Opis zdjęcia
Warszawa, Aleje Jerozolimskie, 30 XI 1941, niedzielny spacer. Fotografia zrobiona aparatem Rettina2 (Kodak) - niestety zniszczony w sierpniu \'44, skan z odbitki. Na zdjęciu moi Dziadkowie z córką.
Opis zdjęcia
Warszawa, Aleje Jerozolimskie, 30 XI 1941, niedzielny spacer. Fotografia zrobiona aparatem Rettina2 (Kodak) - niestety zniszczony w sierpniu \'44, skan z odbitki. Na zdjęciu moi Dziadkowie z córką.
dzięki i wzajemnie, choć ja jeszcze się nie wybieram :)); @Fukushima San (uśmiech) (ukłon) (ukłon)
...spokojnej nocki ;)))...
podpieram (ukłon)
:)) popieram :))
...dokładnie - nie powinniśmy być jednacy ... dlatego nie lubie,gdy ktokolwiek uznaje swoje racje za jedynie słuszne ... wolnoć Tomku w swoim...profilu ;)))...
:)) to tylko dyskusja była :))), nie powinniśmy być wszyscy "jednacy" :))
...hmmm ... mam wrażenie,że moja ciekawość ''retro-świata'' jest naganna ... mam wrażenie,że chęć obejrzenia,jak wyglądali ''retro-ludzie'' jest kretyńska ... mam wrażenie,że jestem głupia,bo cieszy mnie możliwość obejrzenia ''retro-foto'' i poznanie ułamka tamtych lat ... no,no,no - czego to sie człowiek o sobie na plf dowie ;))) ... pozdrawiam ;)))...
:))
;)
Derian [2011-04-01 08:04:01] :)) też mam czasem podobne odczucia. I to nie tylko w przypadku krytyki fotografii z kategorii retro :))))
Jeśli chodzi o krytykę to w kategorii Retro - spotkałem się, owszem. Z tą różnicą, że zazwyczaj dotyczyła ona autora... ale nie tego, który zdjęcie wykonał a tego, który zdjęcie to zaprezentował :) I to bez względu na to, jakim gniotem było prezentowane zdjęcie. Można zatem przypuszczać, że autorowi tejże krytyki chodziło bardziej by przywalić osobie prezentującej, aniżeli autorowi zdjęcia, który w większości spokojnie odpoczywa w zaświatach. Kategoria Retro ma jeszcze jeden plus - możemy prezentować zdjęcia autorstwa innych fotografów (oczywiście zgodnie z Regulaminem). A dlaczego pokazuję? Barszczon dobrze to ujął - "to właśnie pamięć o naszych przodkach... tożsamość narodowa(...)".
:)
Dziadek_2 [2011-03-31 22:42:01]: - ojjj, Ty nadinterpretatorze, no! ja poprosiłam, taki był sens:-)))
Bardzo dobry portret jednej cichej, parasolkowej pani.wspomnienie piękne jest
Również życzę miłych snów... zwłaszcza takich :)
Dziadek_2 [2011-03-31 22:38:05] - ale ja prezentuję te zdjęcia nie po to by o nich dyskutować. :)) Napisałem, że takiej dyskusj - jaką często można napotkać pod "współczesnymi" zdjęciami w innych kategoriach - w kategorii retro raczej się nie da przeprowadzić... :))
Dziadek_2 [2011-03-31 22:42:01] a gdzie ten wernisaż?
o, to dobrych snów!
Maigret - dobrej nocki :)))))))) jestem w świetnym humorze, będa mi się śniły gołe baby, cycate
dziadek, jak żeśmy kiedyś na bezdomnej rozmawiali to byłeś w lepszym humorze, ale to wieki temu, pzdr
Bardzo dziękuję za miłą dyskusję, z której najważniejsze jest to, że poganka pozwoliła mi wstawiać takie zdjęcia jakie chcę i mogę - to jest prawdziwa wolność, dzieki. Idę spać jutro ciężki dzień, zapraszam na wernisaż.
przepraszam bardzo za błąd ortograficzny!!! "burzliwe" oczywiście... mea culpa maxima... :))
barszczon skoro dyskutować sie nie da, bo nie ma z kim, to po co wstawiasz te zdjęcia, że w 1941 już je robiono? że ojciec miał aparat, czy jak sie ubierali w czasie wojny? to chciałbym właśnie widzieć, to są te kryteria o które pytałem. Mam takich zdjęć dużo ale uważam, że nie powinienem ich tu wstawiać bo nic nie wnoszą, absolutnie nic - te moje, ty skoro wstawiasz masz inne zdanie.
