Niedawno w pewnym naszym tabloidzie widziałem zdjęcie jednego z naszych czołowych aktorów młodego pokolenia, który w NY oddawał się podobnym czynnościom... :DDDDDD
70200[ 2011-10-01 20:51:40 ] o tak tylko Indii nam potrzeba, byłeś tam?, ja za żadne skarby nie chce aby u nas było tak jak tam, Indie to tragedia pod każdym względem, a fota dobra
to wszystko przez obciążenie zusem przedsiębiorców ... gdyby było dobrowolne ubezpieczenie to biedni mogliby otwierać firmy jak w indiach i sprzedawać pierogi na ulicy z wózka ...
u mnie non stop się włamują do takiego pojemnika... kiedyś mówiono że to z lumpeksów przyjeżdżają i wyciągają by potem sprzedawać... ale coraz bardziej wydaje mi się że to jednak sami potrzebujący omijają pośredników, tak jak tutaj... smutny i częsty obraz...
nie zdziwilbym sie jakby tym czarnym golfem podjechal...
...przylapany...:))
Jak w markecie :-)
Cała gorzka prawda
"tę wezmę dla sąsiadki"
To tak to trafia do potrzebujących...
!
zazdroszczę Tych spacerów
+++
no i zrobił sie bałaganik...
+++
życie ma różne barwy..
Świat ma różne kartki, no cóż wyborcy...
:) +++
nawet taka sukienka może być...niz od COCO cenniejsza....ważne , od kogo dana....Dobrze dostrzeżone.
Niedawno w pewnym naszym tabloidzie widziałem zdjęcie jednego z naszych czołowych aktorów młodego pokolenia, który w NY oddawał się podobnym czynnościom... :DDDDDD
samo życie i na prawde zasługuje na Top !
to jest foto na topie ???? przepraszam pomyłka ...
samo życie!
Sad but true...
dobre
te pojemniki służą do demonstracji siły polskiej młodzieży walczącej ,po oddani energii młodzież mówi że w tym kraju jest syf
to było za Dajtkami?
dzieńjakcodzień
Ciekawe, czy posprzątał po sobie...?
:)
dobra fota
Dostrzegasz to czego inni nie widzą - a powinni ...
70200[ 2011-10-01 20:51:40 ] o tak tylko Indii nam potrzeba, byłeś tam?, ja za żadne skarby nie chce aby u nas było tak jak tam, Indie to tragedia pod każdym względem, a fota dobra
dobre...
a to Polska wlasnie.....
...nie ma gdzie przymierzyć
+++
+++
nie wiedzę tu nic bardzo smutnego - pan na rockefellera nie wygląda, czyli ubrania spełniają swoje przeznaczenie...
...aż boli...
to wszystko przez obciążenie zusem przedsiębiorców ... gdyby było dobrowolne ubezpieczenie to biedni mogliby otwierać firmy jak w indiach i sprzedawać pierogi na ulicy z wózka ...
u mnie non stop się włamują do takiego pojemnika... kiedyś mówiono że to z lumpeksów przyjeżdżają i wyciągają by potem sprzedawać... ale coraz bardziej wydaje mi się że to jednak sami potrzebujący omijają pośredników, tak jak tutaj... smutny i częsty obraz...
haleczka w sam raz!
A ludziom później te ubrania wciskają...w Katowicach biedniejsi wyszkolili dzieci, które wchodzą do tych pojemników przez właz i wyrzucają ciuchy...
zapakuje do Golfa...