weelk chyba ci muszę wytłumaczyć, że ten mój królik jest taki dziwny jak ta twoja marchewka. On wogóle nie jada marchewek, on uwielbia czekolade, banany, musli, a tej twojej marchewki to nawet bez kabla by nie zjadł, dzięki za wizytę
Dzięki toluse:) Oczywiście że tak. Jak już coś królik zrobi,(gdy jeszcze jest w miarę młody i pojętny) to trzeba jego twórczość wrzucić do klatki, żeby zrozumiał, gdzie jest jego WC :) A Chrupold już od dawna kica prawie cały dzień po mieszkaniu i nie zostawia brzydkich śladów, a na noc idzie do swojej klatki. Naprawdę bardzo grzeczny zwierzak :)
Życzę kolejnych coraz lepszych fotek Chrupolda (cóż za piękne imię!) I pytanie: czy króliczka można ułożyc - jak np. koty - tak by nie zostawiał mokrych lub kulistych pachnących śladów w mieszkaniu, czy też sprawa jest beznadziejna i Chrupold musi
przebywać głównie w swoim domku na ściółce? Pozdrawiam.
Tylko się Króliczku nie zniechęcaj tą krytyką - jest słuszna i gdyby tak podsumować, to chodzi tylko o to że trzeba jeszcze dużo popracować. Ważne, że chęci są - mam nadzieje.
Hej, Danko! Witaj w serwisie! Jak na 14 wiosenek i pierwszy raz - jest nieźle! Życzę miłych chwil na Plfoto (ale tzreba się starać, bo ko(ń)kurencja zazdrosna nie śpi!) :-))
owszem Piotr ma nawet dużo racji...ja tak z przymrużeniem oka...sama fotka wiadomo, nic ciekawego, ale to przecież jeszcze dzieciak, nie można go zniechęcać...ja w jej wieku jeszcze nie miałem aparatu w rękach...pozdrawiam
Jak najbardziej jestem pokojowo nastawiony :) Danka: my tu wszyscy (no moze nie wszyscy) jestesmy zdrowo trzepnieci. Podstawowa zasada: traktuj to jako zabawe, ogladaj zdjecia innych i cos tam poczytaj. Jesli masz aparat cyfrowy duzo cwicz. A tak ogolnie to ja prawie nigdy nie patrze kto jest autorem tylko od razu gapie sie na fotke i pisze. Pozdro. P.S. Musze pomyslec na powaznie o pasztecie. Lubie.
No kurczę! Ale fajny króliczek! Po prostu piękny! Jednak... Danko i Mateuszu... Piotr jest tu jedną z najłagodniejszych postaci! I chyba ma jednak troszkę racji... :-)) Pzdr.
Model dobry, nawet nie koniecznie na pasztet, zrób mu portret :D, weź jednolite tło, ustaw się lekko z boku i przybliż. Przemyśl sprawę uszu, może trochę przerysuj perspektywę. Powodzenia !
kiedys przeczytalem tu czyjas rade, ktora sam z reguly stosuje: zanim wyslesz zdjecie, umiesc je na pulpicie na dwa dni, jak dalej ci sie podoba - wysylaj.
--> 215077 ja tez mam kroliczka ;-)
weelk chyba ci muszę wytłumaczyć, że ten mój królik jest taki dziwny jak ta twoja marchewka. On wogóle nie jada marchewek, on uwielbia czekolade, banany, musli, a tej twojej marchewki to nawet bez kabla by nie zjadł, dzięki za wizytę
ojjjj jadlby jadlby... jak by tylko byl glodny :)
to ten jest twoj krolik ktory marchewki sie nie czepia :) ? milego i pozdrawiam
zobaczymy co wyszło ze zdjęc świątecznych. te które powstały dotąd - niestety, nie do publikacji...
antelia: Masz zdjęcie stefana ze szczecina?