Dziadek_2 [2011-03-31 22:07:17] - jest tu na Plfoto kilku Użytkowników, którzy aktywnie fotografowali przed 1981 rokiem. Prezentują swoje fotografie - nie w kategorii retro , a w tych kategoriach, w których zdjęcia robili... krajobraz, reporterskie, ludzie... I często dyskusje o "artyźmie" takich fotografii są bardzo bużliwe, często zbierają 1, czasem Ich fotografie są usuwane (głównie "za jakość")... Poszukaj, znajdziesz z pewnością...
Dziadek_2... jest osobna kategoria retro dla takich właśnie zdjęć i kto lubi ten wrzuca... kto nie lubi nie ogląda. Według mnie proste...
Dziadek_2 [2011-03-31 22:23:56] z opiniami krytycznymi - w kategorii retro - jest bezpiecznie. W końcu w większości przypadków Autor nie odpisze, nie wytłumaczy dlaczego wybrał akurat takie ujęcie, kadr, porę dnia czy temat :))). Podyskutować się nie da :)) Można przyjąć, że w 90% te fotografie robione były przez amatorów, którzy również w znacznym procencie - oddawali fotografie do wywołania i do zrobienia odbitek. No a ówcześni laboranci - lepiej nie mówić... ;)... Zawodowi fotografowie "trzaskali masówkę" portretową, ustawiali klientów w kilku pozach, mieli banalne tło. Zero kreatywności, "otwarcia" na sztukę... Fotografia pamiątkowa rodziny, komunijna, ślubna - wszystko w atelier - nikt "sesji" ślubnej w ruinach fabryki nie zaproponował... Banał do kwadratu. Amatorszczyzna i wstyd... :)
Dziadek_2 [2011-03-31 22:25:07] > Taaaaa, umiesz odwracać kota ogonem - nie imputuj to nie będzie nieporozumień. Napisałem tylko, że moim zdaniem nie masz racji, co w potwierdza większość. Nie pisałem nic o zamknięciu otworu gębowego.
Dziadek_2 [2011-03-31 22:25:07] jasne. Ale to zalezy od tego, po ktorej stronie sie w danym momencie stoi ;) Nie zauwazyles? ;)
jeżeli się loguję, oglądam z przyjemnością wszystkie zdjęcia retro, jakie się pokazują; Twoje, Barszczonie, oczywiście też ( i znam członków Twojej rodziny z tych fot , co jest miłe...:-)))). Chciałabym poznać jakąś część retro zbiorów Dziadka_2... Dziadku...!, po prostu wrzucaj, zwyczajnie podziel się tym, czym chcesz i możesz. Pozdrawiam dyskutujących!
Maigret [2011-03-31 22:23:00] :))) nie kuszę - informuję :))))) [ciekaw byłbym uzasadnienia... - żart]
Lisciu mam rozumieć, że jeśłi ja mam odrębne zdanie od większości to morda w kubeł i milczeć
barszczon - opinie pisze krytyczne, mam wiecej wrogów niż przyjaciół , ale nigdy nie wysyłałem żadnego zdjęcia do moderacji, nie robiłem tego i nie zrobię.
barszczon, nie kuś losu
Dziadek_2 [2011-03-31 22:15:39] - jeśli publikujesz fotografie wyłącznie w tym celu, jeśli oglądasz fotografie wyłącznie w celu ich ocenienia pod kątem "artystycznym" - to masz całkowicie rację. Nikt nie dowali. Dlatego tak pilnie przestrzegana jest cezura czasu - podróbki, "gnioty", kiepskie fotografie - ratowane poprzez sztuczne postarzenie - nie zagrzewają w tym katalogu zbyt długo miejsca... Ale - jeśli ta niemożliwość dowalenia 1 tak Cię uwiera - komentarz z oceną krytyczną i uzasadnieniem (lub bez) zawsze możesz napisać. Możesz również nacisnąć koszyczek - i podając jakiekolwiek uzasadnienie oczekiwać na moderację. Zapewne nastąpi :)).
