Przeswietla go miekkie swiatlo, rozproszone, dlatego musisz emulsja w emulsje (i dobrze, bo odwroci sie od razu we wlasciwe kierunki), a poniewaz to wszystko jest malo kontrastowe, wiec trzeba bedzie pojechac po twardym. Ale mozesz sprobowac i z miekkimi gradacjami.
Snowman wow!!! to tak jak fotogram zupełnie praktycznie bo papier nie jest półprzeźroczysty ale prześwietla go normalne widzialne światło:))) oczywiście, ze na kolejnych zajęciach to wytestuję:)))
A do odkopiowania stykowego - robisz jak drzewiej bywalo ;) Bierzesz sucha, utrwalona solarke (masz na niej kreski sloneczne i troche innych cieni), skladasz to w kanapke z normalnym papierem (oczywiscie przy swietle ciemniowym, bo ten drugi papier pojdzie do wywolania) emulsja do emulsji, najlepiej na twardej gradacji, przyciskasz szyba i naswietlasz - niekoniecznie z powiekszalnika, wystarczy zwykle swiatlo w pomieszczeniu zapalic. Dobrze pierwszy test z paskami o roznych czasach naswietlania zrobic. Pozniej papier wywolujesz juz zupelnie normalnie i utrwalasz. Jak sie wstrzelisz w gradacje (warto moze na multigradzie kopiowac z filtrami coraz trwardszymi) i czas naswietlania, to mozesz calkiem fajny efekt osiagnac (oczywiscie, degradacja obrazu bedzie jeszcze wieksza niz po utrwalaniu solarki), ale powinienes uzyskac biel tras, czern ziemi, i szarosci nieba i jakis elementow roslin czy budynkow.
Możliwe że sama czerwień już nie wystarcza tak samo jest przy liniach początkowych gdy słońce zaczyna wschodzić nie ma pełnej linii chyba co? jak jest rozpalone zaczyna malować :) a poranki na półrokach może u siebie w tym roku uwidzę?:PPPP
Natomiast zastanawiam sie, dlaczego na rocznych i polrocznych (niestety, mam tylko na wschod takie, na zachod nie...) nad samym horyzontem nie ma tras Slonca, tylko zaczynaja sie troche wyzej - czy to kwestia pochmurnych/mglistych porankow, czy po prostu czerwien Slonca jest niewystarczajaca, by slad pozostal...
Snowman [2010-10-14 07:31:10] a jak to niby ogarnąć bo pierwsze słyszę? Tarja mi odesłała puszki zajebiste są mam nadzieję , że będę mógł jakoś szybko dodać zdjęcia:)))
Snowman i Liść Namiętny ja miałem juz dawno zamiar wybudować pinhole dużego formatu:))) i jak ogarnę ten mega papier to się o to postaram:))) tylko jak ja wam go cholera poślę:P
A jeszcze co do utrwalania... skoro juz sie negatyw utrwali, to mozna by sprobowac odkopiowac go stykowo emulsja w emulsje na normalny papier do wywolania ;)
Liść Namiętny [2010-10-13 23:16:05] jeszcze co do fotografowania szafa - nie mam nic przeciwko. Tylko problem zaczyna sie, ze tego radzaju kamera lepiej gdyby byla owalna lub polowalna, niz plaska. Duze formaty... mozesz wsadzic w rure kanalizacyjna, 40x50 to nawet nieduza rura wyjdzie. I jeszcze skalowanie dziury, zeby swiatla starczylo na odpowiednie zaciemnienie. No to juz, do dziela ;) Ja buduje swoje, Ty budujesz swoje, skonfrontujemy, do stycznia nieco czasu jeszcze jest, a pozniej puscimy to w obieg po Polsce ;) Najbardziej intryguje mnie zbudowanie kamery z przesuwem tasmy - tam by nawet dalo rade papier po luku prowadzic ;) Ale tego to nie wiem, czy bym zdazyl zbudowac...
