Są różne rodzaje zdjęć, różni ich odbiorcy... jeśli kto chce wykazać nieco dobrej woli i zechce się przyjrzeć obrazowi pod kątem tego co autor chciał pokazać - może ujrzeć zgoła inny obraz od tego, który narzuca mu się w pierwszej chwili. Przyglądajmy się lepiej obrazom! Mi się ten bardzo podoba. :-)) Pzdr.
No to teraz na koniec ciekawostka... To było drugie zdjęcie opublikowane w cyklu. Na sam początek pojawiła się fala krytyki "knot", "gniot" itp. Szybko zdjąłem i... po kilku miesiącach dałem na koniec. I jest Super! Ta fotka to pierwszy "półkownik" w moim PF - musiał woje odleżeć! :)
ja bym zblizyl sie na ta rozwieszona siec. To bardzo ciekawy obiekt do focenia - ewentualnie z rozmyta siecia nie pierwszym planie... za malo ja tu wykorzystales....
Trudno tu mówić o horyzoncie, ale wymierzyłem teraz palcem od linii ziemi (nie dachów, nie drzew itp) i wyszło 1/3 ziemi, 2/3 budynków, drzew i nieba... A czy łamię Canony? ...fotografuję nimi już długo i jeszcze nic nie połamałem... ;)
ale horyzont też masz w mocnym punkcie tj. w środku podobnie jak ja łamiesz kanony ogólnie przyjęte i to lubię w zdjęciach pozbawić je schematów bo kto powiedział że horyzont nie może być ma środku:)))))
podoba mi się ta Kraina a kratkę jest prawie tak ładna jak moje góry. pozdrawiam w sumie czerń i biel ta tonacja podkreśla jej kratkowość dobry pomysł na serie :))))
asia -> Musiał bym się jeszcze raz tam wybrać aby uwzględnić Twoje rady... Ale przyznaję, że dobrze by było. Chociaż przyznaję, że zależało mi na przestrzeni przed. Mogłem jednak zrobić dwa zdjęcia....
Wyrozumiałość nie była potrzebna, zdjęcia tego nie wymagały. Cierpliwość też nie była potrzebna, boś bardzo umiejętnie serwował nam wrażenia - można by rzec, że w kratkę... :-))
Są różne rodzaje zdjęć, różni ich odbiorcy... jeśli kto chce wykazać nieco dobrej woli i zechce się przyjrzeć obrazowi pod kątem tego co autor chciał pokazać - może ujrzeć zgoła inny obraz od tego, który narzuca mu się w pierwszej chwili. Przyglądajmy się lepiej obrazom! Mi się ten bardzo podoba. :-)) Pzdr.
No to teraz na koniec ciekawostka... To było drugie zdjęcie opublikowane w cyklu. Na sam początek pojawiła się fala krytyki "knot", "gniot" itp. Szybko zdjąłem i... po kilku miesiącach dałem na koniec. I jest Super! Ta fotka to pierwszy "półkownik" w moim PF - musiał woje odleżeć! :)
no i super! rzeczywiście - jak siwis - na koniec the best!
ja bym zblizyl sie na ta rozwieszona siec. To bardzo ciekawy obiekt do focenia - ewentualnie z rozmyta siecia nie pierwszym planie... za malo ja tu wykorzystales....
Trudno tu mówić o horyzoncie, ale wymierzyłem teraz palcem od linii ziemi (nie dachów, nie drzew itp) i wyszło 1/3 ziemi, 2/3 budynków, drzew i nieba... A czy łamię Canony? ...fotografuję nimi już długo i jeszcze nic nie połamałem... ;)
ale horyzont też masz w mocnym punkcie tj. w środku podobnie jak ja łamiesz kanony ogólnie przyjęte i to lubię w zdjęciach pozbawić je schematów bo kto powiedział że horyzont nie może być ma środku:)))))
podoba mi się ta Kraina a kratkę jest prawie tak ładna jak moje góry. pozdrawiam w sumie czerń i biel ta tonacja podkreśla jej kratkowość dobry pomysł na serie :))))
asia -> Musiał bym się jeszcze raz tam wybrać aby uwzględnić Twoje rady... Ale przyznaję, że dobrze by było. Chociaż przyznaję, że zależało mi na przestrzeni przed. Mogłem jednak zrobić dwa zdjęcia....
a moze coit mniej dolu a wiecej gory na korzysc tego czubka drzewa?
Pewnie, że właściwie. A na tej, jakby ktoś odchodził, ale jeszcze raz się oglądną za siebie...
siwis -> Dzięki za uznanie. Rozumiem, że kolejność fotek w cyklu dobrana właściwe? Jeśli tak - bardzo się cieszę.
Pytałem kiedyś, dlaczego "w kratkę". Czyżbym znalazł wytłumaczenie? :-))))))) Kolejne już...
Wyrozumiałość nie była potrzebna, zdjęcia tego nie wymagały. Cierpliwość też nie była potrzebna, boś bardzo umiejętnie serwował nam wrażenia - można by rzec, że w kratkę... :-))
Najlepsze schowałeś na koniec! Masz silną wolę.