Opis zdjęcia
widok z okna (budynki podworskie w Kuźnicach), fotografia otworkowa, aparat z tekturowego pudełka po alkoholu, otwór - ok. 1-1.5 mm (zrobiony igłą), odległość od otworu do papieru około 50 mm. Papier: Fomaspeed, C311, hard, glosy - leskly. Czas naświetlania ok. 27-28 godzin (od 17.02 do 18.02.2011). Niestety pogoda była taka sobie - pełne zachmurzenie...
dzięki :))
ekstra:)))
:)) końcowy efekt wizualny działa mi na wyobraźnię - podoba się (bardzo)
poza tym - to nie żaden "próbny balon"... Pokazałem - jak dotychczas cztery fotografie wykonane metodą aparatu otworkowego (z tym , że tylko trzy uznałem za ciekawe na tyle, by je prezentować w "głównym" obiegu, oraz cztery fotografie wykonane metodą "wypasionej stykówki". Wszystkie umieszczone są - w moim folio - w odrębnym katalogu. Normalne - tak mi się wydaje - próby, poddane pod dyskusję, ocenę i komentarze innych... W przypadku fotografii otworowych - opisane zostały "parametry" aparatu, tak by znający się na rzeczy - mogli skonfrontować uzyskane efekty ze swoimi osiągnięciami. Podobno ten portal ma na celu prezentację fotografii i dyskusje o nich?
:))) wiem... ale Ty wiesz, co ja o tym myślę :)))
Ciiiiii, Barszczonie. Nie podnos szumu, sam wiesz, ze jak glosno o focie (taki balon probny wysylasz?) to wpada moderator i wtedy nie ma zmiluj...
@Joginie - :))) zauważ, że nie prezentuję tej fotografii w obrębie "strefy ochronnej" (czytaj: kategoria Pinhole). W każdej chwili może zapaść jedynie słuszna decyzja :))))
"...Ode mnie..."
Grzechu, Ty oTworku jeden!!! Po zażartej dyskusji na początku solarkowej epoki na Plf solarki są NIEMODEROWALNE no bo jak wtedy ustalono nie ma kryteriów na te dzieła - wtedy jednak nie wiedziano, że solarkę wystawi niejaki @barszczon...hi hi hi O de mnie za całokształt tej foty "10" i zakazany :-)))
:)) uśmiechy piętnował jeden Pan :)) - a puszki powiesimy - dla przyjemności, ciekawości, zabawy :)))
nabrałąm ochoty na powieszenie puszek w K. :) uśmiechy nie są zakazane :)
pora na "zakazany" uśmieszek: :))
:)) bardzo możliwe :))
czyli nie ufo tylko duchi?
:)) Toż się pokajałem :))). Te błyski - to chyba zagięcia papieru powstałe przy mocowaniu owego wewnątrz puszki... Choć głowy nie dam, a przecież świetnie wiesz, jaka niesamowita atmosfera panowała/panuje w nocy w tym budynku... Zbyszek ma pokój bardzo blisko tych, w których nocowaliśmy...
barszczon, jesteś niepoprawny ;) otworki generalnie są cofaniem się w rozwoju, ale rozumiem tęsknotę za prostotą... :) ale żeby dyskutować? w dodatku pozamerytorycznie... a co to są te błyski? ufo?
@Liściu :)) d4 - podoba mi się :)); @Yaśku - dzięki :)) Takie zaufanie zobowiązuje :)). Ale uśmiechałem się gdzie indziej... :))) Tu się dopiero będę uśmiechał, wyłącznie po to by napędzić oglądających...
Podsumujmy: usunąłeś z prywatnej folii i powiesiłeś tutaj uśmiechając się przy tym. Jeśli o mnie chodzi to sprawa zamknięta. Wierzę Ci :)
barszczon [2011-02-22 19:52:58] :)))
w d4 mam narażanie się :))
@Liściu - dzięki, choć pisząc taką opinię narażasz się bardzo niektórym :))
ale miazga! :D niesamowite jest! :)
@Snowmanie - no widzisz, jak Cię łaskawie i uprzejmie potraktowałem...Wolałbyś zapewne odpowiedź typu: "wara Ci od tego co wypisuję pod swoimi fotografiami", albo "patrzaj swego nosa"??? Ja mam świadomość, że niepotrzebnie się z Tobą wdaję w dyskusje - ale po prostu mi Ciebie szkoda...
