Petrus Nobilis [2010-06-06 21:36:47] ______ A po co trafiać rycerza na koniu? Niech sobie siedzi... Komu to przeszkadza??? Mi na przykład nie przeszkadza to, że na światłach inni kierowcy sobie siedzą i dłubią palcem w nosie... Nie lepiej poprosić go o Marlborka?
Dlatego napisałem, jak by się dobrze przyjrzeć ;) Poza tym dobre trafienie rycerza na koniu jest o tyle trudne że zarówno rumak jak i jeździec są dość nieprzewidywalni. Szczególnie gdy na niewielkim placu boju jest takich zawodników szóstka. Tor jazdy samochodu mniej więcej da się przewidzieć. Z rycerzami jest trudniej mimo że są wolniejsi. A co do ilości blachy... cóż, taka uroda Krzyżaka że to jedna wielka konserwa i blacha jest wszędzie, ale za wskazówkę nt perspektywy dziękuję.
Przepraszam, postaram się wnieść coś konstruktywnego - Jeśli rzecz ma się w klejnotach, to Rycerze powinni się potykać na golasa... Zwycięża ten, który zostaje z klejnotami... ;-)))
Chwila chwila Petrus - koń akurat jest ostatnim, czego się można domyśleć patrząc na ten kadr. To coś nieostrego u dołu po prawej (czyli koń) został przeze mnie wzięty za tarczę obronną. Poważnie, nie widziałem konia, a to dlatego, że za dużo blachy zostało pokazane z niekorzystnej perspektywy.
Zawodnik... jak się dobrze przyjrzeć to koń ma całkiem normalne uszy ;) a to na głowie to klejnot. Hmm w szybkim tłumaczeniu gadżet rycerza który brał udział w turnieju na broń obuchową, zadaniem przeciwnika było strącenie tego klejnotu, wygrywał ten który jako ostatni został na placu boju z klejnotem.
A jak widzę Gregor wczuwa się w sposób myślenia dziecka Neostrady na potrzeby kolejnej swojej niebanalnej sesji pt Neo i ja, " nie mam nic do powiedzenia ale uwale bo mam taki humor" tak wiec pozwolę sobie olać zarówno oceny jak i jego uwagi bo nie wnoszą nic konstruktywnego.
Petrus Nobilis [2010-06-06 21:36:47] ______ A po co trafiać rycerza na koniu? Niech sobie siedzi... Komu to przeszkadza??? Mi na przykład nie przeszkadza to, że na światłach inni kierowcy sobie siedzą i dłubią palcem w nosie... Nie lepiej poprosić go o Marlborka?
Nie przemawia to do mnie, to jest niestety tłumaczenie się ze średnio udanego ujęcia. Sam to kiedyś przerabialem ;)
Dlatego napisałem, jak by się dobrze przyjrzeć ;) Poza tym dobre trafienie rycerza na koniu jest o tyle trudne że zarówno rumak jak i jeździec są dość nieprzewidywalni. Szczególnie gdy na niewielkim placu boju jest takich zawodników szóstka. Tor jazdy samochodu mniej więcej da się przewidzieć. Z rycerzami jest trudniej mimo że są wolniejsi. A co do ilości blachy... cóż, taka uroda Krzyżaka że to jedna wielka konserwa i blacha jest wszędzie, ale za wskazówkę nt perspektywy dziękuję.
kayzer [2010-06-06 21:28:46] ______ Nie wiem, czy Fuji.... Był na pewno LG, LD, PG i PD...
Przepraszam, postaram się wnieść coś konstruktywnego - Jeśli rzecz ma się w klejnotach, to Rycerze powinni się potykać na golasa... Zwycięża ten, który zostaje z klejnotami... ;-)))
Chwila chwila Petrus - koń akurat jest ostatnim, czego się można domyśleć patrząc na ten kadr. To coś nieostrego u dołu po prawej (czyli koń) został przeze mnie wzięty za tarczę obronną. Poważnie, nie widziałem konia, a to dlatego, że za dużo blachy zostało pokazane z niekorzystnej perspektywy.
PawełS. [2010-06-06 21:25:34] - to już wtedy były LG i FUJI?
Zawodnik... jak się dobrze przyjrzeć to koń ma całkiem normalne uszy ;) a to na głowie to klejnot. Hmm w szybkim tłumaczeniu gadżet rycerza który brał udział w turnieju na broń obuchową, zadaniem przeciwnika było strącenie tego klejnotu, wygrywał ten który jako ostatni został na placu boju z klejnotem. A jak widzę Gregor wczuwa się w sposób myślenia dziecka Neostrady na potrzeby kolejnej swojej niebanalnej sesji pt Neo i ja, " nie mam nic do powiedzenia ale uwale bo mam taki humor" tak wiec pozwolę sobie olać zarówno oceny jak i jego uwagi bo nie wnoszą nic konstruktywnego.
kayzer [2010-06-06 21:17:28] _____ Tak, a rączy dzianet na twarzy ma fragmenty klimatyzatora... ;-)))
a jeszcze mario - to o czym napisałeś, że jest rozmycie, zawodnik, ok, ale to za mało. Git nie jest :)
by_mario - które tak dokładnie? Ponieważ jedne z pierwszych jeszcze się bronią jako tako :P tak, tak, tylko że zdążyłem nabrać do nich dystansu :P
Mateusz czepiasz się, jest rozmycie, jest zawodnik jest git. Przypomnij sobie swoje pierwsze fotki ;-). Pozdrawiam i bez urazy
eee tam musi ktos być...
To na głowie to termofor?
Zawodnik czy sam strój? Bo równie dobrze w środku może nikogo nie być. Zatem proponuję przemyśleć, czy warto poczekać ze strzałem na coś niebanalnego.
Poznaję Go...
Pudzian???
jedno z fot na pl foto
kolejne nieporozumienie...