LIść Nmiętny oj się moja mamuśka uśmiała hahaha dobranoz :D jakoś to ogarniemy nie ma problemu ja może zacznę coś kombinować za chwilę:P mam jakiś duzy format papieru ale tylko stare Orwo i fotonbroma 1000letniego:D
Lisciu, ale mowimy o formacie gotowego produktu, czy materialu do naswietlania. Bo dla mnie to dwa rozdzielne aspekty. Nie wyobrazam sobie zrobienia kalendarza jednoegzemplarzowego w negatywie - to dobre, ale na wystawe - tak jak wczesniej pisalem powiesic na wystawie kilka placht, listew czy czego tam ;) A do drukowania kalendarza spokojnie mniejsza plachta sie nada, w druku mozna spokojnie dwukrotnie (albo i wiecej) wymiary liniowe zwiekszyc. Z tym mocowaniem na balkonie nie zawsze taka latwa sprawa ;)
a4 to format na biurko, ani to jakości nie będzie mieć, a i z lupą trzeba będzie czytać. skoro papieru może być wuchta to można trzy takie zmajstrować i ludziom w obieg dać. 10x15 to moim zdaniem dla każdego miesiąca minimum o ile taki projekt mozna rozważac za realny. dużą skrzynię bez obaw że ktoś ukradnie postawisz na balkonie - swoim, albo znajomych, a może w mijescu pracy. i będzie mozna zrobić z tego wystawę. bo format bedzie gotowy, wręcz jeden do jeden - ja tam miałbym frajdę gdybym mógł focic szafa a nie małym kartonikiem - niema co bać się wielkości, ale normalny to ja nie jestem. dobranoc :D aha, utrwalić wałkiem, albo z wiadra :D
Liść Namiętny [2010-10-13 23:00:48] - ja bym zdecydowanie sprobowal zrobic (to znaczy ja sprobuje zrobic) ta wersje 24x30. Wieksze ew. tez by dalo rade, ale specjalnie w tym celu kupowac duzy papier to mi sie nie chce ;) A 24x30 troche mam pod reka ;) Tasme tez by mozna zrobic, ale na zasadzie papirusa (tez da rade, sztywne pudelko, docisk do papieru przez aksamitke czarna, tylko licznik przesuwu by trzeba bylo jakis wymyslic ;) ) Wozenie duzej konstrukcji z jednego kranca Polski na drugi moze byc problematyczne...
Liść Namiętny [2010-10-13 22:40:50] aaa... bo dla Ciebie kartonik to pudelko prostopadloscienne? Dla mnie to plaskie i sztywne, jak scianka takiego pudelka ;) Arkusz 40x50 - spora plachta, dlatego bym wolal jednak mniejsze ;) Ale nawet przy polach 10x15 ogniskowa 10cm to sporo. powinna byc IMO nie wieksza niz 1/3 wysokosci kadru. Jak masz papie (a pewnie masz ;) ), to sprobuj wyrzezbic takie pojedyncze pudeleczko, co by ocenic, jak to zadziala...
no to mamy drugi projekt do stycznia duzo czasu bby zaplanować i zrobić zrzute na materiały. a skrzynke się usztywni i będzie podawać z rąk do rak. każdy będzie mógł tak duż konstrukcję chyba wystawić na balkonie. od dołu sie obciąży co by wiater nie wywrócił i haczyki się dorobi na bardziej ambitną pogodę. ciężkie może byc wszak transport pewnie będzie samochodem :)
Delicious13 [2010-10-13 22:53:49] tylko czy bedzie ladnie ciemnial? Bo Agfa kolorowa kiepska jest. No i 75cm szerokosci to duzo za duzo, trzeba by bylo rozcinac...
Fotonet w Tychcach robi powiększenia do 75cm więc mają w roli papier tego rozmiaru na pewno, mój wykładowca powiedział, że mu dadzą za darmo tylko będę teraz musiał sie podlizać, coby jak najwięcej wychatrać :D
Delicious13 [2010-10-13 22:48:09] o kurde, to bylo by zarabiste :) Tylko jak to transportowac ;p Trzeba by bylo jakas konstrukcje wymyslic, zeby przewijac ten papier jak klisze w aparacie ;)
a nie sugerują się wymiarami które pierwotnie wymyśliłem bez pomyślunku i składu.... :-))) no dobra, wiec prostując - proponuję arkusz pod dwunastoma kartonikami. kartonikami głebokości np. 10cm. w każdym z nich poziome pole 10x15. po 3 kolumny w 4 rzędach. razem arkusz 45x40. lepiej? :D
Liść Namiętny [2010-10-13 22:29:59] cholera, to ja dzis wyjatkowo tepy jestem... 30x60x110 - ktory wymiar jest ktory? Gdzie papier? Jaki format papieru? Jeden arkusz, czy jednak 12 arkuszy? Skrocenie ogniskowej cos tam moze dac, bardziej ze wzgledu na uchwycenie gorowania czerwcowego, bo w widocznosci po horyzoncie to moze byc i tak za wasko... Trzymajac sie moich wymiarow - kadr 6x10cm (10 w pionie) to mysle, ze ogniskowa gora 4cm... I wtedy juz trzeba by rygorystycznie przestrzegac celowania na poludnie.
