no wlasnie dlatego Ona ma romans! pobrali sie zaraz po maturze - taka szkolna milosc. Wciaz sa razem ale tak naprawde to osobno, nawet na krzeselku obok niej nie usiadl tylko w drzwiach-kapec jeden!
Karolkiox [2010-10-12 18:10:12: - aaa, to sądzisz, że to para...? kiedyś to On może i byyył..., ale jak w te kapcie wlazł i w ogóle tak z bliska...:-((( - a taka dziewczyna...!noooo...
no chyba ze w ten sposob! zonie sie nie dziwie - sama bym od dziada w satynie odeszla :P
bardziej mi to jednak wyglada na dom do ktorego sie niedawno wprowadzili i jeszcze wykanczaja niz pensjonat. Ona ma ramans a on wczoraj w nocy przegral reszte kasy w pokera i wlasnie zastanawia sie jak jej powiedziec... :-))
do Niego żona dojedzie po południu..., Ona - musi wreszcie wziąść się w garść...; mały pensjonat, pipiduwa... - coś jest na rzeczy w tej scence...Super jest!
bez satynowego bylyby uchylone drzwi, oczekiwanie ze cos sie wydarzy, ze ktos przez nie wejdzie, a tak to usiadl pizamowiec z petem i klops... dziewczyna jest swietnie zlapana i swiatlo na drzwiach zagralo (swietny kontrast z surowa sciana za jej plastikowym krzeslem). wracaj i czatuj az dziewczyna saam wydzie :-) pozdrawiam
taaak..., On to jednak niechluj jest...: - co upije, co upali to pod nogi wali..., no, ludzie...:-((( no, nie tak miało być...
widzisz ile mozna sie w jednym strzale z ulicy doszukac :-)
a ona nadal marzy, a on wieczorną porą piwo sobie wypije, meczyk poogląda i śmierdzą mu skarpetki jak wraca po pracy do domu...
no wlasnie dlatego Ona ma romans! pobrali sie zaraz po maturze - taka szkolna milosc. Wciaz sa razem ale tak naprawde to osobno, nawet na krzeselku obok niej nie usiadl tylko w drzwiach-kapec jeden!
Karolkiox [2010-10-12 18:10:12: - aaa, to sądzisz, że to para...? kiedyś to On może i byyył..., ale jak w te kapcie wlazł i w ogóle tak z bliska...:-((( - a taka dziewczyna...!noooo...
same kontrasty, z życia wzięte...
no chyba ze w ten sposob! zonie sie nie dziwie - sama bym od dziada w satynie odeszla :P bardziej mi to jednak wyglada na dom do ktorego sie niedawno wprowadzili i jeszcze wykanczaja niz pensjonat. Ona ma ramans a on wczoraj w nocy przegral reszte kasy w pokera i wlasnie zastanawia sie jak jej powiedziec... :-))
do Niego żona dojedzie po południu..., Ona - musi wreszcie wziąść się w garść...; mały pensjonat, pipiduwa... - coś jest na rzeczy w tej scence...Super jest!
bez satynowego bylyby uchylone drzwi, oczekiwanie ze cos sie wydarzy, ze ktos przez nie wejdzie, a tak to usiadl pizamowiec z petem i klops... dziewczyna jest swietnie zlapana i swiatlo na drzwiach zagralo (swietny kontrast z surowa sciana za jej plastikowym krzeslem). wracaj i czatuj az dziewczyna saam wydzie :-) pozdrawiam
zdjęcie nie jest pozowane, wolny strzał na ulicy. A bez pana w piżamie byłoby to zwykłe zd, mz
bez satynowego pizamowca w klapkach byloby o wiele lepiej mz..