Ten pomost istnieje już tylko sam dla siebie, w oderwaniu od brzegu. Pozdrawiam.

Ta fota to dla mnie bajka pod każdym względem: kadr, klimat i barwa. Świetne, widziałem je już wcześniej, ale dopiero teraz dojrzałem do komentarza. Pzdr.

Bardzo sympatyczny widok

Podoba mi się Twoja fotka nerwusie. Jako specjalista od tego typu fotek daję Ci maxa.

a zapamietales zdjecie ...

Ja jestem wiele dni,tygodni nad jeziorem, jeszcze kilka lat temu 6 tygodni bez przerwy. Nie mogę doczekać się kiedy będzie lód i pochodzę z aparatempo "moim" jeziorze...Wrócę na chwilę do Twojego wschodu słońca. Przypomina mi "mój" wschód nad jeziorem.BYŁ WSPANIAŁY ! Kolory takie jak na Twoim zdjęciu! Nawet mój kolega(który nie zauważa takich cudeniek), rozdziabił buzię z zachwytu i nie patrzył na spławik, tylko na to co rozgrywa sie na niebie...Moja tragedia(TAK) polega na tym,że nie miałem aparatu... Dziś wychodząc z domu mam go w kieszeni. Życzę takich widoków w nadchodzącym roku! Jak widzisz ja też się rozpisałem.

ładne zdjęcie ! ciekawy kadr .... pozdrawiam

morze?może?powiem krótko...widoki jak z bajki,którą wszyscy znają...pozdry:)

ładna kompozycja, urwany pomost jakby zawieszony w przestrzeni

Ładny kadr

Ładnie skadrowane, w jesiennym nastroju. :)

Bardzo przyjemny obrazek! Kompozycja i kadr b. dobre. Jedynie co nieco przykuwa zbytnio uwagę, to różne "wodne paprochy". ;-)) Pzdr.

Zsjęcie simpaticzne, mnie się podaba ładnie żeś ten pomostek w rogu umieścił. pzdr

mostek interesujący (dosyć często fotografowany motyw), ale technicznie słabiutko

Ten mostek bardzo wiele zmienia. Kojarzy mi sie z drogą do nikąd :)