chodzi mi o to, że to jest udziwnianiw na siłę. Można gościa przebierać, nie ma sprawy, ale niech on do tego przebrania pasuje! A nie wygląda jak sfrustrowany księgowy, któremu doprawili czubka i wcisnęli w skórzany gorset. Zdaję sobie sprawę, że to moje subiektywne odczucie, ale dla mnie on po prostu nie tworzy całości ze swoim ubiorem i całość wygląda... hm...
no w sumie tak.
czyli model nie pasi...tak?
chodzi mi o to, że to jest udziwnianiw na siłę. Można gościa przebierać, nie ma sprawy, ale niech on do tego przebrania pasuje! A nie wygląda jak sfrustrowany księgowy, któremu doprawili czubka i wcisnęli w skórzany gorset. Zdaję sobie sprawę, że to moje subiektywne odczucie, ale dla mnie on po prostu nie tworzy całości ze swoim ubiorem i całość wygląda... hm...
dla mnie zupelnie autentycznie. codzien przynajmnie trzech takich spotykam w pracy. zdjecie na 5.
nie no normalnie odlece...gosciu nie wygląda autentycznie:->>DD
jejku...co to za uwaga. przeciez jasne, ze przebrany!!! Czy ktos z rogami po ulicy chodzi? a poza tym moze to jakis stwór mitologiczny, aaaa?
zdjęcie technicznie świetne, ale co autor chciał powiedzić? Gościu nie wygląda autentycznie, tylko jak przebrany do sesji na siłę.
jest coraz lepiej, nad taką ilością czerni sie zastanawiam... moze mniej? Pozdrawiam Was ;)
normalnie pierwsza klasa! :))
no tak, pozdr.
oczywiscie polecem FS:)
o w mordę !