ALF - pewnie, ze mozesz podpowiedziec, zawsze:) ja bede sie starala te podpowiedzi pamietac, szukac i robic postepy.... No z Sandomierzem przegrac to nie wstyd, wiem bo bylam i widzialam, Dziekuje:)
dzięki, ale tym razem to byłbym jechał z W-wy.. wybrałem Sandomierz :) przejrzałem katuliskowe portfolio, moje wrażenia: zbyt dużo w kadrze probujesz zmieścić focąc obiekty i szczegóły, widoczki focisz "na jedno kopyto" - tzn. trawa-drzewa-niebo, architektura Ci najlepiej wychodzi ale tu też tendencja do objęcia wszystkiego. Może (jeśli wolno coś podpowiedzieć) trochę zmień podejście - znajdź sobie jakiś szczegół wart utrwalenia na kliszy i niejako dobuduj sobie do tego otoczenie - jakiś kontekst.. pzdr.
ALF - mysle, ze z Prochowic albo Srody Slaskiej sa jakies polaczenia, naprawde warto, ale Jagry ma racje, najlepiej i najszybciej Odrą:) tyle, ze ze Szczecina to w gore rzeki, kajakiem bedzie ciezko;) Mam nadzieje, ze dogadalismy sie:) Zapraszam pod moje foty i pisz co widzisz i co myslisz:) Dziekuje i raz jeszcze pozdrawiam:) LUCA - dziekuje, ja tez wiem po nickach czego sie mozna spodziewac po kim, ale w zlosliwe dyskusje sie nie wdaje, ta z ALFem taka nie byla, wymienilismy poglady, dogadalismy sie a zdania i opinie wszystkich cenie i jestem na nie otwarta, byle zachowac dobre obyczaje, to jest dla mnie zawsze najwazniejsze:) pzdr.
ALF - oj przeciez nie o zadne wyzwanie tu chodzi tylko o niemozliwosc zrobienia zdjec bez galezi i krzaczorow i wcale nie o to mi chodzilo w mojej ostatniej odpowiedzi do Ciebie, ale dajmy spokoj, albo nie chcesz zrozumiec co do Ciebie pisze albo nie jasno sie wyrazam... a swoja droga bez zadnych zlosliwosci chetnie zobaczylabym Twoje ujecie z tego miejsca, pzdr.
Katulu, no to Ci powiem że z tego co napisałaś wynika że fasada Opactwa to nielada wyzwanie dla fotografa, chylę czoła że sprobowałaś, ale o samej fotc już wiesz. pzdr.
ALF - dokladnie tak, nie musisz znac wszystkich miejsc, z ktorych foty ogladasz i nie wszystkie uejcia tych miejsc musza Ci sie podobac, ba pojde w jeszcze wieksze uogolnienie - nie wszystkie rodzaje fotografii musza Ci sie podobac.... Ja tak mam - nie ogladam aktow, ludzi, rzadko portrety, generalnie nie lubie fotografii czarno-bialej, ale zdarzaja sie wyjatki:) Doskonale wyjatki... Roznica miedzy nami polega na tym, ze ja zamiast Twojego :" obejść całe Opactwo w poszukiwaniu kadru bez krzaczorów i gałęzi.." zapytałabym czy nie ma mozliwosci zrobienia podobnego ujecia bez drzew, krzewow i galezi.... z reszta po zdjeciu widac, ze sie nie ma, a mnie zalezalo na tym, aby pokazac fasade u Cystersow... Taka mala roznica, ale dla mnie bardzo istotna.... Siwis, od tamtego zdjecia i czasow kiedy takich ujec nie potrafilam obronic wiele sie zmienilo i sporo sie nauczylam, a to Twoja przede wszystkim zasługa i nic juz tego nie zmieni. Mysle, ze to bardzo dobra zasluga na to, aby Ci raz jeszcze bardzo podziekowac:)
katula, ja nie musze znac wszystkich miejsc z ktorych foty oglądam :) tak samo jak nie wszystkie ujęcia muszą mi się podobać, tylko z racji tego że to jest opactwo X w Ygrekowie :) ..pozdrawiam.