Snow, czytaj jaki wymiar podałem, oczywiście, że nie w linni tylko wlasnie 3x4 :) Faktycznie szeroki by się przydał, ale czy nie wystarczy w takim razie zmniejszenie ogniskowej, tj. spłycenie kartoników do np. 10cm? przy powierzchni pojedyńcczego pola 10x15?
Delicious13 [2010-10-13 22:17:28] cena jest rozsadna, zwlaszcza jesli wejdziemy w rozmiar mniejszy ;) Ale moze by chcieli sobie reklame zrobic? ;) Karton... z tym moze byc problem - warto by kupic taki od razu przyciety, widzialem kiedys bloki techniczne nie z bialymi, a wlasnie czarnymi kartami. Bo kupic duzy arkusz w sklepie dla platykow i pozniej go ciac, to bedzie kiepska zabawa... A z naklejaniem, pewnie szybko Ci zbrzydnie, 100 zrobic to jednak sporo ;)
Liść Namiętny [2010-10-13 22:08:48] hmmm, czyli wszystko naswietlone na jednym arkuszu swiatloczulym... Hmmm, moze by i dalo sie cos takiego zrobic ;) Tylko nie tak duze ;) I raczej nie w linii, a w matrycy 4x3. No i jeszcze kwestia odpowiednio szerokiego kata - zwlaszcza ze przeciez ten papier nie bylby wywiniety... Hmm, sprobuje cos wymyslic, potestowac ;) Na arkuszu 24x30 daloby rade zrobic 12 klatek 6x10cm. Nawet poczta daloby rade sensownie przesylac. Ciekawe, ciekawe...
Snowman nie znajdziemy nic taniej a poza tym lepiej jakościowo...będę musiał kilka druknąć na próbę niebawem i sie przekonać na czym stoimy ok weźmiemy inny rozmiar mniejszy. Natomiast podklejanie zostaje dla nas ale to jest już w mojej kwestii ja się poświęcę:) zrobić 100 solarków dla mnie nie problem więc czemuż problemem miałoby być obrobienie w ten sposób 100 wydruków?
12 osobnych to jakby zrobić 12 osobnych aparatek. - bes sęsu - idea powinna być jedna. wyobraź sobie wielki karton. przykładowo 30cm x 60cm x 110cm, a w nim 12 kartoników po butach. każdy pustą ścianką przyklejony do dużego arkusza papieru. każdy autor naświetla 3 tygodnie, a czwarty tydzień jest na stransport do kolejnego autora. każda dziurka może miec przypisany tylko jeden miesiąc. będzie piekny kolaż jako kalendaz :)
Jeszcze raz, bo sie pogubilem ;) 12 x plachta z 12 comiesiecznymi? Utrwalona, wiec mialyby negatywy wisiec? Hmmm, ja bym to widzial tak - 12 miesiecznych w rzadku dla kazdego z autorow (taka dluuuga listwa), mozna by wtedy jedna listwe pod druga zawieszac. Nieglupie :) Tylko musialoby sie te 12 osob zebrac i spojnie w miare to zrobic (z tegorocznego kalendarza poki co tylko Gata ma konsekwentnie spojne), wiec pewnie dopiero za rok kolejny ;)
rok na dwanaście miesięcy, dwanaście pudełek, dwanaście dziurek do jednej płachty papieru i dwanaście naświetleń przez dwunastu autorów w dwunastu miejscach w polsce z prześwietleniem na dużej dziurze i utrwalaczem na wystawę? :)
Natomiast na A3 to mozna by jednoplachtowy kalendarz strzelic, moze nawet na A2. Zrobiliby takie cos? Tyle, ze wtedy by musieli dolozyc po listewce - na dole i na gorze - z dziurka ;) Za ile?
