białe szmatki na przedpolu zawsze zagrają, szarości też... ale zdaje mi się, że po prostu tej dziewczynie nie słuzy perspektywa sponiżej linii źrenicznej (w sumie mogłem napisać sponiżej oczu... ale linia źreniczna tak mentorsko brzmi...)

Fiuuuu

Bardzo dobre.

lubię takie nieostrości na pierwszym planie :)

!

ladne szarosci... i pomysl ciekawy...