ciesze się :)

:)

Mateuszu dziękuje za uzupełnienie. Norwag :) pozdrawiam

na górze róże, na dole fiołki... :) Dół aż tak zły nie jest, najbardziej denerwuje mnie to coś po lewej stronie na dachu....ale i tak lubię to zdjęcie :)

:) Bardzo lubię to zdjęcie i historię z nim związaną. Teraz wiem, że bez dołu byłoby lepiej, ale nie kasuje wstawionych zdjęć. Bez dołu mam w swoim blogu :)

Lotharn....najlepsza - wszystko widać :)

Split :))

....to ja już nie wiem. Nie znam się na niebie, aniołem nie jestem....

..może pukasz za cicho?

http://www.youtube.com/watch?v=X9Rxjf-5ZR0

Ładnie śpiewają..dziękuje :))

każdy może :)

W taki dzień jak dziś to ja nieba nie potrzebuję, by być w niebie :))

Tylko proszę zachować ostrożność, nie rozmarzyć się za bardzo, bo ciągle pada i ślisko jest :))

Miejsce spotkań towarzyskich tych skrzydlatych :) Nie widać tego, ale ruch jak na Marszałkowskiej :)

Tak..czasem bywam grzeczna :)

Święty Mikołaj? Byłam grzeczna :)

"jestem tego pewna,jak tego,że...jak tego,że trawa jest zielona! I proszę, nie pytaj skąd wiem. Nie przyśniło mi się to, ani nie wymarzyło, nie mam tez omamów. Ale czuje to...czuje całą sobą to, że tymi schodami schodzą Anioły, gdy człowiek potrzebuje pomocy. Nasze Anioły Stróże tędy chodzą. Pewnie nawet teraz któryś schodzi, bo przecież my ciągle potrzebujemy wsparcia sił nieznanych. Wiem, pewnie wyobrażałeś sobie to inaczej...brama pełna kwiatów, motyli i ćwierkających ptaszków. Ale czy niebo tez musi być kiczem?! Spójrz i uwierz..to są schody do zniebazstąpienia..."

Miło, że zagościłeś u nieba bram :))

miło :)

Każdy ma takie niebo na jakie sobie zasłużył :))

...to chyba mała cena za pobyt w niebie? :)

..ciepło jest..kapelusz możesz zdjąć..

Witaj Enoa :)

Też nad tym myślałam..ostatecznie tak zostawiłam

:)))

...problem będzie jak się korek zrobi..u nieba bram...

Jacku to schody z nieba...dla aniołów, które schodzą na ziemie :)