przyczyna, ach przyczyna............; Jakaż to przyczyna, że w Przyczna... Y ni ma? taki adminowski chłam winien być mo-de-ro-wan!!! ......................klimat mamy tu domowy, jak najbardziej pamiątkowy: - słonko miękko poświeciło, od piernatów się odbiło, sennie miło nam zrobiło..., kumpel znów się zameldował (... tyle okien w całym mieście - Mirasowe na podeście!!! ), może klina potrzebował? ............. nie wolno nam o tym wiedzieć? pac! modera?!!! ... ( a..., dalej to ... nie ma słów! jasssna cholera...! )
Lubię tą godzinę...Zwykle o tej porze sięgam po procę. Mam drzewo pod oknem a nim ptaszyska. Nie wiem czy są ciepłożółtawe...Wrzeszczą bez opamiętania więc celuję w ciemno:). Nie zgłaszajcie tego nigdzie...
hę? ... a to nie wiedziałam, że mówię rappem...:-)
rapujesz Poganko ? :-)
przyczyna, ach przyczyna............; Jakaż to przyczyna, że w Przyczna... Y ni ma? taki adminowski chłam winien być mo-de-ro-wan!!! ......................klimat mamy tu domowy, jak najbardziej pamiątkowy: - słonko miękko poświeciło, od piernatów się odbiło, sennie miło nam zrobiło..., kumpel znów się zameldował (... tyle okien w całym mieście - Mirasowe na podeście!!! ), może klina potrzebował? ............. nie wolno nam o tym wiedzieć? pac! modera?!!! ... ( a..., dalej to ... nie ma słów! jasssna cholera...! )
"Przyczna moderacji: Zdjęcie niewątpliwie ma charakter pamiątkowy i nie powinno być publikowane na forum fotograficznym..."
bardzo mi sie podoba,i nie wiem co, wszystko chyba...
Lubię tą godzinę...Zwykle o tej porze sięgam po procę. Mam drzewo pod oknem a nim ptaszyska. Nie wiem czy są ciepłożółtawe...Wrzeszczą bez opamiętania więc celuję w ciemno:). Nie zgłaszajcie tego nigdzie...
inne, mimo że to samo okno. Inna pora, inne światło...
już raz się nie przyjęło .....