Dzidek, ale trujesz. Ta kategoria służy do pokazywani starej fotografii, i nikt prócz Ciebie się nad tym nie rozdrabnia, bo widocznie inni rozumieją po co jest "retro".
można też nie przeglądać kategorii retro
wniosek ..........śmiało można publikować kiepskie nikt nie dowali 1
Dziadek_2 [2011-03-31 22:07:17] no to nie musisz prezentować swoich fotografii w kategorii retro. :)) W kategorii retro automatycznie wyłączana jest opcja oceny punktowej. Dzięki temu - zdjęcia w tej kategorii nie są uwzględniane w klasyfikacjach TOP-u :)). Idea - publikowania i oglądania/komentowania zdjęć w tej wybranej kategorii jest diametralnie różna od zasad dotyczących pozostałych fotografii prezentowanych na tym Portalu. I to właściwie wszystko :)
Maigret [2011-03-31 22:06:46] - Dziadek nosił takie wąsy jeszcze przed wojną :))
kryteria - co zadecydowało u autora, że chciał pokazać właśnie takie zdjęcie, co chciał przekazać upubliczniając to zdjęcie, jakie przesłanki nim kierowały. Jeśli mial jedno, z retro, to oczywsite, ale jeśłi ma prawo wyboru. Regulamin głosi zdjecia zrobione przed 1981 rokiem, czyli te które były publikowane w miesięczniku FOTO w 1972 -1974 to już retro................wynika z tego, że ja jestem cały z retro.
ale ten wąsik to chyba niepatriotyczny był w owym trudnym czasie? pzdr
Oczywiście, że dla mnie mają te fotografie wartość sentymentalną. Ale dla innych nie. I nie publikuję ich po to - by się tą wartością sentymantalną dzielić z kimkolwiek :))
Dziadek_2 [2011-03-31 21:50:30] co rozumiesz pod pojęciem kryteria? O publikacji tej akurat fotografii - "zadecydowało" u mnie głównie to kiedy i w jakich warunkach została ona zrobiona. Pomijam fakt, że generalnie takich zdjęć nie zachowało się - przynajmniej w mojej Rodzinie - zbyt wiele. Nie wiem jak inni, ale ja nie prezentuję wszystkich fotgorafii z albumów rodzinnych - ot, jak leci w jakiejś nieomal ekshibicjonistycznej potrzebie "promocji rodzinnej". Teraz takich zdjęć robi się zapewne wiele razy więcej. I zapewne do lat 2070-2080 zachowa się z tych robionych dziś także więcej. Będzie z czego wybierać. Ale - po pierwsze "patrzenie" na takie fotografie z punktu widzenia ich "artyzmu" - to przesada, po drugie - to, że "teraz" robi się takich zdjęć więcej - nie znaczy, że "wtedy" też było ich tak samo wiele. Poza tym - czy naprawdę - choćby na Plfoto - poza Partizanem i dwoma, trzema innymi Użytkownikami rzeczywiście tak dużo "takiej" fotografii jest prezentowane???
dla ciebie zdjęcie ma wartośc sentymentalną, tak jak moje zdjęcia dla mnie, i nikomu ich nie oddam, nie mam zamiaru robić ochlaju z nieznajomymi, bo mam zdjecia. Czy dzisiaj takie zdjecia są, oczywiście i to nie mało, przykład pierwszy z brzegu...................... partizan. Przecież teraz zdjęc robi się 100 000 razy wiecej niż w latach 40 czy 50 więc tego typu zdjęc jest niejako automatycznie wiecej. Tylko czy je pokazywać...... teraz ...może za sto lat? Ja pytam jakie sa kryteria wstawienia tutaj zdjęć, co o tym decyduje, czy byle jakie zdjęcie ale stare warto pokazywać. to chyba zależy od TWA jakie posiada autor.