Gałęzie były dla niektórych problemem już pod poprzednim zdjęciem z Lubiąża, he, he... Tak mi się widzi, że niektórzy nie są w stanie zaakceptować jakiegoś ujęcia, tylko dlatego, że sami nie potrafili by go dojrzeć, wypatrzyć, czy też (w konekwencji) wykonać.
Ggata - dziekuje:) FOTOMIXie - a czy patrze w dol czy w gore staram sie optymistycznie, po prostu czyli tylko w gore:))) bo wiesz czasem trzeba sie schylic, by lesne skrzaty pozdrowic np. :) pzdr.serd.
Czasem dobrze podnieść głowę do góry. Popatrzeć po wierzchołkach, tam też jest ciekawie. Choć życie gniecie ku ziemi, to nie patrzmy w ciemności; )))Pozdrawiam
Jslawin, Antoni, Iglasta (wypuscili Cie z lazienki?:) - dziekuje:) Fotodziadku, ale juz za pierwszym razem miales racje z tym zbyt ciemnym dolem, tyle, ze okazalo sie, ze to pojecie wzgledne, bo w pracy mam jasniej ustawiony monitor i nawet sciezki dopatrzyc sie mozna... Bardzo sie ciesze, ze opowiadasz o swoich wrazeniach przy ogladaniu moich zdjec i mam nadzieje, ze tak bedzie:) Powinnam Cie przeprosic, ze od razu po przeczytaniu Twojej sugestii do zbyt ciemnego dolu Ci nie odpowiedzialam, tedy przepraszam... Choc bardzo intrygujace jest to co teraz mi wykladasz, ze taki dol podkresla urok fasad, hmmmm... Bardzo Ci dziekuje:) a wszystkich serdecznie pozdrawiam:)
Zacząłem początkowo pisać co mi ślina na klawisze przyniosła, lecz zreflektowałem się jednak, że ciemny dół zdjęcia pozwala na odpowiednie wyeksponowanie fasady i dodatkowo tworzy bardzo niecodzienny klimat zdjęcia. I niech tak zostanie. Opowidziałem o pewnym wrażeniu, które odniosłem, a nie skrytykowałem zdjęcie. Jeśli poprzednio nie wyraziłem się precyzyjnie i mogłem być źle zrozumiany, to tym razem już chyba nie pozostawiam wątpliwości. Oglądając to zdjęcie ponownie nie wiem dlaczego dopiero teraz zauważyłem jak ładnie gałęzie obejmują wieże. Pzdr.
Wspomniana fundacja to "Fundacja Lubiaz", aktualnie jest w renowacji jedno skrzydlo z jadalnia opata i bibliteka ... jakie tam sa freski (mialem okazje to ogladac)
Siwis - ano pokazuje architekture, bo stare obiekty ciagle mnie bardzo intryguja i chcialabym sie nauczyc pokazywac je najlepiej jak mozna... Co do sciagniecia poprzedniej - dzisiaj bym tego nie zrobila, baaardzo dawno nie zdjelam foty powieszonej uprzednio - nauczylam sie konsekwencji:) Ciesze sie bardzo, ze Ci sie podoba, a dol - rzeczywiscie mocno ciemny i teraz bym go uciela, ale to taka wada opactwa troche, ze o tej porze roku i dnia, jak slonce maluje pod takim katem to dziedziniec jest w cieniu... a ze zadumane? jak miejsce:) za kazdym razem jak tam jestem to dumam i wsluchuje sie czy echo w komnatach nie przyniesie odglosow krokow zakonnikow..... Polmrok panujacy w budowlach Opactwa takim zadumom pomaga.... Dziekuje Ci bardzo, mam nadzieje, ze i ja za czas jakis bede poduczona w architekturze:) Pzdr.serd.
