Opis zdjęcia
prosto z Wersalu...taniec fontanny do muzyki Jeana Philippa Rameau, i chmur nadchodzącego frontu atmosferycznego {w tle do pokazu: _ http://www.youtube.com/watch?v=HDhINwA703k _ oraz: _ http://www.youtube.com/watch?v=na8N0uB1Dnc&feature=fvsr }, sierpień 2011; Canon EOS 7D, obiektyw 17-50 mm (Tamron), czas 1/400 sek., f6.4, ISO 100, ogniskowa 21 mm.
;) :))
zazdraszczam...
@Zbigniewie, HandvanGod - dziękuję :)
++/
:) w nocy dochodzą jeszcze kolory :)
ta woda, nawet wypuszczana z siłą, z niebem dziwnie się mierzy, w sumie ciekawe, ale nienaturalne, potencjał jest :)
@Splicie - obraz kraju (choćby kawałka) - to krajobraz :))) Na "upartego" można i wstawić do architektury - bo ogród francuski to prawdziwe architektoniczne wyzwanie :)))
kategoria - krajobraz, i tu mi nie pasuje, może inne?
"ciężka" obróbka - uwidoczniła lepiej wodne pióropusze :)). chmury były burzowe same z siebie :)); @Enoa - dzięki :))
niebo ładne, obróbka wyeksponowała brzeg fontanny to troche zakłoca odbiór ale podoba mi się
...ciężkie bardzo ... ale mnie tak pasuje...
nie pasuje mi ta agresywna obróbka do charakteru ogrodów muzyki
:)) klimaty i smaczki są wszędzie w Paryżu :)) Pora na kolejne :)
i kojarzę że niezłe klimaty były w dzielnicy żydowskiej
a jak szliśmy do Moulin Rouge z dzieckiem wtedy 8-letnim, to z sex shopów wychodzili i nas wołali żebyśmy weszli:))) różne są smaczki Paryża:)
zapewne tak, choć jak myśmy byli - około 2004 - to kwiaty były u Morrisona, a przy Chopinie tylko my :))
Chodziło mi o miejsce gdzie leży Morrison i Chopin. Ostatni raz byłem w 2000 i nie zrobiłem zdjęć - grób Chopina był zasypany kwiatami i stali przy nim Japończycy, u Morrisona stał policjant. Ciekawiło mnie czy nadal tak jest:)
@Joginie - wakacyjne pstryki :)); @TheWalkerze - kilka lat temu :). Tym razem rozglądamy się za rozmaitymi "smaczkami" historycznymi, ciężkimi do fotografowania :))
Ładny pióropusz:) A na Père-Lachaise byliście?
Paaaaaaaaanie! Fontanna, jakieś chmury...baaaaaaaaaanał!
niezbyt często to robię - ale zaproponuję pełny ekran, wygaszenie świateł i trochę oddalenia od monitora... :)