Delicious13 [2010-10-13 19:28:46] cena atrakcyjna, ale... dochodze do wniosku, ze z deczka to za duze na wystawe (to znaczy na jednolokalizacyjna w duzym pomieszczeniu byloby doskonale), ale... powies 100 takich oprawionych na sciane, to jest 30x40, w passepartout bedzie z 40x50, to sie robi 40 metrow biezacych sciany bez koniecznych ostepow miedzy pracami. Nawet jak powiesisz jedno nad drugim, to 20metrow ciurkiem. A teraz jeszcze to przeslij z miejsca na miesce. Nie mowiac juz o tym, ze jakosci wiecej nie wyciagniesz, bedziesz tylko dmuchal pixele. Mysle, ze dobre bedzie 15x20 naklejone na czarny karton (taki jak z bloku technicznego, nie grubszy) 20x30. Ile by wtedy kosztowalo? Czy sa w stanie od razu ponaklejac? No i czy na przyklad nie chcieli by zasponsorowac w zamian za reklame? ;)
gwiezdnie
Srebrzysta [2010-10-14 22:13:38] (aż się chłopok zarumienił):P
Za....ste !!!
wrobldob [2010-10-14 15:02:57] z jego archiwum...polskiego:)
Free jazz ;-)
Heheheh bardzo musi fajnie wychodzić bo od razu lustrzane odbicie czyli prawidłowy obraz:)))
Przeswietla go miekkie swiatlo, rozproszone, dlatego musisz emulsja w emulsje (i dobrze, bo odwroci sie od razu we wlasciwe kierunki), a poniewaz to wszystko jest malo kontrastowe, wiec trzeba bedzie pojechac po twardym. Ale mozesz sprobowac i z miekkimi gradacjami.
Snowman wow!!! to tak jak fotogram zupełnie praktycznie bo papier nie jest półprzeźroczysty ale prześwietla go normalne widzialne światło:))) oczywiście, ze na kolejnych zajęciach to wytestuję:)))
A do odkopiowania stykowego - robisz jak drzewiej bywalo ;) Bierzesz sucha, utrwalona solarke (masz na niej kreski sloneczne i troche innych cieni), skladasz to w kanapke z normalnym papierem (oczywiscie przy swietle ciemniowym, bo ten drugi papier pojdzie do wywolania) emulsja do emulsji, najlepiej na twardej gradacji, przyciskasz szyba i naswietlasz - niekoniecznie z powiekszalnika, wystarczy zwykle swiatlo w pomieszczeniu zapalic. Dobrze pierwszy test z paskami o roznych czasach naswietlania zrobic. Pozniej papier wywolujesz juz zupelnie normalnie i utrwalasz. Jak sie wstrzelisz w gradacje (warto moze na multigradzie kopiowac z filtrami coraz trwardszymi) i czas naswietlania, to mozesz calkiem fajny efekt osiagnac (oczywiscie, degradacja obrazu bedzie jeszcze wieksza niz po utrwalaniu solarki), ale powinienes uzyskac biel tras, czern ziemi, i szarosci nieba i jakis elementow roslin czy budynkow.
Snow Dwa maile poszły:P
Możliwe że sama czerwień już nie wystarcza tak samo jest przy liniach początkowych gdy słońce zaczyna wschodzić nie ma pełnej linii chyba co? jak jest rozpalone zaczyna malować :) a poranki na półrokach może u siebie w tym roku uwidzę?:PPPP
Natomiast zastanawiam sie, dlaczego na rocznych i polrocznych (niestety, mam tylko na wschod takie, na zachod nie...) nad samym horyzontem nie ma tras Slonca, tylko zaczynaja sie troche wyzej - czy to kwestia pochmurnych/mglistych porankow, czy po prostu czerwien Slonca jest niewystarczajaca, by slad pozostal...
Rozumiem jedna linia dwie ale cały tydzień wstrzymany d połowy to gruba przesada:) albo jedyne wytłumaczenie to taka pogoda:)
A tego to nie wiem ;)
Snowman to napisz mi przy okazji dla czego słońce przez tydzień ewidentnie szło do połowy a później go nie było c onajmniej dziwne:)
Na pisze za pol godziny, z kompa a nie z telefonu ;)
Snowman [2010-10-14 07:31:10] a jak to niby ogarnąć bo pierwsze słyszę? Tarja mi odesłała puszki zajebiste są mam nadzieję , że będę mógł jakoś szybko dodać zdjęcia:)))
Deli, a moze Ty bys w szkolce sprobowal skopiowac stykowo - emulsja w emulsje - na zwyczajnie wolany papier taka utrwalona solarke?