ALP - Ad. 1. nie zgadzam sie, przy kompresji zawsze troche wyostrzam, ale pilnuje, zeby to bylo jak najmniej widoczne Ad.2. msz nie fruwa, ale teraz rzeczywiscie kawaleczek dolu bym obciela, Ad.3. - znasz opactwo Cystersow w Lubiażu? MSZ - dobrze byłoby znac obiekt co do którego wyraża sie takie opinie i daje takie rady, co do ogolnego odbioru tego zdjecia uwazam ze jest dobre, a dzieki sloncu padajacemu na klasztor pod takim katem , moze sie podobac, co w moim odczuciu sprawia, ze moze byc uwazane za bardzo dobre i ja za takie je uwazam, na wstawienie prawie poprawnego bym sie nie zdecydowala, dzieki za wizyte
Ooo!!! katulisko pokazuje architekturę. To już trzeci obraz (drugi zdjęłaś - pamiętam). Dla mnie bardzo ładne ujęcie, zwłaszcza z drzewami. Spojrzenie poprzez drzewa nie jest czymś nienaturalnym. Przeciwnie, często coś w ten sposób widzimy, drzewa dodają uroku i atmosfery. Dla mnie zdjęcie harmonijne, ładnie oświetlone, choć dół rzeczywiście nienaturalnie ciemny. Ogólnie bardzo ładne i takie trochę zadumane... [od ostatniego razu, trochę się poduczyłem w sprawach zdjęć z architekturą :-)))]
1. rażące przeostrzenia 2. obciąć dół centymetr - kompo nie będzie "fruwać" 3. obejść całe Opactwo w poszukiwaniu kadru bez krzaczorów i gałęzi.. fotka ogólnie - prawie poprawna.
Ciemny dół sprawia wrażenie, jakby budynek był zawieszony nad ciemną otchłanią. Dla mnie mocne nawiązanie - opactwo lewitujące nad piekielnymi ciemnościami.
Lubię takie budowle - jeśli nie byłaś w Krzeszowie niedaleko Wałbrzycha, polecam
Piotr - to miejsce jest magiczne, polecam gdybys kiedys byl w tych okolicach, naprawde warto zajechac i obejrzec, trzymam kciuki za restauarcje tego zabytku, Opactwo mialo duzo szczescia, bo zajmuje sie tym jakas fundacja polsko niemiecka i naprawde z roku na rok widac postepy, a fot stamtad z jednego tylko pobytu mam mnostwo....
Witam, bardzo sie ciesze, ze sie Wam podoba, bo w temacie architektury i krajobrazow raczkuje dopiero i daleka droga przede mna, oj daleka:) Co do dziedzinca w Opactwie Cystersow w Lubiazu inaczej sie nie da, znaczy bez drzew, a zimowe ujecie z odpowiednim swiatlem dla klasztoru i kosciola jest najkorzystniejsze, od wiosny do jesieni fasada bylaby przeslonieta sciana zieleni... a drzewa zdaja sie pamietac ostatnich zakonnikow... a i drogi jak Niedzielny Fotograf napisal tam nie ma, sa sciezki wydepatane przez zakonnikow i turystow zapewne.... Obiekt to ogromny i naprawde warty zobaczenia.....
Śliczne wieże, piękne dzrzewa. Szkoda, że tak ciemny dół. Ale może dlatego ma taki dziwny klimat. Jest pięknie oświetlony budynek i wieże, a nie ma ulicy przy której stoi. Pzdr. :))))
Niezłe, bardzo niezłe ;)
ALF - pewnie, ze mozesz podpowiedziec, zawsze:) ja bede sie starala te podpowiedzi pamietac, szukac i robic postepy.... No z Sandomierzem przegrac to nie wstyd, wiem bo bylam i widzialam, Dziekuje:)
dzięki, ale tym razem to byłbym jechał z W-wy.. wybrałem Sandomierz :) przejrzałem katuliskowe portfolio, moje wrażenia: zbyt dużo w kadrze probujesz zmieścić focąc obiekty i szczegóły, widoczki focisz "na jedno kopyto" - tzn. trawa-drzewa-niebo, architektura Ci najlepiej wychodzi ale tu też tendencja do objęcia wszystkiego. Może (jeśli wolno coś podpowiedzieć) trochę zmień podejście - znajdź sobie jakiś szczegół wart utrwalenia na kliszy i niejako dobuduj sobie do tego otoczenie - jakiś kontekst.. pzdr.