Dziadek_2 [2011-03-31 21:36:19] wstaw. :)) Z innej beczki nieco - mam kilka książek z dedykacjami Autorów. I uważam, że jest to cenna i ciekawa pamiątka. Na portalu bibliofilów z pewnością bym o nich napisał :))
:)) Ja mam jeszcze kiszone ogórki robione przez LP - najlepsze na świecie. Dołożę litr domowej wódki - robionej przez Autora powyższej fotografii. Onże - robiąc tę fotografię miał 13 lat. Oczywiście, że i o fotografiach prezentowanych w kategorii retro można pisać - rozpatrując je z punktu widzenia "fotografii". I to w wieloraki sposób - albo przykładając współczesne kryteria, albo próbując wyobrazić sobie kryteria ówczesne. Czy to będzie dotyczyło tej fotografii, czy kartoników prezentujących portrety pań i panów (oraz dzieci) z przełomu wieków. Współczesne "street foto" - - dla mnie laika w temacie - do bezpośrdnie "dziedzictwo" Bressona (który zresztą dożył całkiem niedawnych czasów.) Patrząc na takie fotografie - i na starsze i na nieco młodsze - mamy również "wartość dodaną". Począwszy od analizy tego jak zmieniło się podejście ludzi (u nas w Polsce choćby) do fotografii - zarówno w kategorii bycia fotografowanym jak i w kategorii bycia fotografującym. Jak zmieniło się nasze podejście do odbioru fotografii. Napisałeś Dziadku "typowy strój mieszczański z lat 40-tych". Czy na którejś z setek tysięcy fotografii współczesnych prezentowanych na Plfoto (współczesnych czyli nie w kategorii retro) można taki strój obejrzeć? Przedstawiony bardziej artystycznie? A to, że "wszyscy się podniecają że stare". Tak to już "wszyscy mają". :)) Odnoszę wrażenie, że mylisz pojęcia: ciekawe i artystczne. Ale o tym już A_R_mator pisał :))
mam zdjęcie do dowodu, normalne typowe zdjęcie, niczy się nie wyróżnia, takich zdjęć jest w Polsce miliony,ale ...........................na odwrocie tego zdjęcia jest pieczątka wykonał Edward Hartwig.........też tu wstawiać?
Dziadek_2 [2011-03-31 21:01:13] > Jacku, czy każde zdjęcie to ma być art? Czy to wynika z tekstu, który przekleiłem?
Dziadek_2 [2011-03-31 21:01:13] Nie o to chodzi, że każde zdjęcie z tych lat to "art". Nie dajmy się zwariować :) Te zdjęcia można lubić, rozumiesz? Te Art i te gnioty. Z tego co da się zauważyć - masz oczy, dobrze rozpoznajesz. Przeglądając zdjęcia produkcji różnych zakładów zauważysz, jak bardzo różnią się między sobą. I dlatego właśnie mamy mistrzów fotografii, którzy wysoko uplasowali się w historii fotografii. Mamy również mnóstwo zdjęć przeciętnie wykonanych z okresu, gdy fotografia przeżywała intensywny rozkwit (podobnie jak dziś fotografia cyfrowa stała się dostępna dla każdego). Nikt nie pisze, że każde zdjęcie jest genialne. Ale każde zdjęcie ma klimat okresu, w którym zostało wykonane. I właśnie ten klimat wyzwala w oglądającym emocje. Dotykanie czegoś, czego już nie ma poprzez obraz, bez względu na to, jak bardzo jest on artystyczny. Rozumiesz? Nikt nie pisze lub mało kto pisze o wadach technicznych. Masz ochotę - pisz :) Piszmy :) Ale po co? Mało masz tu gniotów do zjechania? ;) Zostawmy starą fotografię taką, jaką możemy jeszcze oglądać. Ze wszystkimi jej wadami... No cóż. Kiedyś wykonanie zdjęcia nie było tak dziecinnie proste jak dziś. Zostawmy więc odrobinę szacunku każdemu, kto w tamtych czasach podejmował się tematu. Pomimo tego, że nie był Fotografem Nadwornym.
