Jesli moge sie wtracic do dyskusji o Rodinalu, to polecam ten wywolywacz jedynie do negatywow srednio i wielko-formatowych. Maloobrazkowe filmy po wywolaniu w Rodinalu maja ziarno o wiele wieksze niz np w ID-11. Duzych negatywow nie trzeba az tak bardzo powiekszac, wiec odpada problem ziarna. Oczywiscie jesli ktos specjalnie chce duze ziarno, to polecam kombinacje Kodak T-MAX 100 lub 400 i Rodinal 1+50.
Bardzo fajne zamrożenie ekspresji, chociaż trochę przeszkadza nieostrość twarzy. Tematyka mi bliska, właśnie mniej więcej do tego zmierzam...chociaż w teatrze muzycznym jest klimat bardziej komiczny, niż tragiczny...wyjątkiem jest może "Zorba"(muszę się wybrać i pofocić). Uff rozgadałem się... pzdr.
alez piekne.....
jak dla mnie - kadr za ciasny
oj Kocur. Ty zawsze krytykujesz to o co mi nie chodzi ( albo co nie ma dla mnie znaczenia ) Na szczescie ( ? ) kazdy widzi co innego ;-)
nie, ze względu na nieostrość (mimo wszystko).....
Dobre ale miewasz lepsze
No to w czym wolac ??? Bo ja tez mam ochote na APX. A'propos fotki odczucia pozytywne ale wole inne twoje.
brak mi slow (pozytywnie) :)
A tak w ogole, to ladne zdjecie.
Jesli moge sie wtracic do dyskusji o Rodinalu, to polecam ten wywolywacz jedynie do negatywow srednio i wielko-formatowych. Maloobrazkowe filmy po wywolaniu w Rodinalu maja ziarno o wiele wieksze niz np w ID-11. Duzych negatywow nie trzeba az tak bardzo powiekszac, wiec odpada problem ziarna. Oczywiscie jesli ktos specjalnie chce duze ziarno, to polecam kombinacje Kodak T-MAX 100 lub 400 i Rodinal 1+50.
Podoba mi się kompozycja tego zdjęcia.
a tego juz nie wiem ...
W rodinalu wychodzi ladnie....a moze ona miala za wysoka temperature????
zapodaj i w ktorym wychodzi najlepiej ? Kolezanka ma problem - wylazlo jej ziarno..
Maggi: Wolam w Rodinalu albo w Kodaku Xtolu...i jeszcze w jedny z wywolywaczy Ilforda ( zapodac nazwe??? )
Andrzej Marczuk: Nie uszczesliwie wszystkich...nawet sie nie staram ;-)
Bardzo fajne zamrożenie ekspresji, chociaż trochę przeszkadza nieostrość twarzy. Tematyka mi bliska, właśnie mniej więcej do tego zmierzam...chociaż w teatrze muzycznym jest klimat bardziej komiczny, niż tragiczny...wyjątkiem jest może "Zorba"(muszę się wybrać i pofocić). Uff rozgadałem się... pzdr.
Krzysiek moze tym razem odpowiesz mi na fotograficzne pytanie ;o) w czym wolasz APX 400 ?
nope... cos chyba christof, potrzeba dopingu, kiedys tak, teraz mniej... o fotografiach...
coś zdecydowanie dzis w teatralnych klimatach siedzimy...zmykam papa