jeszcze kilka lat pochodzisz po ziemi , i pewnie zaczniesz dostrzegać i te szlachetne strony .
moje doświadczenie mówi mi , że ci co najbardziej narzekają prędzej czy póżniej idą do k. po prośbie . tak jest .
omijaj zły kościół , szukaj tego dobrego . ja tak robię .
IV Król - dziękujemy. Dziękujemy także Wałęsie, górnikom, stoczniowcom, kuroniowi. Ale nie umiem podziękować za krzyż w Sejmie, obowiązkowe lekcje religii, afery pedofilskie. Kościół katolicki a zwłaszcza jego historia to pasmo pazerności, morderstw i grabieży. We współczesnym świecie mordu czy grabieży nie da sie uprawiać więc pozostaje - walczyć o wpływy metodą drobnych kroczków.
I piszę to ja - maturzystka (rocznik 80) z nauki religii. Nie podoba mi się to, co Kościół wyprawia.
Wiara to jedno a świeckie państwo to drugie. Jedno drugiemu absolutnie nie powinno przeszkadzać
Tak. Buzek podpisał Konkordat (czytałeś?) a każdy z nas, chce czy nie musi płacić podatek na KK. Purpuraci wzięli już z wielkim hakiem to , co zainwestowali. I ciągle im mało.
aby zajmować się taka publicystkę trza poznać choć ten art . Art. 25.
Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione.
Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym.
Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego.
Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a Kościołem katolickim określają umowa międzynarodowa zawarta ze Stolicą Apostolską i ustawy.
Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a innymi kościołami oraz związkami wyznaniowymi określają ustawy uchwalone na podstawie umów zawartych przez Radę Ministrów z ich właściwymi przedstawicielami.
świeczki w cenie. ;)
went - dokładnie . nie jeden wielki tego świata sobie zęby połamał . a ilu przed śmiercią zapłakało .
a sorry / w 79 r . zdałem maturę
dobrze pokazałeś , tak upadają cywilizacje i tylko Miłość trwa......
znaczy ile jeszcze ? Bo mnie już bliżej jak dalej na tamten świat. Rocznik 80 oznacza rok zdania matury :)
jeszcze kilka lat pochodzisz po ziemi , i pewnie zaczniesz dostrzegać i te szlachetne strony . moje doświadczenie mówi mi , że ci co najbardziej narzekają prędzej czy póżniej idą do k. po prośbie . tak jest . omijaj zły kościół , szukaj tego dobrego . ja tak robię .
IV Król - dziękujemy. Dziękujemy także Wałęsie, górnikom, stoczniowcom, kuroniowi. Ale nie umiem podziękować za krzyż w Sejmie, obowiązkowe lekcje religii, afery pedofilskie. Kościół katolicki a zwłaszcza jego historia to pasmo pazerności, morderstw i grabieży. We współczesnym świecie mordu czy grabieży nie da sie uprawiać więc pozostaje - walczyć o wpływy metodą drobnych kroczków. I piszę to ja - maturzystka (rocznik 80) z nauki religii. Nie podoba mi się to, co Kościół wyprawia. Wiara to jedno a świeckie państwo to drugie. Jedno drugiemu absolutnie nie powinno przeszkadzać
to jest inna sprawa . pazerność pewnych ludzi nie ma granic . wiem coś o tym .
Tak. Buzek podpisał Konkordat (czytałeś?) a każdy z nas, chce czy nie musi płacić podatek na KK. Purpuraci wzięli już z wielkim hakiem to , co zainwestowali. I ciągle im mało.
bez Kościoła Katolickiego nie dalibyśmy rady czerwonym . bylibyśmy bez szans . należy o tym pamiętać i podziękować .
Kościół Katolicki.
czarne , tzn ?? , tak dla jasności
Niedawno wyzwoliliśmy się spod czerwonego jarzma. Teraz próbujemy zrzucić czarne kajdany...
niech idą z granatem , kto czym walczy . . . . itd
szacunek z granatem, dziwne trochę ...
państwo jest świeckie , a przekonania nic do tego nie mają .......
s z a n u j e my - przekonania każdego człowieka
art 25 Konstytucji
aby zajmować się taka publicystkę trza poznać choć ten art . Art. 25. Kościoły i inne związki wyznaniowe są równouprawnione. Władze publiczne w Rzeczypospolitej Polskiej zachowują bezstronność w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych, zapewniając swobodę ich wyrażania w życiu publicznym. Stosunki między państwem a kościołami i innymi związkami wyznaniowymi są kształtowane na zasadach poszanowania ich autonomii oraz wzajemnej niezależności każdego w swoim zakresie, jak również współdziałania dla dobra człowieka i dobra wspólnego. Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a Kościołem katolickim określają umowa międzynarodowa zawarta ze Stolicą Apostolską i ustawy. Stosunki między Rzecząpospolitą Polską a innymi kościołami oraz związkami wyznaniowymi określają ustawy uchwalone na podstawie umów zawartych przez Radę Ministrów z ich właściwymi przedstawicielami.
http://vod.gazetapolska.pl/581-w-krakowie-katolicy-zatrzymali-ateistow >>ciąg dalszy imprezy. Cieszę się, że masz odwagę poruszać takie tematy.
ateista wierzy, że go nie ma, agnostyk mówi, że nie wie, czy to są ateiści, nie wiem, ale prawo do demonstrowania poglądów mają
państwo - nie , rząd - być może tak ,
królu złoty nic nie kumasz - nasze państwo to świeckie państwo ...
ateista , gdzieś tam pod 'skórą ' wierzy , a na pewno nigdy nie będzie pewny czy ma rację
Królu złoty , ja też brylantu na własne oczy nie widziałem , ale to nie znaczy ,że ich nie ma ...
ale się odbywają i trzeba z tym żyć
świeca która krótko świeci
brakuje żydów i cyklistów.... Często nie kumam takich akcji......
świecka to taka mała świeca...
pielgrzymka ateistów...
tak serio , nigdy ateisty nie spotkałem i mz ten termin to utopia
czy znasz różnicę - ateizm i świeckość - Królu złoty ?
Dobre. Jeden koleś ma rower, chyba po to, by uciekać przed bojówkami moherów :)
:)))