ALF - mysle, ze z Prochowic albo Srody Slaskiej sa jakies polaczenia, naprawde warto, ale Jagry ma racje, najlepiej i najszybciej Odrą:) tyle, ze ze Szczecina to w gore rzeki, kajakiem bedzie ciezko;) Mam nadzieje, ze dogadalismy sie:) Zapraszam pod moje foty i pisz co widzisz i co myslisz:) Dziekuje i raz jeszcze pozdrawiam:) LUCA - dziekuje, ja tez wiem po nickach czego sie mozna spodziewac po kim, ale w zlosliwe dyskusje sie nie wdaje, ta z ALFem taka nie byla, wymienilismy poglady, dogadalismy sie a zdania i opinie wszystkich cenie i jestem na nie otwarta, byle zachowac dobre obyczaje, to jest dla mnie zawsze najwazniejsze:) pzdr.
:) hehe .. a tak wogóle dałem w google'u "Lubiąż" i wyskoczyła mi Twoja/Wasza strona. pzdr.
Najlepiej Odrą:) cumujesz pod samym klasztorem.
eh, chiba nie da rady.. do Wrocka jeszcze dojechac to OK, ale z Wrocka jakie jest połączenie z Lubiążem?
jest ok.:)PS.przeglądając nazwiska czy ksywy komentatorów_wiem czego sie mozna spodziewać_ale spoko u mnie tez bywaja.pzdr.serd.
hmmm.. moze w ten weekend?
ALF - oj przeciez nie o zadne wyzwanie tu chodzi tylko o niemozliwosc zrobienia zdjec bez galezi i krzaczorow i wcale nie o to mi chodzilo w mojej ostatniej odpowiedzi do Ciebie, ale dajmy spokoj, albo nie chcesz zrozumiec co do Ciebie pisze albo nie jasno sie wyrazam... a swoja droga bez zadnych zlosliwosci chetnie zobaczylabym Twoje ujecie z tego miejsca, pzdr.
Katulu, no to Ci powiem że z tego co napisałaś wynika że fasada Opactwa to nielada wyzwanie dla fotografa, chylę czoła że sprobowałaś, ale o samej fotc już wiesz. pzdr.
ALF - dokladnie tak, nie musisz znac wszystkich miejsc, z ktorych foty ogladasz i nie wszystkie uejcia tych miejsc musza Ci sie podobac, ba pojde w jeszcze wieksze uogolnienie - nie wszystkie rodzaje fotografii musza Ci sie podobac.... Ja tak mam - nie ogladam aktow, ludzi, rzadko portrety, generalnie nie lubie fotografii czarno-bialej, ale zdarzaja sie wyjatki:) Doskonale wyjatki... Roznica miedzy nami polega na tym, ze ja zamiast Twojego :" obejść całe Opactwo w poszukiwaniu kadru bez krzaczorów i gałęzi.." zapytałabym czy nie ma mozliwosci zrobienia podobnego ujecia bez drzew, krzewow i galezi.... z reszta po zdjeciu widac, ze sie nie ma, a mnie zalezalo na tym, aby pokazac fasade u Cystersow... Taka mala roznica, ale dla mnie bardzo istotna.... Siwis, od tamtego zdjecia i czasow kiedy takich ujec nie potrafilam obronic wiele sie zmienilo i sporo sie nauczylam, a to Twoja przede wszystkim zasługa i nic juz tego nie zmieni. Mysle, ze to bardzo dobra zasluga na to, aby Ci raz jeszcze bardzo podziekowac:)
katula, ja nie musze znac wszystkich miejsc z ktorych foty oglądam :) tak samo jak nie wszystkie ujęcia muszą mi się podobać, tylko z racji tego że to jest opactwo X w Ygrekowie :) ..pozdrawiam.
Gałęzie były dla niektórych problemem już pod poprzednim zdjęciem z Lubiąża, he, he... Tak mi się widzi, że niektórzy nie są w stanie zaakceptować jakiegoś ujęcia, tylko dlatego, że sami nie potrafili by go dojrzeć, wypatrzyć, czy też (w konekwencji) wykonać.
Jagraf - no i? po co ten krzyk, wszyscy widzimy i krzaczory i galezie
KRZACZORY ŚLYCZNE, GAŁĘZIE - BOMBA!!!