Snowman i Liść Namiętny ja miałem juz dawno zamiar wybudować pinhole dużego formatu:))) i jak ogarnę ten mega papier to się o to postaram:))) tylko jak ja wam go cholera poślę:P
A jeszcze co do utrwalania... skoro juz sie negatyw utrwali, to mozna by sprobowac odkopiowac go stykowo emulsja w emulsje na normalny papier do wywolania ;)
Liść Namiętny [2010-10-13 23:16:05] jeszcze co do fotografowania szafa - nie mam nic przeciwko. Tylko problem zaczyna sie, ze tego radzaju kamera lepiej gdyby byla owalna lub polowalna, niz plaska. Duze formaty... mozesz wsadzic w rure kanalizacyjna, 40x50 to nawet nieduza rura wyjdzie. I jeszcze skalowanie dziury, zeby swiatla starczylo na odpowiednie zaciemnienie. No to juz, do dziela ;) Ja buduje swoje, Ty budujesz swoje, skonfrontujemy, do stycznia nieco czasu jeszcze jest, a pozniej puscimy to w obieg po Polsce ;) Najbardziej intryguje mnie zbudowanie kamery z przesuwem tasmy - tam by nawet dalo rade papier po luku prowadzic ;) Ale tego to nie wiem, czy bym zdazyl zbudowac...
LIść Nmiętny oj się moja mamuśka uśmiała hahaha dobranoz :D jakoś to ogarniemy nie ma problemu ja może zacznę coś kombinować za chwilę:P mam jakiś duzy format papieru ale tylko stare Orwo i fotonbroma 1000letniego:D
Liść Namiętny [2010-10-13 23:17:37] z Rzeszowa do Szczecina na przklad? ;p
Lisciu, ale mowimy o formacie gotowego produktu, czy materialu do naswietlania. Bo dla mnie to dwa rozdzielne aspekty. Nie wyobrazam sobie zrobienia kalendarza jednoegzemplarzowego w negatywie - to dobre, ale na wystawe - tak jak wczesniej pisalem powiesic na wystawie kilka placht, listew czy czego tam ;) A do drukowania kalendarza spokojnie mniejsza plachta sie nada, w druku mozna spokojnie dwukrotnie (albo i wiecej) wymiary liniowe zwiekszyc. Z tym mocowaniem na balkonie nie zawsze taka latwa sprawa ;)
Snowman [2010-10-13 23:10:50] > era pary ku mojemu smutkowi już się skończyła, teraz automobile bracie rządzą :) łatwo tachać takie ustrojstwa :)
a4 to format na biurko, ani to jakości nie będzie mieć, a i z lupą trzeba będzie czytać. skoro papieru może być wuchta to można trzy takie zmajstrować i ludziom w obieg dać. 10x15 to moim zdaniem dla każdego miesiąca minimum o ile taki projekt mozna rozważac za realny. dużą skrzynię bez obaw że ktoś ukradnie postawisz na balkonie - swoim, albo znajomych, a może w mijescu pracy. i będzie mozna zrobić z tego wystawę. bo format bedzie gotowy, wręcz jeden do jeden - ja tam miałbym frajdę gdybym mógł focic szafa a nie małym kartonikiem - niema co bać się wielkości, ale normalny to ja nie jestem. dobranoc :D aha, utrwalić wałkiem, albo z wiadra :D
Liść Namiętny [2010-10-13 23:00:48] - ja bym zdecydowanie sprobowal zrobic (to znaczy ja sprobuje zrobic) ta wersje 24x30. Wieksze ew. tez by dalo rade, ale specjalnie w tym celu kupowac duzy papier to mi sie nie chce ;) A 24x30 troche mam pod reka ;) Tasme tez by mozna zrobic, ale na zasadzie papirusa (tez da rade, sztywne pudelko, docisk do papieru przez aksamitke czarna, tylko licznik przesuwu by trzeba bylo jakis wymyslic ;) ) Wozenie duzej konstrukcji z jednego kranca Polski na drugi moze byc problematyczne...
No szerokość to duża jest 75hmmm a jak Ty to później utrwalisz e?