Dziadek -2 , myślę że Krzyś poważną ofertę złożył , mogę ogórki dorzucić :D
...Derian - jeśli poczekasz na sezon ogórkowy - poświęcę się i zrobię małosolniaki ;))) ... w hurtowych ilościach,jeśli będzie trzeba... ...poważnie pisząc - mnie takie foty wydają sie potrzebne,bo to indywidualny i subiektywny zapis małych-wielkich historii...
Ciekawe co napisze barszczon (ukłon)
Dziadek_2 [2011-03-31 20:51:06] Bez złości, docinek... Moja propozycja zostaje aktualna. Możesz mieć pewność, że fotografie z twojego zbioru przetrwają kolejne 100 lat. A że jestem nieznajomy... no cóż, właśnie dlatego z wódką, chlebem i smalcem przyjadę. Dorzuci ktoś kiszone ogórki? Enoa, nie zapodziały ci się czasem?
Janusz czy każde stare zdjęcie jest ciekawe? Nikt nie napisał o kadrze, nogi ucięte, pani z tyłu cieta przez mózg, druga od strony d..... widac amatorszczyznę z kilometra. Typowy strój mieszczański z lat 40 w byle jakim kadrze, to widzę. Koniec, nie pisze więcej bo dla was każde zdjęcie sprzed 1981 to art.
Dziadek_2 [2011-03-31 20:06:57] > Jacku, zasady funkcjonowania tej szczególnej kategorii są widoczne w galerii i brzmią tak (cyt): Kategoria "retro" jest przeznaczona dla zdjęć wykonanych przed 1 stycznia 1981 roku. Została stworzona z myślą o publikacji fotografii starszych, na których można dostrzec ślad czasu - zarówno w ich treści, formie, jak i technice. Niech to będą fotografie z opowieścią, czy to o zachodzących zmianach w naszym otoczeniu, czy o nas samych, bądź o tym jak to dawniej z fotografią bywało. Ważne aby można owe historie dostrzec z fotografii, a nie tylko z opisu lub daty wykonania. Do kategorii "retro" możesz odać tyle dodatkowych fotografii, ile wynosi Twój tygodniowy limit. Prace te nie liczą się do limitu podstawowego. Musisz posiadać prawo do ich publikacji, co jest szczególnie ważne jeżeli nie jesteś ich autorem. Jeśli jesteś w posiadaniu takich zdjęć podziel się nimi, opowiedz ich historię. Bądź retro! * Uwaga: prosimy o niepublikowanie w tej kategorii zdjęć z rekonstrukcji historycznych, zdjęć miejsc i krajobrazów, które w sposób dostrzegalny nie uległy zmianie. ____________ I moim zdaniem bardzo dobrze, że jest. :-)
...ja dorzucę najlepszy domowy chleb (ogromny!),jaki można jeszcze gdzieniegdzie znaleźć i swojski,rewelacyjny smalec - coby zagrycha do tej waszej wódki była! ... ja też jestem zdecydowanie za publikacjami fot retro ... mają w sobie taką wartość,że nie wolno ich zagubić... ;)
Dodam do obserwowanych... (ukłon)
nie wiem po co te złośliwości, mieszkam od 57 lat w muzeum, nic nikomu nie mam zamiaru oddawać, obcych nie zapraszam, nie mam zamiaru tego publikować, bo po co? Nikt nie pisze o powyższym zdjęciu w kategoriach fotograficznych, tylko wszyscy podniecają się ze stare. Ciekawi mnie ile miał lat ojciec robiąc to zdjęcie, chyba podlotek?
