albo: jak będę duży to też będę geologiem (sprawdziło się...), kamieniołom miejski w Kazimierzu Dolnym n/Wisłą, 1964 lub 1965, aparat Certo Super-Dollina, skan z odbitki
Młotek (geologiczny!!!), który trzymam w ręku (nadal mam go w pracy) został zrobiony specjalnie dla mojej Mamy (był nieco lżejszy od normalnego) - z kawałka stali wyciętego z wraku jakiegoś niemieckiego czołgu...
:) zapomnij... :)
:)))) i ten papierek na solarki by się przydał :)
Nie ma co do tego żadnych wątpliwości :)
geologia, chyba z mlekiem mamy wyssana :)
Młotek (geologiczny!!!), który trzymam w ręku (nadal mam go w pracy) został zrobiony specjalnie dla mojej Mamy (był nieco lżejszy od normalnego) - z kawałka stali wyciętego z wraku jakiegoś niemieckiego czołgu...
@Derianie - owszem :)). I "mam to" po Rodzicach :). Obojgu :)
Jesteś geologiem?
Hej, kto Polak na bagnety!...
...wow! ... jaki przystojniak! ... :D :D :D...
:) owszem... :)
no i papier ...jedwabisty