Ggata - dziekuje:) FOTOMIXie - a czy patrze w dol czy w gore staram sie optymistycznie, po prostu czyli tylko w gore:))) bo wiesz czasem trzeba sie schylic, by lesne skrzaty pozdrowic np. :) pzdr.serd.
Czasem dobrze podnieść głowę do góry. Popatrzeć po wierzchołkach, tam też jest ciekawie. Choć życie gniecie ku ziemi, to nie patrzmy w ciemności; )))Pozdrawiam
Ładne ujęcie, podkreśla ogrom budowli; a gałęzie kreślą piękne wzory na fasadzie.
Jslawin, Antoni, Iglasta (wypuscili Cie z lazienki?:) - dziekuje:) Fotodziadku, ale juz za pierwszym razem miales racje z tym zbyt ciemnym dolem, tyle, ze okazalo sie, ze to pojecie wzgledne, bo w pracy mam jasniej ustawiony monitor i nawet sciezki dopatrzyc sie mozna... Bardzo sie ciesze, ze opowiadasz o swoich wrazeniach przy ogladaniu moich zdjec i mam nadzieje, ze tak bedzie:) Powinnam Cie przeprosic, ze od razu po przeczytaniu Twojej sugestii do zbyt ciemnego dolu Ci nie odpowiedzialam, tedy przepraszam... Choc bardzo intrygujace jest to co teraz mi wykladasz, ze taki dol podkresla urok fasad, hmmmm... Bardzo Ci dziekuje:) a wszystkich serdecznie pozdrawiam:)
Zacząłem początkowo pisać co mi ślina na klawisze przyniosła, lecz zreflektowałem się jednak, że ciemny dół zdjęcia pozwala na odpowiednie wyeksponowanie fasady i dodatkowo tworzy bardzo niecodzienny klimat zdjęcia. I niech tak zostanie. Opowidziałem o pewnym wrażeniu, które odniosłem, a nie skrytykowałem zdjęcie. Jeśli poprzednio nie wyraziłem się precyzyjnie i mogłem być źle zrozumiany, to tym razem już chyba nie pozostawiam wątpliwości. Oglądając to zdjęcie ponownie nie wiem dlaczego dopiero teraz zauważyłem jak ładnie gałęzie obejmują wieże. Pzdr.
:D Super architektura zatopiona w przyrodę... Fajne kolory i w oóle cacy... :))
fajne
Ładne.
Niedzielny - tez mialam to szczescie i kosciol, choc ten na razie tylko uporzadkowany.... bardzo im kibicuje:) pzdr.serd.
Wspomniana fundacja to "Fundacja Lubiaz", aktualnie jest w renowacji jedno skrzydlo z jadalnia opata i bibliteka ... jakie tam sa freski (mialem okazje to ogladac)
Voycieszku - dziekuje:)
Siwis - ano pokazuje architekture, bo stare obiekty ciagle mnie bardzo intryguja i chcialabym sie nauczyc pokazywac je najlepiej jak mozna... Co do sciagniecia poprzedniej - dzisiaj bym tego nie zrobila, baaardzo dawno nie zdjelam foty powieszonej uprzednio - nauczylam sie konsekwencji:) Ciesze sie bardzo, ze Ci sie podoba, a dol - rzeczywiscie mocno ciemny i teraz bym go uciela, ale to taka wada opactwa troche, ze o tej porze roku i dnia, jak slonce maluje pod takim katem to dziedziniec jest w cieniu... a ze zadumane? jak miejsce:) za kazdym razem jak tam jestem to dumam i wsluchuje sie czy echo w komnatach nie przyniesie odglosow krokow zakonnikow..... Polmrok panujacy w budowlach Opactwa takim zadumom pomaga.... Dziekuje Ci bardzo, mam nadzieje, ze i ja za czas jakis bede poduczona w architekturze:) Pzdr.serd.
