...czyli Święty, który próbował mnie oskubać :) więcej na temat przygody z piratem znajdziecie tutaj -> http://sjsw-aqva.blogspot.com/2011/04/piotr-meller-incredible-india-cz-4.html
Zważywszy na te tony złota warte 22 miliardy dolarów, które właśnie wyciągają spod świątyni Sri Padmanabhaswamy, to chłopaki są bardzo efektywni w skubaniu... :D
BigBadWolf -> nie znam sprawy, masz jakiegoś linka? Swoją drogą historia rodem z Bollywood ;)
Tomasz Gąsiński -> ano na luzie.. czasami nawet na przesadnym :)) no ale co kraj to obyczaj :)
"więc chodź, pomaluj mój świat na żółto i na niebiesko..." :)
przeczytałem, b. ciekawe, najbardziej mi się spodobała "opłata bankomatowa", ludziki na luzie widać
dzięki, już poprawione :)
http://sjsw-aqva.blogspot.com/2011/04/piotr-meller-incredible-india-cz-4.html zabrakło "l" na końcu
Link jest prawie dobry, trzeba tylko na końcu po "htm" dobić małe "L"
Chłopak z plakatu. Jakby zszedł z tła. Święty popsuł link.
link niestety padł
Zważywszy na te tony złota warte 22 miliardy dolarów, które właśnie wyciągają spod świątyni Sri Padmanabhaswamy, to chłopaki są bardzo efektywni w skubaniu... :D
kurcze, nie działa u mnie ten link, a rad bym się dowiedzieć co nieco o Twej przygodzie..
przynajmniej często stosuje się taki argument
W imię wiary można wszystko :)