barszczon [2011-02-22 19:43:19] no patrz, a ja tylko "Deja vu?" napisalem ;p
Choszczman [2011-02-22 19:25:58] - Nosal. Ten :))) Będzie do poprawki - zdecydowanie musi być dłużej albo lepsza pogoda potrzebniejsza :)) Jak pisałem - totalna improwizacja - igłę pożyczałem od Koleżanek z piętra niżej, a i to szczęście, że akurat jedna z nich miała ze sobą "awaryjny zestaw wspinaczkowy" :)))
@Snowmanie - usunąłem i powiesiłem. I ta sekwencja czynności składa się na przełożenie fotografii z prywatnego portfolia do galerii głównej. Czy widzisz tu jakąś naganną czynność? Coś tajemnego? Bardzo musisz cierpieć z jakiegoś powodu - dopatrując się u innych czynności (i uznając je za naganne), które sam regularnie stosujesz. Kiedyś - dawno temu - zarezerwowałeś sporą cześć Loży dla promocji, dyskusji i zwracania uwagi na pasjonującą Ciebie solarografię. "Niepodoba Ci się, że - aby zwrócić uwagę oglądających - co jakiś czas wpisuję uśmieszek pod swoimi fotografiami, ale bez żadnych skrupułów informujesz tzw. "opinię publiczną" - o własnych problemach z solarkami, o tym, co powiesiłeś, co zdjąłeś, co planujesz powiesić, które zdjęcie Ci "nie wyszło". Podajesz połączenia do konkretnych zdjęć. To oczywiście nie jest żadnym działaniem "w sprzyjających okolicznościach". Bo przecież solarki - to głównie oglądane fotografie na Plfoto, a Ty absolutnie nie zwracasz uwagi, czy ktoś je ogląda czy nie :))) Drobny przejaw hipokryzji :))) Masz rację również co do jeszcze jednej sprawy - bać się nie boję, bo nie mam czego. A z pewnością Twoje "piętnowanie" lękiem mnie nie napawa... Kto tu ma obsesje...??? hihihi
Ale jesli chcesz kawe na lawe - zabieg z gatunku sekwencji usmieszkow co kilka godzin pod obrazkiem ktory przestal przyciagac uwage, jak rowniez usuwanie obrazka ktory uwagi nie przyciagnal (a jak zapewne jestes w stanie wywnioskowac z "Deja vu?" zauwazone zostalo) i ponowne powieszenie w bardziej sprzyjajacych warunkach ;) Mozesz to nazwac rewolucyjna czujnoscia ;) I mozesz sie nie bac - pietnowal nie bede ;)
barszczon [2011-02-22 19:14:43] no wiec wlasnie. Usunales. A teraz powiesiles na nowo. Dobrze wiesz co mialem na mysli ;p
Nosal powiadasz...czyj ja się zapytuję?..:)
Czemuż się tak dziwisz??? Ja Whisky bardzo lubię... :))
zatem PIŁEŚ??!!! Zuch! :)
Yasiek [2011-02-22 19:18:12] żartujesz??? ;)
czy Whisky pozostała nienapoczęta?
ooczywiście poprawka: nie "i co próbowałeś" - powinno być: "i czego próbowałeś". Przepraszam za błąd...
Nie wiem co wiesz, i co próbowałeś. W dodatku nie napisałem w jaki sposób sobie "ot tak przełożyłem". Żeby nie prowokować Twoich domysłów - usunąłem fotografię z folio prywatnego (nie jest to ani zakazane, ani specjalnie skomplikowane), a następnie dodałem do folio głównego (bo "otworzył" się limit). Proste do bólu...
Z tego co wiem (i co probowalem) nie da sie ot tak "przelozyc" z prywatnej do publicznej. Nawiasem, data publikacji to jakos tak 2011-02-22 18:57:41, a i numerek taki jak nowa publikacja.
@Snowman? jakie déjà vu ? Fotografia przez dobę wisiała w prywatnym folio - teraz przełożyłem do galerii.
:)) totalna improwizacja była - zapomniałem wiziąc ze sobą przygotowanej puszki... Na szczęście Kolega miał w szafce nienapoczętą Whisky - w tekturowym opakowaniu :)). Przyczepiliśmy taśmą do szyby...
Dej vu?
ho,ho,ho otworkowo cd ;D mnie się widzi!