Liść Namiętny [2010-10-13 22:40:50] aaa... bo dla Ciebie kartonik to pudelko prostopadloscienne? Dla mnie to plaskie i sztywne, jak scianka takiego pudelka ;) Arkusz 40x50 - spora plachta, dlatego bym wolal jednak mniejsze ;) Ale nawet przy polach 10x15 ogniskowa 10cm to sporo. powinna byc IMO nie wieksza niz 1/3 wysokosci kadru. Jak masz papie (a pewnie masz ;) ), to sprobuj wyrzezbic takie pojedyncze pudeleczko, co by ocenic, jak to zadziala...
No tak trzeba będzie to w szkolnej ciemni ogarnąć ja muszę na spokojnie poprzeczytywać te wasze wymyślunki i to ogarne:")
no to mamy drugi projekt do stycznia duzo czasu bby zaplanować i zrobić zrzute na materiały. a skrzynke się usztywni i będzie podawać z rąk do rak. każdy będzie mógł tak duż konstrukcję chyba wystawić na balkonie. od dołu sie obciąży co by wiater nie wywrócił i haczyki się dorobi na bardziej ambitną pogodę. ciężkie może byc wszak transport pewnie będzie samochodem :)
Delicious13 [2010-10-13 22:53:49] tylko czy bedzie ladnie ciemnial? Bo Agfa kolorowa kiepska jest. No i 75cm szerokosci to duzo za duzo, trzeba by bylo rozcinac...
Fotonet w Tychcach robi powiększenia do 75cm więc mają w roli papier tego rozmiaru na pewno, mój wykładowca powiedział, że mu dadzą za darmo tylko będę teraz musiał sie podlizać, coby jak najwięcej wychatrać :D
Delicious13 [2010-10-13 22:48:09] o kurde, to bylo by zarabiste :) Tylko jak to transportowac ;p Trzeba by bylo jakas konstrukcje wymyslic, zeby przewijac ten papier jak klisze w aparacie ;)
Snowmen i Liść postaram się załatwić papier 75cm z rolki a długość juz zależy od chęci:P
a nie sugerują się wymiarami które pierwotnie wymyśliłem bez pomyślunku i składu.... :-))) no dobra, wiec prostując - proponuję arkusz pod dwunastoma kartonikami. kartonikami głebokości np. 10cm. w każdym z nich poziome pole 10x15. po 3 kolumny w 4 rzędach. razem arkusz 45x40. lepiej? :D
Liść Namiętny [2010-10-13 22:29:59] cholera, to ja dzis wyjatkowo tepy jestem... 30x60x110 - ktory wymiar jest ktory? Gdzie papier? Jaki format papieru? Jeden arkusz, czy jednak 12 arkuszy? Skrocenie ogniskowej cos tam moze dac, bardziej ze wzgledu na uchwycenie gorowania czerwcowego, bo w widocznosci po horyzoncie to moze byc i tak za wasko... Trzymajac sie moich wymiarow - kadr 6x10cm (10 w pionie) to mysle, ze ogniskowa gora 4cm... I wtedy juz trzeba by rygorystycznie przestrzegac celowania na poludnie.
Snow, czytaj jaki wymiar podałem, oczywiście, że nie w linni tylko wlasnie 3x4 :) Faktycznie szeroki by się przydał, ale czy nie wystarczy w takim razie zmniejszenie ogniskowej, tj. spłycenie kartoników do np. 10cm? przy powierzchni pojedyńcczego pola 10x15?
Delicious13 [2010-10-13 22:17:28] cena jest rozsadna, zwlaszcza jesli wejdziemy w rozmiar mniejszy ;) Ale moze by chcieli sobie reklame zrobic? ;) Karton... z tym moze byc problem - warto by kupic taki od razu przyciety, widzialem kiedys bloki techniczne nie z bialymi, a wlasnie czarnymi kartami. Bo kupic duzy arkusz w sklepie dla platykow i pozniej go ciac, to bedzie kiepska zabawa... A z naklejaniem, pewnie szybko Ci zbrzydnie, 100 zrobic to jednak sporo ;)
Liść Namiętny [2010-10-13 22:08:48] hmmm, czyli wszystko naswietlone na jednym arkuszu swiatloczulym... Hmmm, moze by i dalo sie cos takiego zrobic ;) Tylko nie tak duze ;) I raczej nie w linii, a w matrycy 4x3. No i jeszcze kwestia odpowiednio szerokiego kata - zwlaszcza ze przeciez ten papier nie bylby wywiniety... Hmm, sprobuje cos wymyslic, potestowac ;) Na arkuszu 24x30 daloby rade zrobic 12 klatek 6x10cm. Nawet poczta daloby rade sensownie przesylac. Ciekawe, ciekawe...
