Facet w cylindrze jest żywcem (z kolei) wyjęty z fenomenalnych ilustracji do pierwszego rozdziału starego wydania „Tajemniczej wyspy” tegoż autora. Tylko książkę mi ktoś zarąbał, więc nie pokażę :)...
Czemu dziwne? Nie czytałeś? Verne'a trzeba czytać, oglądanie filmów zabija jego fantazję. A tak naprawdę skojarzenie jest proste. Facet na linkach, nad nim (w domyśle) balon, i piękna kobieta (wyobraźmy sobie, że Hinduska). Ot co :)...
:P
cala filozofia malzenstwa, dobrego malzenstwa;)) super praca
Dama z żabą :-) Fajnie damie dym z pleców leci :-))
hmmm..., facio z fasonem sobie ląduje na tej kępce "od lat 18", dramat wisi w powietrzu...; się dzieje, brawo autor!
olala! czysta poezja
:)
kolejny troll, i tyle
no kiczor i tyle.
Facet w cylindrze jest żywcem (z kolei) wyjęty z fenomenalnych ilustracji do pierwszego rozdziału starego wydania „Tajemniczej wyspy” tegoż autora. Tylko książkę mi ktoś zarąbał, więc nie pokażę :)...
Malczer, czytałem, dawno temu, ale balonu [nawet w domyśle] tu nie widziałem :)
no i wiadomo kto pociąga za sznureczki ;)
Czemu dziwne? Nie czytałeś? Verne'a trzeba czytać, oglądanie filmów zabija jego fantazję. A tak naprawdę skojarzenie jest proste. Facet na linkach, nad nim (w domyśle) balon, i piękna kobieta (wyobraźmy sobie, że Hinduska). Ot co :)...
hmm, dziwne skojarzenie :) ale dzięki i za takie
W 80 dni dookoła świata :)...