Opis zdjęcia
Znalazłam na dachu wróżkę w iskrzącym trenie. Księżyc kończył upojną noc, unosił się zapach kawy, wszystko było pokryte szronem. Znalazłam ją kiedyś na dachu zwiniętą w swoich skrzydłach, myślałam, że jej zimno, próbowała odlecieć, ale nie mogła. Teraz wie, że już nigdy nie będzie mogła latać. Przed nią była tu inna, uprzedziła ją. //naturalne światełko //autoportret
imho niedocenione...+
zajebioza
ładnie
fajne