Pięknie Ci się udało z kompresją, gratuluję serdecznie. Ogólnie zdjęcie śliczne
ALP - Ad. 1. nie zgadzam sie, przy kompresji zawsze troche wyostrzam, ale pilnuje, zeby to bylo jak najmniej widoczne Ad.2. msz nie fruwa, ale teraz rzeczywiscie kawaleczek dolu bym obciela, Ad.3. - znasz opactwo Cystersow w Lubiażu? MSZ - dobrze byłoby znac obiekt co do którego wyraża sie takie opinie i daje takie rady, co do ogolnego odbioru tego zdjecia uwazam ze jest dobre, a dzieki sloncu padajacemu na klasztor pod takim katem , moze sie podobac, co w moim odczuciu sprawia, ze moze byc uwazane za bardzo dobre i ja za takie je uwazam, na wstawienie prawie poprawnego bym sie nie zdecydowala, dzieki za wizyte
Ooo!!! katulisko pokazuje architekturę. To już trzeci obraz (drugi zdjęłaś - pamiętam). Dla mnie bardzo ładne ujęcie, zwłaszcza z drzewami. Spojrzenie poprzez drzewa nie jest czymś nienaturalnym. Przeciwnie, często coś w ten sposób widzimy, drzewa dodają uroku i atmosfery. Dla mnie zdjęcie harmonijne, ładnie oświetlone, choć dół rzeczywiście nienaturalnie ciemny. Ogólnie bardzo ładne i takie trochę zadumane... [od ostatniego razu, trochę się poduczyłem w sprawach zdjęć z architekturą :-)))]
1. rażące przeostrzenia 2. obciąć dół centymetr - kompo nie będzie "fruwać" 3. obejść całe Opactwo w poszukiwaniu kadru bez krzaczorów i gałęzi.. fotka ogólnie - prawie poprawna.
Jurek nie bylam, ale od lat sie wybieram, skoro mowisz, ze warto chyba czas sie wrescie tam udac:) pzdr.serd. Kinia - dziekuje:)
Ciemny dół sprawia wrażenie, jakby budynek był zawieszony nad ciemną otchłanią. Dla mnie mocne nawiązanie - opactwo lewitujące nad piekielnymi ciemnościami. Lubię takie budowle - jeśli nie byłaś w Krzeszowie niedaleko Wałbrzycha, polecam
Nooo katula, świetny klimacik, superrrr kolory, fajnie zrobione foto. Podoba mi się:)
Piotr - to miejsce jest magiczne, polecam gdybys kiedys byl w tych okolicach, naprawde warto zajechac i obejrzec, trzymam kciuki za restauarcje tego zabytku, Opactwo mialo duzo szczescia, bo zajmuje sie tym jakas fundacja polsko niemiecka i naprawde z roku na rok widac postepy, a fot stamtad z jednego tylko pobytu mam mnostwo....
Nie no podoba mi się i myślę, że doba pora roku na robienie zdjęć tej budowli, bo nie ma liści na drzewach, które by wszystko zasłoniły :)
Witam, bardzo sie ciesze, ze sie Wam podoba, bo w temacie architektury i krajobrazow raczkuje dopiero i daleka droga przede mna, oj daleka:) Co do dziedzinca w Opactwie Cystersow w Lubiazu inaczej sie nie da, znaczy bez drzew, a zimowe ujecie z odpowiednim swiatlem dla klasztoru i kosciola jest najkorzystniejsze, od wiosny do jesieni fasada bylaby przeslonieta sciana zieleni... a drzewa zdaja sie pamietac ostatnich zakonnikow... a i drogi jak Niedzielny Fotograf napisal tam nie ma, sa sciezki wydepatane przez zakonnikow i turystow zapewne.... Obiekt to ogromny i naprawde warty zobaczenia.....
ostre jak brzytewka
fotodziadek: bo tam nie ma ulicy tylko polna droga
Ladnie, lecz za duzo krzaczorow, niestety tak to bywa z ciekawa architektura
Śliczne wieże, piękne dzrzewa. Szkoda, że tak ciemny dół. Ale może dlatego ma taki dziwny klimat. Jest pięknie oświetlony budynek i wieże, a nie ma ulicy przy której stoi. Pzdr. :))))
plus
B.ładne...
uwielbiam to miejsce i szalenie lubię takie wieże...a wogóle fota mi się podoba i kadr też
śliczne barwy; dwie wieze , dwie gałezie chciałyby je opleść; podoba mi się
fajna perspektywa
Fajne :-). Zapraszam do mnie.
cieplutkie, fajne