Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
gdzieś pomiędzy Poznaniem a resztą Świata; czerwiec 2010; aparat: Start 66, obiektyw Emitar 1:3.5/75 (nr 19679), z ręki, czas 1/125 sek., f5.6, ISO 100 (Fomapan 100/120), skan z negatywu.
@Srebrzysta - :)) wręcz przeciwnie - Twój komentarz szalenie mnie usatysfakcjonował :)). I z wrodzonej skromności :) uznałem za stosowne nieco zaprotestować - że ja tylko sfotografowałem piękny obraz :))) stworzony przez naturę... Choć w naturze były jeszcze kolory - w tym przypadku żółty rzepak, zielone drzewa i brunatnobladoniebieskawe chmury... :)); @Li - wal śmiało :)) i tak długo się zastanawiałem przed wystawieniem akurat tej fotografii (nieco mnie zmobilizowało wymoderowanie - z przyczyn jakościowych - tej poprzedniej, z potrójną ekspozycją :)) )
No przepraszam Cie Barszczonie jesli nie usatysfakcjonowal Cie moj komentarz ale wiesz przecie o co mi chodzilo- obraz-znaczy sie-dzielo.Pozdrawiam utalentowanca :)
@Januszu - w sumie zgoda, ale trzeba się przyzwyczaić. Jak zobaczyłem pierwsze, te z Bieszczad, to aż mi się płakać chciało... :)). Jednak wolę Ilforda... :))
:)) i o to chodzi :)) (ja też nie do końca skumałem to co napisałem :)) - ale brzmi świetnie... ;) - tak czy inaczej ten lekki przechył mi się podoba i - według mnie - nie przeszkadza :)))
jak to o ssooo - linia drzew jest pod kątem do prostej prostopadłej do osi obiektywu - i daje wrażenie pochylenia horyzontu w prawo :)) Tak mniej więcej o jeden stopień kątowy w lewo. Ale wtedy większość pni drzew widniejących na horyzoncie robiłaby wrażenie przechylonych w lewo :)) Mnie ten "przechył" nie przeszkadza. No chyba, że miałaś na myśli coś zupełnie innego pisząc, cytuję: "leci?"... Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i komentarz :))
:))
:)
dzięki za proszki :)))
Jak Ty DZIEKI to ja PROSZKI :o)
:)) mam nadzieję :))) dzięki za odwiedziny i komentarze :))
A jak "z wrodzonej skromosci" to wszystko miedzy nami spoko ;)
@Srebrzysta - :)) wręcz przeciwnie - Twój komentarz szalenie mnie usatysfakcjonował :)). I z wrodzonej skromności :) uznałem za stosowne nieco zaprotestować - że ja tylko sfotografowałem piękny obraz :))) stworzony przez naturę... Choć w naturze były jeszcze kolory - w tym przypadku żółty rzepak, zielone drzewa i brunatnobladoniebieskawe chmury... :)); @Li - wal śmiało :)) i tak długo się zastanawiałem przed wystawieniem akurat tej fotografii (nieco mnie zmobilizowało wymoderowanie - z przyczyn jakościowych - tej poprzedniej, z potrójną ekspozycją :)) )
no nie wiem...
No przepraszam Cie Barszczonie jesli nie usatysfakcjonowal Cie moj komentarz ale wiesz przecie o co mi chodzilo- obraz-znaczy sie-dzielo.Pozdrawiam utalentowanca :)
@Januszu - w sumie zgoda, ale trzeba się przyzwyczaić. Jak zobaczyłem pierwsze, te z Bieszczad, to aż mi się płakać chciało... :)). Jednak wolę Ilforda... :))
@Srebrzysta - :)) obraz sfotografowany :); @Mopar - dziękuję :))
fajne
obraz
no - trochę faktycznie...
,,na zachodzie bez zmian" taki klimat
:)) i o to chodzi :)) (ja też nie do końca skumałem to co napisałem :)) - ale brzmi świetnie... ;) - tak czy inaczej ten lekki przechył mi się podoba i - według mnie - nie przeszkadza :)))
bardzo mądrze to napisałeś, dla mnie za mądrze :P nic nie kumam ale i tak mi sie podoba :-)
jak to o ssooo - linia drzew jest pod kątem do prostej prostopadłej do osi obiektywu - i daje wrażenie pochylenia horyzontu w prawo :)) Tak mniej więcej o jeden stopień kątowy w lewo. Ale wtedy większość pni drzew widniejących na horyzoncie robiłaby wrażenie przechylonych w lewo :)) Mnie ten "przechył" nie przeszkadza. No chyba, że miałaś na myśli coś zupełnie innego pisząc, cytuję: "leci?"... Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny i komentarz :))
ale o co chodzi?
jedzie - nie lubi latać... :))
leci?