Piotr: tak, punkciki to płatki fruwające, ciemne plamki to już opadłe na obiektyw (zdjęcie robione po wiatr); A R mator: takie chwile również warto rejestrować, pokazywać mz... barszczon: do Defregger Hausu faktycznie przyjemna wycieczka na wysokość ponad 2900m, dalej pogoda nie wpuściła... :)
Mam bardzo mieszane uczucia co do roli oczekiwanego światła przy tego typu zdjęciach. Oczywiście nie wszystkich. Zbyszku, wyrażając życzenie światła co chciałbyś uzyskać, bo jednak wtedy zdjęcie byłoby inne, ale przede wszystkim o czym innym. Określone warunki pogodowe to też część większej lub mniejszej opowieści. Inne światło = inna historia. :-)
Radosław: zbyt pobieżnie wyciągasz wnioski, to nie matryca lecz padający deszcz z mokrym śniegiem i dlatego takie "syfki" wirują w kadrze... nuda powiadasz...??; Zbyszek: również chciałbym żeby było światło, niestety pogoda nie dała zrealizować planów, skończyło się na noclegu w winterroomie schroniska... cel do zdobycia na zaś... :)
w planie jest powrót... przy lepszej pogodzie??... :)
oddałeś klimat tamtej pogody... pozdrowienia...
Radosław: LG to już "płatek na obiektywie" mz; pozdrawiam
miałem na myśli tylko punkciki w górnej części kadru, np. LG. jeśli to śnieg to faktycznie zły wniosek.
Piotr: tak, punkciki to płatki fruwające, ciemne plamki to już opadłe na obiektyw (zdjęcie robione po wiatr); A R mator: takie chwile również warto rejestrować, pokazywać mz... barszczon: do Defregger Hausu faktycznie przyjemna wycieczka na wysokość ponad 2900m, dalej pogoda nie wpuściła... :)
punkciki to chyba duże płatki śniegu. światło dobrze oddaje mz akurat ten moment pogodowy i nie wpływa negatywnie na całość
interesujące miejsce - i dobrze oddana atmosfera chwili/wycieczki
Mam bardzo mieszane uczucia co do roli oczekiwanego światła przy tego typu zdjęciach. Oczywiście nie wszystkich. Zbyszku, wyrażając życzenie światła co chciałbyś uzyskać, bo jednak wtedy zdjęcie byłoby inne, ale przede wszystkim o czym innym. Określone warunki pogodowe to też część większej lub mniejszej opowieści. Inne światło = inna historia. :-)
Radosław: zbyt pobieżnie wyciągasz wnioski, to nie matryca lecz padający deszcz z mokrym śniegiem i dlatego takie "syfki" wirują w kadrze... nuda powiadasz...??; Zbyszek: również chciałbym żeby było światło, niestety pogoda nie dała zrealizować planów, skończyło się na noclegu w winterroomie schroniska... cel do zdobycia na zaś... :)
ten kadr nie byłby zły, gdyby światło pomogło.Ale nie pomogło :o)
na matrycy syfki, w kadrze lekka nuda...