czyli tzw. warunki bojowe. ja dzisiaj latalem z aparatem po Gorach Zlotych w takim deszczu, ze strach bylo czy plecak przetrzyma (bo jakby woda zalala w srodku, to Minolta kaputt). nawet nie probowalem zdjec robic ;-))
szczerze to stalismy zbici jak ptactwo pod przeciekajacym w kilkudziesieciu miejscach dachem,G5 mialem pod mokra bluzka...strzelalem spod brody bo wyzej podniesc nie moglem,dobrze ze monitor ruchomy....
nie prosilem juz o wiecej....
Amaranda-> to nie dziewczyna, to pijany amator muzyki heavy style,z zabandazowana reka i butelka piwa w niej wyrazal swoja pogarde dla sil natury...
fajne :)
A dla mnie to sama radosc u tej dziewczyny, a nie Gniew. Odplyneli bez niej? Wyglada jakby tanczyla w deszczu :-)
ciekawe
jak dla mnie to zdjecie wymiata! moze troche ze wzgl. sentymentalnych ale technicznie jest super, nie wspominajac o pomysle...
ej! dobre, dobre, dobre...
Wszystko git
czyli tzw. warunki bojowe. ja dzisiaj latalem z aparatem po Gorach Zlotych w takim deszczu, ze strach bylo czy plecak przetrzyma (bo jakby woda zalala w srodku, to Minolta kaputt). nawet nie probowalem zdjec robic ;-))
szczerze to stalismy zbici jak ptactwo pod przeciekajacym w kilkudziesieciu miejscach dachem,G5 mialem pod mokra bluzka...strzelalem spod brody bo wyzej podniesc nie moglem,dobrze ze monitor ruchomy.... nie prosilem juz o wiecej....
jak dla mnie ramka git....
calkiem fajnie. ale ta postac w PD destabilizuje kompozycje i odwraca uwage od "wodza". nie masz wiecej gory?
gdzie to?
swietne.. tylko jak na mnie to ramka za gruba.. ale to nic:)