venge: - tylko myszkować po szafach i kątach...!, choć te papierochy niejednego palacza pewnie przetrwały, to i one się rozpadną, ratować zabytki trza... :-)...,
theWalker.... babcia, hmm sybiraczka, która 6 lat spędziła na Syberii nauczona była, że nic nie może sie zmarnować, wiec jak fajki były na kartki to je brała , bo dawali...a potem zdarzało sie, że zamieniała głownie na cukierki;)
theWalker ... w moim przypadku wartość sentymentalna i za każdym razem jak patrze na fotkę, lub fajki pojawia się uśmiech na twarzy... jak napisałam w poprzednich komentarzach.. papierosy zostały znalezione na dnie babcinej szafy... bo było śmieszniej babcia nigdy nie paliła;)
zastanawiałem się ostatnio czy nie warto wybrać się w poszukiwaniu pamiątek PRL-u w naszym mieście ..jakeś malowidła na ścianach hasła itp...ciekawe czy jeszcze coś pozostało :)
Pierwsze podejście miałem do Silesii, rok1964 chyba :-). Od 1968 paliłem już regularnie, głównie Sporty (wyłącznie radomskie, bo krakowskie były mokre, a w poznańskich siano straszne było), Mazury, potem Ekstra-mocne, Carmeny... A od 10 lat nie palę i mi z tym bardzo dobrze, polecam :-). Z "Kiblowymi" się nie polubiłem. Dokumentacja całkiem, całkiem. p-m.
To stosunkowo „nowe” znalezisko. Design Klubowych jest z późnych lat 70-tych, a Popularne zastąpiły w tym czasie swojego poprzednika, papierosy „Sport” ;)...
looo... chyba taki był zamiar babci... bo sama nie paliła;)... K_rzychu... jedno jest pewne taki zestaw to widok niecodzienny ;)
mało kto pamięta... a niektórzy nawet tęsknią...
looo... jak pisałam wcześniej wygrzebany z babcinej szafy...a papierosy jeszcze kartkowe:)
Iden... to se ne wrati;) ...maill :)
Pychota, zapaliłbym jeszcze raz takiego w licealnej toalecie. :))
:)
u_poganki... o w tym jesteśmy zgodne;)
i to jest powód, aby za często w nich nie sprzątać... niech się rzeczy w nich zasiedzą...:-)
u_poganki...mysle ze babcine szafy mogą kryć naprawdę fajne skarby;)
... no..., ja siebie tak popędzam... :-)
u_poganki.. toć to zrobiłam;) zbuj... sorki nie jestem w temacie, nie palę;)
venge: - tylko myszkować po szafach i kątach...!, choć te papierochy niejednego palacza pewnie przetrwały, to i one się rozpadną, ratować zabytki trza... :-)...,
A jaka drożyzna, 17 zł to dziś nawet Camele nie kosztują.
:)
u_poganki... lubię takie zestawienia;)
fajnie to pokazałaś... i że się zachowały...!!! (...a "Popularne" były po "Sportach", trucizna okropna..., mnie nie dotyczyło na szczęście)
theWalker.... babcia, hmm sybiraczka, która 6 lat spędziła na Syberii nauczona była, że nic nie może sie zmarnować, wiec jak fajki były na kartki to je brała , bo dawali...a potem zdarzało sie, że zamieniała głownie na cukierki;)
venge, dlatego zostały znalezione że nie paliła. jak palaczowi zabraknie fajek w nocy to zrobi lepsze przeszukanie niż CBA, ABW i CBŚ razem wzięte :D
Sławomir Rogowski... skutek uboczny;)
mi nie pozostał, ale pojawił sie już w III RP, nasilił w IV i jeszcze bardziej nasilił w V czyli III która była po IV.