Gnioty robili dawniej, robią obecnie i robić będą. Dziadek_2 [2011-03-31 20:27:50] już tyle naczytałem się o zdjęciach, w których jesteś zakopany, o tych co zasypują twój dom, wiszą na ścianach, sufitach, zalegają w każdym kącie... Dziwię się, co taki człowiek jak ty, z takim podejściem do dawnej fotografii (w ogóle do fotografii) robi w tym stosie? Męczysz się, rzygać ci się chce na widok każdego kolejnego zdjęcia prezentowanego w tej kategorii... Uśmiecham się czytając po raz enty to samo. Wiesz co? Z chęcią wybiorę się do ciebie, obejrzę to wszystko. Wybiorę się nawet ze skrzynką piwa... tfu. Ze skrzynką wódki przyjadę. Może razem z barszczonem przyjedziemy. Jeśli chcesz, z przyjemnością zdejmę z ciebie ciężar przechowywania tego wszystkiego. Co ty na to? Będziesz miał wreszcie czym oddychać, uspokoisz się a i spać będziesz spokojnie. Piszę całkiem poważnie. Skrzynka dobrej wódki za cały ten zbiór. Hę? :)
jest chyba jednaj jakiś wspólny mianownik powdów dla których wstawia się tu zdjęcia - ich wartość
dla mnie pokazywanie takich zdjęć to odkrywanie okruchów życia, jakim było, nigdzie tego nie widzialem, i za to autorowi ogromne dzięki
wszystko co piszesz jest oczywiste, ale dla mnie wstawienie zdjęcia pod publiczny osąd wymaga spełnienia jakies podstawowego kryterium. Przeciez kiedys też robiono gnioty, i to takie, że ściska w dołku, a wstawianie tutaj zdjęć tylko dlatego, że sa stare mija się z celem. Kilkadziesiąt identycznych zdjęć z modelem który połknął kij i patrzy przez kwadrans w obiektyw, ma sens tylko dla tej tekturki. Mam takie, ale sensu wstawiania ich tutaj nie widzę.
kawał historii.
ps - poza tym zawsze mam nadzieję, że takie oglądanie czyiś fotografii - skłoni oglądających do zainteresowania się własną historią rodzinną - zapisaną na fotografii. Nawet bez prezentowania tych zdjęć publicznie. Dla siebie. :)) Bo nadal grozi nam - jako społeczeństwu - "amnezja" dotycząca naszej przeszłości - i zastąpienie indywidualnych wspomnień - "pamięcią historyczną" serwowaną poprzez wszelkiego rodzaju media publiczne... - Zabrzmiało górnolotnie :)) - przepraszam :)
@Conanie - nie można było. Tata zebrał - w domu - cięgi... ;@Dziadku - ja mieszanych uczuć nie mam. Nie zawsze jest czas, albo nie mam możliwości - by dotrzeć na wystawy tego rodzaju fotografii. Często nie ma informacji o nich. Dzięki tej kategorii - mogłem obejrzeć świetne zdjęcia z okresu końca I Wojny Światowej, jeden z Użytkowników - prezentował fotografie ze swojej kolekcji - zrobione podczas prac komisji międzynarodowej w Hiroszimie. Klika osób "odnalazło" dalszych krewnych :)). Zerknij do portfolio Użytkownika "the Naturat". Dla mnie - zabawa/wspólna "praca", którą zaproponował była inspiracją do uważniejszego przejżenia skromnych, rodzinnych albumów... :). A spisywanie wymiarów tekturek, opisy pieczęci, napisów, etc. - to zwykła praca związana z opracowaniem zbiorów. W ten sposób tworzy się katalogi - rozmaitych kolekcji :))
mam bardzo mieszane uczucia co do tej kategorii, z jednej strony historia udokumentowana, z drugiej o czym piszą oglądający, i jaki jest w tym udział publikującego? Może wynika to z faktu, że takich zdjęć mam setki jeśli nie więcej, wiszą dookoła na ścianach, w albumach. Gdyby chciał spisywać wymiary tekturek, nazwy firm które je robiły to byłaby cegła nie do przeczytania. Wyrosłem w tym, nie jest to dla mnie nic dziwnego, było od zawsze.
