)
wszak ja też dopiero się dowiedziałem o terminie, ale więcej nic nie wiem
Voycieszek: pierwsze slysze o czyms takim od Ciebie, wiec raczej nie :(
kenimuM: no przykro mi bardzo, nie wiedziałem tego :( chociaż tutaj akurat szedłem tylko z siostrą i jej chłopakiem, jeszcze wtedy nie spotkałem się z resztą ekipy. Pozdrawiam (ale do Ogrodzieńca pojedziesz 20-go lutego?)
no prawie nyc...
Voycieszek: no ja nie wiedzialem, ze cos sie dzieje a juz tym bardziej, ze przyjezdzacie do lodzi, pozdrawiam PS palac poznanskiego widze z okien mojego domu, pewno jakbym tego dnia podlewal kwiatki alb karmil gołabki to my Ciebie tam zobaczyl :)
tylko netscape'a nie sprawdzałem już dawno, ale dzięki :)
masz tyle kont i nigdy nie pamietam ktore funkcjonuje, zdaje sie ze wszystkie ;-(
tak, dostałem 3, przeczytałem, dzięki ogromne. Dziękuję też za wieści z Łodzi :)
podoba sie :)
HEJ Przeslalam Ci maila w wiadomej sprawie!!!!!
hej, naprawdę? nie wiedziałem tego :( pozdrawiam
hm widze ze robiliscie zdjcia 300 metrow od mojego domu :(
Obiekt fajny. Kadr troche kiepskawy. Trzeba było bez oblodzonej linki i skupić się na jednym lub kilku balkonach.
a przyznaję, że to zdjęcie było "pstryknięte", to nic ciekawego istotnie
mozna bylo zrobic mase ciekawych abstrakcji geometrycznych majac taki obiekt, albo nawet nie tyle abstrakcji co przyzwoitych zdjec architektury. Jedyne co mi osobisscie sie widzi w tym zdjeciu to ta oblodzona linka - gdyz lamie pewien uklad. jenak mimo to kadr jest slaby, chaotyczny i mocne punkty pozostaja mocne ale tylko w nazwie. jestem na nie.
Persefona: odbierz proszę maila, jest pewna sprawa dość niewesoła :(
no i bądź tu człowieku miły to cie bedą śledzić ;-)))))
Pani Kasia jest bardzo miła, to ją śledzę.
Nic jej nie będzie troche adrenaliny się przyda w życiu, a Ty agresywny Voycieszek jestes, panie albo śledzisz, albo dusisz (albo jedno i drugie)
a tak, Panią Kasię wręcz nachodzę i musiała się nieźle wystraszyć, jak mnie zobaczyła. Myślała może, że śledzę.
bardzo dziękuję :)
CUDOOO cudownie ....
A to ta pani co ja skutecznei straszysz co czas jakiś?
..o jak miło,że i w Łodzi ktoś znalazł natchnienie..to fakt stara Łódź gdzieś zanika,a taka własnie była..ładne
tia, zmarzłem, a później morda czerwona była :( Pozdrawiam
Ale sobie pochodziłeś! :)
Podoba mi się.
Pani Kasia z dziekanatu hehe
nieżli byli ;-) a jaka pani Kasia? chybam sie zgubiła
Persefona: nie dziwię Ci się, zwłaszcza ostatnia scena :) i pani Kasia też dzisiaj kwitnąca była hihi
O tak...kojarzę to miejsce :) stara fabryczna Łódź... Byłeś może na Bezdomnej w Łodzi?