theWalker ... w moim przypadku wartość sentymentalna i za każdym razem jak patrze na fotkę, lub fajki pojawia się uśmiech na twarzy... jak napisałam w poprzednich komentarzach.. papierosy zostały znalezione na dnie babcinej szafy... bo było śmieszniej babcia nigdy nie paliła;)
tak ... obalające narzędzia ! :)
niektórym nawet kaszel pozostał... ;-)
nic dziwnego, teraz to naprawde wartościowe eksponaty podejrzewam:)
theWalker... tak sie składa, że nie pale w ogóle...ale nie mogłam sobie odmówić by zachować te rekwizyty :)
zajarałeś czy smakuja tak samo? no chyba że nie jarałes tego wtedy... :)
theWalker...to dopiero było znalezisko;)
:)
MacieKa...ale na kategorię retro jeszcze się nie załapały:)
Takie bardziej retro ....;) I pomyśleć , że "to" też jarałem ;((
Andrzej Zbierzchowski... fakt to były czasy:)
Pamiętają... Tęsknią... Czy się stoi, czy się leży... Szósta na świec ie pozycja w eksporcie... Były czasy ;)
basiapalka ... a ile przy ich znalezieniu było śmiechu i wspomnień...zwłaszcza, że babcia była osobą niepalącą:)
bardzo dobre zdjęcie, papierosy... a ile emocji...
paperclips... pomysł przedni, ciekawe jakie efekty przyniesie:) pozdrawiam
zastanawiałem się ostatnio czy nie warto wybrać się w poszukiwaniu pamiątek PRL-u w naszym mieście ..jakeś malowidła na ścianach hasła itp...ciekawe czy jeszcze coś pozostało :)
m___m na szczęście mnie i mojej rodziny nie dotyczy;)
a i cena niedlugo bedzie ta sama... ;)
Spartak... uznałam, ze to najwłaściwsze tło..pozdrawiam
o rany... ekshumacja ...:))))))))
Popsy... Z filtrem (tfu tfu)...;) Czym to sie człowiek nie trul... Pewnie nawet trybune sie dało czytać po tym ;)
Teraz dopiero się przyjrzałem, ma jakim tle fotografowałaś swoje znalezisko :)
zamator... i to tłumaczy, dlaczego moja niepaląca babcia zachomikowała te "skarby" ;)
Wymian barterowa bardzo wtedy pospolita i skuteczna :)
Rickey ...hmmm...raczej wzięłaś;)... tak jak napisałam wcześniej .. z dna babcinej szafy;)
zamator... jeżeli jako barter zamieniane zostawały na słodycze(a tak się zdarzało) , to TAK!
skąd żeś to wziął
Na kartki lepiej smakowały ;)
Kuszący .. tym "duperelom" smaczku dodaje jeszcze fakt, że są zakupem kartkowym... pozdrawiam również
Wniosek: chowajmy po szafach już teraz różne "duperele", żeby wnuki miały kiedyś co znajdować :-). p-m.
pamiętam i to dobrze :) pozdrawiam
Kuszący ... "dokumentacja" powstała pod wpływem impulsu jakim, było znalezienie tych reliktów PRL -u w babcinej szafie:)
Pierwsze podejście miałem do Silesii, rok1964 chyba :-). Od 1968 paliłem już regularnie, głównie Sporty (wyłącznie radomskie, bo krakowskie były mokre, a w poznańskich siano straszne było), Mazury, potem Ekstra-mocne, Carmeny... A od 10 lat nie palę i mi z tym bardzo dobrze, polecam :-). Z "Kiblowymi" się nie polubiłem. Dokumentacja całkiem, całkiem. p-m.
Ja po Klubowe dla rodziców brykałem do kiosku :) na szczęście od 20 lat nie palą :))) ahhhh jakie wspomnienia z dzieciństwa :)))
mirov... "antyki" ze zdjęcia jeszcze nie kwalifikują sie do kategorii retro;), ale trafiły za to do muzeum;)
ta fota powinna być już w kategorii retro :)))
A_R_mator ..te mają datę produkcji 1.XII.1982... i sa zakupem kartkowym :)
mój Tato tylko popularne, a wcześniej sporty. Klubowych nie tykał ;)) Trybuna na salonach nie bywała ...
te klubowe są późne bo pierwotna cena był a znacznie niższa od 17 zet .
To stosunkowo „nowe” znalezisko. Design Klubowych jest z późnych lat 70-tych, a Popularne zastąpiły w tym czasie swojego poprzednika, papierosy „Sport” ;)...
sporty pamiętam... i mazury... to było jeszcze wcześniej ;-/
ja pamiętam - dziadek palił popularesy - jak się kiedyś sztachnąłem - to mi oczy wyskoczyły i płuca wyplułem
Delicious13.. na szczęście nie palę...a ów "antyk" stosunkowo niedawno odkryty z zakamarków babcinej szafy;)
pamiętam, ojcu podkradałem.....:)
No powodzenia przy zapaleniu tego "antyku":D
a co to amnezja narodowa ???