:D Barszczonie - swego czasu też robiłam.... tera już ni-dy-ry-dy ;) # norwag - dokładnie, wszystko na odwyrtkę ;) # Siwis - pisząc o wybrańcach miałam na myśli tych na dole... nas pogoda nie rozpieszczała...# Janie - na zdrowie! ;) Wszystkich pozdrawiam :)
:D Nati - ano tak mi się porobiło, że ilekroć wybieram się na Kościelec, to pod jego stopami robi mi się żal tego co wyżej i ląduję na Granatach, Świnicy albo Kozich... tym razem Żleb Kulczyńskiego i Granaty :) # TurJanku - wspominałam nasze wspólne Granaty - nie miałeś czkawki? ;) # Konsul - w górze chmury wyprawiały cuda a ci co zostali nad stawem opaleni jak Indianie byli wieczorem - Dzięki za odwiedziny - odpozdrawiam! :))
Byłem tam w czerwcu - niestety, tylko nad samym stawem ! Ale dzięki Wam mogę też podziwiać takie miejsca z góry - dzięki :-)
:D Też lubię... :))
piękne jest.=Lubię to miejsce.
+
bardzo fajne
:D Wszystkim dziękuje i pozdrawiam :))
Piękne!
podoba się
Ojacie....;)
Wspaniały pejzaż :)
bardzo ładne
świetny widoczek
:D A pogoda dzisiaj taka "taterkowa" że aż mnie ponosi...
narobiłaś smaku :) jutro... :)
ja myślałem, że wybrańcy to ci, którzy chodzą z głową w chmurach jednocześnie stąpając twardo po skale...tak czy owak, zdjęcie mi się podoba...
Kozica z Ciebie, a zdjęcie fajne. pozdro z nizin... :)
:)) ja uciekałem przed burzą :))
:D Barszczonie - swego czasu też robiłam.... tera już ni-dy-ry-dy ;) # norwag - dokładnie, wszystko na odwyrtkę ;) # Siwis - pisząc o wybrańcach miałam na myśli tych na dole... nas pogoda nie rozpieszczała...# Janie - na zdrowie! ;) Wszystkich pozdrawiam :)
:)) ładnie... swego czasu robiłem stamtąd rekord w prędkości zejścia do Murowańca...
...słońce na dole, u góry chmury, wszystko na odwyrtkę :) ... Wspaniałe, majestatyczne góry pięknie pokazane... Pozdrawiam
No, skoro dla wybrańców, to przepraszam, nie wypowiem się... :{)
Miałem - musiałem się napić ;) i pięknie było na Granatach... ech...
:D Nati - ano tak mi się porobiło, że ilekroć wybieram się na Kościelec, to pod jego stopami robi mi się żal tego co wyżej i ląduję na Granatach, Świnicy albo Kozich... tym razem Żleb Kulczyńskiego i Granaty :) # TurJanku - wspominałam nasze wspólne Granaty - nie miałeś czkawki? ;) # Konsul - w górze chmury wyprawiały cuda a ci co zostali nad stawem opaleni jak Indianie byli wieczorem - Dzięki za odwiedziny - odpozdrawiam! :))
wzdycham... :)
Piękna kompozycja. Aż dech zapiera. Znam miejsce.
mniam,fajowo:)
+
świetny górski kadr, choć u góry wieje grozą, to na dole piękny zalany słońcem krajobraz, pozdrawiam:))
Pozdrawiam - granatowo :)
...;) który to raz?
Ładnie w kadrze, fotogeniczne warunki:o{)