Lubię, kiedy pajunk omdlewa w objęciu, kiedy w lubieżnym zwisa przez nóżkę w przegięciu, gdy jego oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie. Lubię, kiedy go rozkosz i żądza oniemi, gdy wpija się w ramiona nóżkami drżącemi, gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem i oddaje się cały z mdlejącym uśmiechem. I lubię ten wstyd, co się pajunku zabrania przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania zwalcza go, a sycenie żądzy oszalenia, gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia. Lubię to -- i tę chwilę lubię, gdy koło mnie wyczerpany, zmęczony leży nieprzytomnie, a myśl moja już od niego wybiega skrzydlata w nieskończone przestrzenie nieziemskiego świata. (KP-T)
Ty to zawsze na opak. Jak motyla ma nie być - jest. Jak ważki ma nie być - jest. Jak ważka ma być - pająk... Co za człowiek opozycyjnie do świata nastawiony?
perfekcyjny konstruktor
++++
DObrze w kadrze.
+
Odpowiednio w kadr wpasowany, a cytat Pawła wymiata :)
+
:))))))))))))))))))))
Paweł wymiękam :)))
:DDDD
Lubię, kiedy pajunk omdlewa w objęciu, kiedy w lubieżnym zwisa przez nóżkę w przegięciu, gdy jego oczy zachodzą mgłą, twarz cała blednie i wargi się wilgotne rozchylą bezwiednie. Lubię, kiedy go rozkosz i żądza oniemi, gdy wpija się w ramiona nóżkami drżącemi, gdy krótkim, urywanym oddycha oddechem i oddaje się cały z mdlejącym uśmiechem. I lubię ten wstyd, co się pajunku zabrania przyznać, że czuje rozkosz, że moc pożądania zwalcza go, a sycenie żądzy oszalenia, gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia. Lubię to -- i tę chwilę lubię, gdy koło mnie wyczerpany, zmęczony leży nieprzytomnie, a myśl moja już od niego wybiega skrzydlata w nieskończone przestrzenie nieziemskiego świata. (KP-T)
Wolnoć pająku, w swoim domku:D A jak nasrtoi swą GITARRRĘ to się zamieni w ważkę i zagra.... na skrzypcach:D:D:D
powiedziałabym, że to była ważka w falstarcie;-)))
o przepraszam, ważkę na dzień ważki miałam tylko tło sie zapodziało ale to nie był dzień tła tylko ważki. A dzis wolnoć Tomku :))))
Ty to zawsze na opak. Jak motyla ma nie być - jest. Jak ważki ma nie być - jest. Jak ważka ma być - pająk... Co za człowiek opozycyjnie do świata nastawiony?
++
mój boszzz i co Was odwiodło od tego boskiego planu ?:)
Dziama0, my o mało w Tyńcu nie zamieszkaliśmy :)))
Zeny na Ślonsku ale Dolnym :)
nieźle... ciut ciemno w cieniach u pajączka...
To kaś na Ślonsku złopany?