No no Natalio, coraz lepiej, widać progress, podoba mi się kadr, słoneczko w dobrym miejscu, horyzony też ładnie ustawiony, jedno co mi przeszkadza, ale to już szukałem, to postacie, które nie są czarne, szkoda, że takie lekko bure, ale jak już powiedziałem, szukałem czegoś, co do krzywizny, to mi nie przeszkadza
Hmm... niby rzeźnik ma rację - w misce nie da się odtworzyć tego eksperymentu, gdyż można dmuchać tylko z jednej stony - a trzeba z kilku. Odpowiednie ułożenie prądów powietrza (zwłaszcza opadających) połączone z odpowiednio silnym wiatrem, temperaturą wody oraz ułożeniem dna (bo to ma też znaczenie) da tak niezwykłe zjawisko, jakie autorka przez przypadek, a może celowo nam tu przedstawiła. Powinniśmy się cieszyć i dziękować jej za zilustrowanie tak niezwykłego zjawiska w tak pięknej oprawie :)))))))))))) Oki - koniec dyskusji, bo tu o fotkach, a nie o zjawiskach atm. trzeba rozprawiać ;) Miłego wieczoru ;)
masz racje zwykle wieje prostopadle... ale zdarzają się anomalie i może wiać prostopadle w dół tak jak to widac na fotografii :)) aha i jeszcze jedno.... wiadomo że ziemia wiruje wokól własnej osi i siła odśrodkowa wypycha wode widać dokładnie że z prawej strony fotki jest więcej wody :)))
₪ Zachodzik klasyk :) Ulubiony moj klimat, mam ponad 100 zachodzikow w portfolio, zapraszam.
Ta seria podoba mi sie najbardziej
wszystkie krajobrazk bdb
® Pocztówkowe - w dobrym rozumieniu tego słowa.
Na szczęście lato już niedługo. Znów będziemy oglądać takie ładne zachody.
... ja też. Pozdrawiam :)
ładne
chcę leżeć pod takim niebem ...:)
Idealnie walące się horyzonty tylko u mnie ;-)
Ten walący się horyzont, to spory błąd ... ale do naprawienia :-)) Pozdrawiam
Bardzo ładne, ale wolę góry ;-)
No no Natalio, coraz lepiej, widać progress, podoba mi się kadr, słoneczko w dobrym miejscu, horyzony też ładnie ustawiony, jedno co mi przeszkadza, ale to już szukałem, to postacie, które nie są czarne, szkoda, że takie lekko bure, ale jak już powiedziałem, szukałem czegoś, co do krzywizny, to mi nie przeszkadza
Hmm... niby rzeźnik ma rację - w misce nie da się odtworzyć tego eksperymentu, gdyż można dmuchać tylko z jednej stony - a trzeba z kilku. Odpowiednie ułożenie prądów powietrza (zwłaszcza opadających) połączone z odpowiednio silnym wiatrem, temperaturą wody oraz ułożeniem dna (bo to ma też znaczenie) da tak niezwykłe zjawisko, jakie autorka przez przypadek, a może celowo nam tu przedstawiła. Powinniśmy się cieszyć i dziękować jej za zilustrowanie tak niezwykłego zjawiska w tak pięknej oprawie :)))))))))))) Oki - koniec dyskusji, bo tu o fotkach, a nie o zjawiskach atm. trzeba rozprawiać ;) Miłego wieczoru ;)
tzn. całkiem odwrotnie niż napisałem jest ;)
masz racje zwykle wieje prostopadle... ale zdarzają się anomalie i może wiać prostopadle w dół tak jak to widac na fotografii :)) aha i jeszcze jedno.... wiadomo że ziemia wiruje wokól własnej osi i siła odśrodkowa wypycha wode widać dokładnie że z prawej strony fotki jest więcej wody :)))
wiesz, wiatr wieje z boku a nie prostopadle, więc nie przyciska fal lecz je pcha...:)
powinien zdusić fale, bo dmuchając zwiększa się ciśnienie, które dociska wode tak mocno że fal nie widać ;))
wiesz Piotrze ...spróbuj napuścić sobie wody do miski i dmuchnąć...ciekawe czy twój podmuch przygnie fale tak zeby ich nie było:)
Yasiek.. ja bym sie na Twoim miejscu sprzeczał...choć nie jestem znad morza..
Piekne
no, nie będe się sprzeczał ;) morze to kiedyś pare razy w TV widziałem :)) widze kolega z Sopotu to i wiedze praktyczną posiada ;)
a ja tam byłem....szkoda że nie w tym roku...:(
Tyś z Białegostoku, więc możesz nie wiedzieć ;) Czasem tak wieje, że wiatr przygina fale i niby ich nie ma, a jednak daje, że hej ;) hehehe
e tam ledwo dmuchało, widać po małych falach ;)
bardzo przyjemne, ciepłe zdjęcie, pozdrawiam:)
Tego nie widać, ale wtedy musiało mocno wiać - i woda sama podpłynęła ;)
masz racje, z tym że krzywizne horyzontu widać dopiero jeśli znajdujemy się baaaaaaardzo wysoko nad ziemią :)
Ziemia jest kulą (+/-) horyzont nigdy nie jest prosty ;)
ja bym powiedział.... horyzont krzywy :)
;) wiesz, co chciałbym powiedzieć..