niesamowite kolory :)
Snowman nie znajdziemy nic taniej a poza tym lepiej jakościowo...będę musiał kilka druknąć na próbę niebawem i sie przekonać na czym stoimy ok weźmiemy inny rozmiar mniejszy. Natomiast podklejanie zostaje dla nas ale to jest już w mojej kwestii ja się poświęcę:) zrobić 100 solarków dla mnie nie problem więc czemuż problemem miałoby być obrobienie w ten sposób 100 wydruków?
Liściu czy to aby realne???
12 osobnych to jakby zrobić 12 osobnych aparatek. - bes sęsu - idea powinna być jedna. wyobraź sobie wielki karton. przykładowo 30cm x 60cm x 110cm, a w nim 12 kartoników po butach. każdy pustą ścianką przyklejony do dużego arkusza papieru. każdy autor naświetla 3 tygodnie, a czwarty tydzień jest na stransport do kolejnego autora. każda dziurka może miec przypisany tylko jeden miesiąc. będzie piekny kolaż jako kalendaz :)
...mega kolory :)
Jeszcze raz, bo sie pogubilem ;) 12 x plachta z 12 comiesiecznymi? Utrwalona, wiec mialyby negatywy wisiec? Hmmm, ja bym to widzial tak - 12 miesiecznych w rzadku dla kazdego z autorow (taka dluuuga listwa), mozna by wtedy jedna listwe pod druga zawieszac. Nieglupie :) Tylko musialoby sie te 12 osob zebrac i spojnie w miare to zrobic (z tegorocznego kalendarza poki co tylko Gata ma konsekwentnie spojne), wiec pewnie dopiero za rok kolejny ;)
rok na dwanaście miesięcy, dwanaście pudełek, dwanaście dziurek do jednej płachty papieru i dwanaście naświetleń przez dwunastu autorów w dwunastu miejscach w polsce z prześwietleniem na dużej dziurze i utrwalaczem na wystawę? :)
Natomiast na A3 to mozna by jednoplachtowy kalendarz strzelic, moze nawet na A2. Zrobiliby takie cos? Tyle, ze wtedy by musieli dolozyc po listewce - na dole i na gorze - z dziurka ;) Za ile?
Delicious13 [2010-10-13 19:28:46] cena atrakcyjna, ale... dochodze do wniosku, ze z deczka to za duze na wystawe (to znaczy na jednolokalizacyjna w duzym pomieszczeniu byloby doskonale), ale... powies 100 takich oprawionych na sciane, to jest 30x40, w passepartout bedzie z 40x50, to sie robi 40 metrow biezacych sciany bez koniecznych ostepow miedzy pracami. Nawet jak powiesisz jedno nad drugim, to 20metrow ciurkiem. A teraz jeszcze to przeslij z miejsca na miesce. Nie mowiac juz o tym, ze jakosci wiecej nie wyciagniesz, bedziesz tylko dmuchal pixele. Mysle, ze dobre bedzie 15x20 naklejone na czarny karton (taki jak z bloku technicznego, nie grubszy) 20x30. Ile by wtedy kosztowalo? Czy sa w stanie od razu ponaklejac? No i czy na przyklad nie chcieli by zasponsorowac w zamian za reklame? ;)
Daga95 [2010-10-13 20:24:13] A ona uśmieszka mi dała:)
:)
Snowman...5zł od sztuki drukują w Katowicach na formacie A3:)))
Snowman [2010-10-13 18:28:37] no wreszcie zaowocował ten Papirus:P
kotletica colinek Morys senkju:)))
U la la :) Soczyscie :)
wyzsz szkola jazdy jak dla mnie-ale szacunek dla pasjonaty
i znowu ciekawe foto
zostaw - więcej swojej historii naród łyknie przed rozpoczęciem następnej wojny )
Hahahha pomylałem wiem ale nie chce mi sie zmieniać:D
390 lat temu to papier był u nas na kartki )
Zastanawia mnie to dla czego cały tydzień słońce do połowy świeciło ?