Bo to bylo pare lat temu Ojej jeszcze mnie wszystko boli ze śmiechu ;-)
ojoj to ja nie pamiętam :(
Wiesz co Vojo wiem czemu wielu osobom kojarzy sie to zdjecie z NY, dopiero mi sie przypomnialo. Kiedys chyba ze 2 moze 3 lata temu byla baardzo podobna fotka na wystawie World Press Photo i własnie miała przedstawiac Nowy Jork
dzięki asiu :) właśnie ten drut mnie tu zainteresował najbardziej, bo jakoś tak przecinał wszystko i burzył ten cały porządek
f/8 było, nie chciałem bardziej przykręcać, bo bym nie utrzymał z ręki, pozdrawiam
winda do nieba
Ostrzej dałbym.
czy strona jest, to nie pamiętam, ale zdjęcia jeszcze wiszą, można oglądać będzie przez jakiś miesiąc, pozdrawiam
Dobre! Perspektywa, układ i zbieżność linii bardzo mi się podobają. Najmniej pasuje mi ciemna belka na dole, ale cóż, skoro ustaliłeś, że ma być w kadrze to znaczy, że inaczej się nie dało, albo tak jest lepiej. Pzdr.
Takie kamienice widzialem tylko na amerykanskich filmach :)) Nie wiedzialem ze sa tez takie w lodzi :)) Ps. ja sie udala wystawa w lodzi? Jest jakasstrona ze zdjeciami z tej wystawy? Pozdrawiam
Przed południem dałem ocenę, bo mi się bardzo podoba. Myślałem, że może coś mądrego przyjdzie mi do głowy. Ale przecież, ja się na archtekturze nie znam; )))Pozdrawiam
coś w tym musi być hmm...
"Ziemia obiecana".
dzięki za zajrzenie :)
czesc Voycieszku. wydaje mi sie ze to zdjecie sie czyms rozni od Twoich pozostalych, ktore wystawiles na plfoto. nie wiem jeszcze czym, ale jak sie dowiem to Ci napisze ... ale sadze ze to sposob w jaki pokazales ten budynek. podoba mi sie bo jest ostre, naturalne i pokazuje polska rzeczywistosc.
Oj joj el klimacik , Vojcieszek coś tu tzryma pion ?? :))) To tak z żartem ciekawie to sfotografowałeś:) A klimatu dodaje to że linnie proste rozlegają sie wszedzie jest dziwne ale ciekawie i orginalnie . :))) pzdr .
rzadko bywam w NYC :>
A ja myślałem, że to NYC - Brooklyn... :(
dziękuję teoretyku :)
Fajny kawałek architektury, w naszych miastach raczej mało spotykany. Brawo za wypatrzenie. :)
może i nie oddaje - wszak nie musi, pozdrawiam serdecznie
Zdjecie ok,ale jak dla mnie,mimo wszystko,nie oddaje lodzkiego klimatu....
toż prawie jak NYC )))))
niech żyje Łodź.
Voycio - ja też zwiedziłem w sobote kilka Łódzkich ulic, ale przytłaczało mnie to, i na szczęście było /prawie/ ciemno bo bym znowu kilka rolek zgubił :)
no tak...fajne wspomnienia, musisz kiedys przyjechać do Łodzi to polecam Park Poniatowskiego, ogród botaniczny, Katedrę, fabryki stare i wiele innych miejsc...no i oczywiście tę pizzerię, o której Ci mowilam, pozdrawiam. Fajna fotka ;)
o tam jest jeszcze wiele innych ciekawych rzeczy :) Persefona: to Grazia może wiedzieć, co to jest... ja tylko łaziłem i podziwiałem. Budynki były ogromniaste. A śnieg specjalnie wplotłem, może się nie podobać, bo on tam nie za bardzo pasuje. Wbrew pozorom na śnieg właśnie była ostrość ustawiona ;)
czyzby to fabryka Poznanskiego? Jade w te okolice w tą sobotę ;-( Ale zdjątko super - fajna perspektywa - oddaje klimat
świetne ujęcie
Fane! - faktycznie gdyby nie podpis to pomyslec mozna, ze to USA. Chyba wolal bym bez tego sniegu.
ziemia obiecana :)
taz to Amerykanse rozwiazania schodów pożarowych u nas(w Łodzi) tez są takowe ??.pzdr.