Skądinąd - gdy przed założeniem tej kategorii retro - zaprezentowałem jedną z fotografii z czasów studenckich, której jestem autorem - została wymoderowana (z podaniem jako przyczynę - "pamiątkowej wartości zdjęcia") - to była ta fotografia: _ http://plfoto.com/zdjecie,retro,zajecia-terenowe-trzydziesci-lat-pozniej,2239374.html _ :)))
Dziadek 2, radzę przypomnieć sobie o zasadach jakie rządzą się w galerii "retro"
Nie nie jestem (mój Ojciec jest) - ale to o czym pisałem miało miejsce przed stworzeniem osobnej kategorii. Dlatego napisałem o: fotografiach "retro", a nie o: fotografiach prezentowanych w kategorii retro. Drobna - ale dla mnie - wyraźna różnica. Przeczytaj proszę informację jaka pojawia się po wejściu w zakładkę od kategorii retro... :)
Tyle, że były "moderowane" - bo często prezentujący nie byli ich autorami, albo ............a ty jesteś autorem tego zdjęcia???
@Deliciousie13-ty - dziękuję to w sumie nie jest moją zasługą... :)); @Mirov - wyszedłem (może z błędnego) założenia, że skoro ja lubię zagłębiać się w tak zapisaną historię (nie tylko mojej Rodziny) - to może i innym się to spodoba. Zresztą fotgorafie "retro" prezentowano na Plfoto - chyba - od samego początku. Tyle, że były "moderowane" - bo często prezentujący nie byli ich autorami, albo "jakość" była nieodpowiednia :))
barszczon, nie chcę się powtarzać ale ... super, że dzielisz się z nami widokiem tych chwil, które dawno już minęły nawet z pamięci ich bohaterów.
Dobre masz te starocie:)
:))
barszczon: olewam:-)
@Wojciechu - takie publikacje pojawiały się/pojawiają/beda pojawiały - na kazdy temat. Olać...
corundum: ostatnio pojawiają się publikacje "naukowe", z których wynika, że Polacy za okupacji to w sumie fajne życie mięli i nic im nie groziło.... w zasadzie jak przeciętny mieszkaniec zachodu przeczyta publikację pewnego "badacza" to może dojść do wniosku, że żadnej okupacji w Polsce nie było ......
:))
Niezwykle cenna pamiątka
z opowieści Taty wiem, że dostał później burę od Rodziców - za fotografowanie na ulicy... :)
jakże inaczej wygląda tu wojna, refleksyjne zdjęcie
@Corundum :)) - dlatego lepiej pomyśleć o czym Oni myśleli :)), dziękuję :); @Zbigniewie...:); @Li - wrzucaj czym prędzej :); @Derianie - dziękuję :)
W całym tym szambie człowiek zawsze będzie usiłował odnaleźć w sobie i otaczającym go świecie odrobinę normalności, co widać na załączonej fotografii :) Uliczne, ciekawe... jest takich zdjęć kilka.
każdy czas ma swoje "zło" - to tak w komentarzu do przemysleń corunduma :( podczas okupacji też trzeba było zwyczajnie żyć i nie myśleć o koszmarze; zdjęcie fajne :) chyba też wrzucę swoje wojenne :))
rarytasy..../
ja nie chce się nad tym zastanawiać. natłok informacji o wojnach, morderstwach etc. "napadający" mnie z telewizji i radia i prasy sprawia, że się wyłączam i wole oglądać głupie seriale telewizyjne. wystarczająco dużo mamy własnych problemów, żeby się nad tym zastanawiać. ot cieszy mnie, że mogę spokojnie wyjść z rodziną na ulice i nie martwić się o to, że mnie w jakiejś łapance odeślą do Oświęcimia albo gdzieś. a o "klasie" naszych polityków i rocznicy smoleńska i beatyfikacji Papieża i "misji" TVP, która za swoją "misję" domaga się pieniędzy a dobre kanały pakuje do płatnych kablówek, to nawet nie chce mi się gadać, bo mnie cholera bierze. ;)
ja w sumie podobnie :)) czasem dochodzi zastanowienie o czym ówcześni ludzie myśleli - tak na co dzień... ot choćby na tym spacerze. W końcu posiadanie aparatu fotograficznego także groziło - przynajmniej aresztowaniem...
jak oglądam zdjęcia z tego okresu, to się cieszę, że żyjemy w czasach bez wojny. "wrogów" szukamy na siłę, bo z kimś o coś trza walczyć, ale nie trzeba nikogo zabijać aby "udowodnić" patriotyzm a i o dzieci nie ma się co martwić.