Opis zdjęcia
2011.10.02 \\"Koparki\\" w Jaworznie. To zdjęcie robiłem pewnie z 15min. Pomysł nie jest prawdę powiedziawszy oryginalny - już ktoś kiedyś robił ten motyw. Moją inwencją jednak była próba zrobienia tego pod ostre światło. Przyznaję, że prawdopodobnie głównie z przyczyny niedostatecznego doświadczenia i wiedzy zabrało mi to trochę czasu. Canon EOS 5D, EF 16-35 f/2.8 L USM ustawiony na 16mm, 1/125, f/22, ISO 400 plus 2x Ikelite DS 125 w trybie TTL i korektą +2ev plus 1x Ikelite DS160 w trybie manual z pełną mocą. Obróbka: drobny retusz syfków na matrycy i w wodzie, przycięcie do proporcji 850x620, przeskalowanie i korekcyjne podostrzenie.
Miras40: be my guest. Jestem rzemieślnikiem, więc zawsze chętnie wyjaśniam co zrobiłem i czemu - chętnie też słucham jeśli ktoś mi może coś podpowiedzieć. Konstruktywna krytyka również mile widziana. Pozdr.
Rincewind: Kasia zmarzła biedaczka niestety, bo suchacz przeciekał, ale i tak zrobiłaby wszystko, żeby tylko mieć ładne zdjęcie ;)
szacun za włożoną pracę, Kasia widzę w suchaczu, więc cierpliwie czekała nie marznąc. Fotograf odwdzięczył się dobrym zdjęciem. bravo!
Dziękuję za obszerne wyjaśnienie. Zastanawiałem się skąd te fleszowe odblaski przy zacienionej osi.
toś się Papa nakombinował... brawo :)
Miras40: Jeśli chodzi o jakby 2 szare cylindry jeden na drugin - to jest właśnie trzecia lampa (dwie inne miałem na aparacie wyswalane po kablu), ale żeby doświetlić twarz (zauważ, że zdjęcie było robione pod słońce) musiałem jeszcze zastosować trzecią lampę umieszczoną jak najbliżej "obiektu" (czyli Kasi). Ta lampa była wyswalana fotocelą i niestety, nie bardzo było ją jak i gdzie położyć, żeby po pierwsze świeciła tam gdzie trzeba, a po drugie żeby fotocela się widziała z lampami na aparacie. Można to było pewnie zrobić lepiej, ale musiałbym zabrać ze sobą coś do umocowania lampy na koparce... Zawsze można usprawnić. Pozdr.
Fantastycznie z tym światłem. Co to za paskudztwo na srodku osi ? Myslałem że to miedzy nogami światło. Rozprasza
Podoba sie!
BTW: procyon, kiedy wspólny plener? Zima idzie a hańczańskie niebo czeka... ;)
zajebiste :)
dzięki procyon. przekażę jak tylko z nią się będę słyszał/widział bo zagramanicami jestem a ona też w rozjazdach
To prawda, ale takie ujęcie było warunkowane (w tych warunkach) pewną koniecznością. Można było zrobić od góry, ale wtedy nie byłoby groźnie ;) Musiałem tak, bo inaczej by mi slave na trzeciej lampie nie zadziałał i wtedy twarz byłaby ciemna ;)
pozdowienia dla Fiony, a fota przednia :)
Może groźnie wygląda, ale Kasi nie trzeba się bać ;)
Czemu?