Opis zdjęcia
Nie fotografuję ślubów, nie lubię. Ania, to moja znajoma od wielu lat w ostatnią sobotę wyszła za mąż u Cystersów w Mogile, nie liczyłem na żadne zdjęcia po ślubie jako że skończył się o 16 i lał deszcz i była mgła... natomiast dzięki kroplom deszczu na szybie to zdjęcie wyszło całkiem całkiem sympatycznie :)
hmmm...- "i powiozą mnie... w deszczu...do nieba..."; ładniutkie, naturalne
rewelacyjne...
:D Trochę jak łzy... tak mi się skojarzyło - mam nadzieję, że łzy szczęścia! :))
no tak, to też są przyjemne momenty:)
Zdecydowanie lepiej czuję się w samotności na szczytach wież, w nocy, we mgle, w górach.... :-)
+++
podziękuj deszczowi, krople są magiczne
no wyszło bardzo smaczenie...a, dlaczego nie lubisz?;)
Ladnie..
No i... całe życie zachlapane! Fajne. :-))
:) a ile pierścionków wokół...
coś w tym jest :)
Nietuzinkowe, interesujące, klimatyczne, sympatyczne :-)