naturalna pozycja królicza podczas odpoczynku :) stefan ze szczecina też tak ma po bieganinie dookoła pokoju przezd lub za kotem
naturalna pozycja królicza podczas odpoczynku :) stefan ze szczecina też tak ma po bieganinie dookoła pokoju przezd kotem lub za kotem
Dzięki toluse:) Oczywiście że tak. Jak już coś królik zrobi,(gdy jeszcze jest w miarę młody i pojętny) to trzeba jego twórczość wrzucić do klatki, żeby zrozumiał, gdzie jest jego WC :) A Chrupold już od dawna kica prawie cały dzień po mieszkaniu i nie zostawia brzydkich śladów, a na noc idzie do swojej klatki. Naprawdę bardzo grzeczny zwierzak :)
Życzę kolejnych coraz lepszych fotek Chrupolda (cóż za piękne imię!) I pytanie: czy króliczka można ułożyc - jak np. koty - tak by nie zostawiał mokrych lub kulistych pachnących śladów w mieszkaniu, czy też sprawa jest beznadziejna i Chrupold musi przebywać głównie w swoim domku na ściółce? Pozdrawiam.
Dobrze że tony wypowiedzi trochę złagodniały, bo już myślałam, że tu tylko same złośliwości :)
Tylko się Króliczku nie zniechęcaj tą krytyką - jest słuszna i gdyby tak podsumować, to chodzi tylko o to że trzeba jeszcze dużo popracować. Ważne, że chęci są - mam nadzieje.
Hej, Danko! Witaj w serwisie! Jak na 14 wiosenek i pierwszy raz - jest nieźle! Życzę miłych chwil na Plfoto (ale tzreba się starać, bo ko(ń)kurencja zazdrosna nie śpi!) :-))
Ej no ja chciałem konstruktywnie pomóc :/ Próbowałem poddać pomysł, sam bym taką fotkę zrobił ale królika nie mam :/
owszem Piotr ma nawet dużo racji...ja tak z przymrużeniem oka...sama fotka wiadomo, nic ciekawego, ale to przecież jeszcze dzieciak, nie można go zniechęcać...ja w jej wieku jeszcze nie miałem aparatu w rękach...pozdrawiam
Jak najbardziej jestem pokojowo nastawiony :) Danka: my tu wszyscy (no moze nie wszyscy) jestesmy zdrowo trzepnieci. Podstawowa zasada: traktuj to jako zabawe, ogladaj zdjecia innych i cos tam poczytaj. Jesli masz aparat cyfrowy duzo cwicz. A tak ogolnie to ja prawie nigdy nie patrze kto jest autorem tylko od razu gapie sie na fotke i pisze. Pozdro. P.S. Musze pomyslec na powaznie o pasztecie. Lubie.
No kurczę! Ale fajny króliczek! Po prostu piękny! Jednak... Danko i Mateuszu... Piotr jest tu jedną z najłagodniejszych postaci! I chyba ma jednak troszkę racji... :-)) Pzdr.
Piotr...nie znęcaj się nad dziewczyną...ile Ty masz lat...
Tak sobie mysle, ze pierwsze zdjecia to jakby treningowe dla siebie a dopiero potem witryna :)
Nie znęcajcie sie nad królikiem, a tak poza tym to moje pierwsze zdjęcia ..........
Ciekawe po co Ci ten królik :-)
Model dobry, nawet nie koniecznie na pasztet, zrób mu portret :D, weź jednolite tło, ustaw się lekko z boku i przybliż. Przemyśl sprawę uszu, może trochę przerysuj perspektywę. Powodzenia !
Ja bym go schowal spowrotem do kapelusza
kiedys przeczytalem tu czyjas rade, ktora sam z reguly stosuje: zanim wyslesz zdjecie, umiesc je na pulpicie na dwa dni, jak dalej ci sie podoba - wysylaj.
sorki...14 lat, więc pracuj dalej...powodzenia...
To nie te święta ....
Ale pasztet ...
lipa...