aaa teraz sprawa się wyjaśniła, było głośno przecież o tym w mediach lokalnych, że ja nie pokojarzyłem faktów... wyczyn został udokumentowany przez najwybitniejszych tatrzańskich kronikarzy XX wieku... przełom w życiu i początek wielkiej kariery PawłaS...;)
Zapomniałem dodać w krótkiej biografii Jana S., że pod koniec lat siedemdziesiątych wspólnie z PawłemS. dokonał brawurowego wejścia do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, gdzie spożył wspólnie z tym wybitnym laikiem tatrzańskim mielonkę wieprzową produkcji Zakładów Mięsnych imienia Bieruta w Łysech ... ;-)
Sawicki Jan (16 XII 1909 Bereźnica Królewska k. Żydaczowa).
W 1925-29 chodził na wspinaczki m.in. z Tadeuszem Brzozą, Stanisławem Motyką, W.H. Paryskim, Tadeuszem Pawłowskim i Bronisławem Czechem, dokonując w tym okresie takich pierwszych wejść jak: Filarem Leporowskiego na Kozi Wierch (w 1929) i pn. żlebem na Wyżnią Kozią Przełęcz (1929).
W 1930-32 tworzył doskonały zespół z S. Motyką; wśród ich pierwszych wejść były np.: nowa droga pn. -wsch. ścianą Żłobistego Szczytu, Wyżnia Basztowa Przełęcz od wsch., pd.-zach. ściana Ostrego Szczytu, nowa droga pd. ścianą Małego Lodowego Szczytu, nowe drogi na Łomnicy, trawers w poprzek pd. ściany Zamarłej Turni.W tychże latach z in. towarzyszami (Karol Zając, Zoltán Brüll, István Zamkovszky, Stanisław K. Zaremba i in.) dokonał wielu pierwszych wejść: pn. ścianą Zasłonistej Turni, pd. ścianą Małego Ostrego Szczytu, pd.-wsch. ścianą Staroleśnego Szczytu, wsch. filarem Durnego Szczytu itd.
W 1934-39 z rozmaitymi towarzyszami (S. Motyka, I. Zamkovszky, Jan Gnojek, Jerzy Hajdukiewicz i in.) dokonał I wejścia pd. żebrem Ostrego Szczytu oraz licznych nowych dróg w grupie Kończystej, w masywie Gierlachu (m.in. pd.-zach. ścianą), w Jaworowych Turniach itd.
W 1930-36 uprawiał też taternictwo w zimie, dokonując pierwszych wejść zim., np. pn.-zach. żlebem Wielkiej Buczynowej Turni i pd. ścianą Zamarłej Turni, a samotnie dokonał I wejścia zim. od pn. na Szczerbę w Giewoncie.
Po wojnie osiadł w Anglii (...) Od 1974 zaczął odwiedzać Polskę i Tatry, chodząc w nich znowu na wspinaczki. Jego wspomnienia tatern. z lat międzywoj. są zawarte w wywiadzie Gdzie ten świat minionych lat? ("Tat." 1976).Został mianowany członkiem hon. najpierw Klubu Wysokogórskiego, a potem Pol. Związku Alpinizmu
Jaro_Ł_T [2010-04-27 22:29:47] _____ Co masz powiedzieć... Bierz dudy w miech... ps - na helikonie na pewno nie grałem... pierwszy raz w swoim krótkim życiu słyszę tę nazwę... A Wam, Taternikom powiem taką ciekawostkę, że kiedyś (ok 1976) spotkałem się, przepraszam - miałem zaszczyt spotkać na trasie (szedł do swojej ukochanej Buczynowej Dolinki) Jana Sawickiego - wspaniały gość...
PawełS. [2010-04-27 22:19:08]: a ja grałem na helikonie lat temu jedenaście i więcej (na puzonie i trompce toże, ale dawniej)...i co ja biedny mam powiedzieć???:{D
Teraz dopiero widzę Galerię - 1,5 cm od lewej... No to co ja mam teraz powiedzieć o swoim znawstwie Tatr? Nie ma tak wielkiej kozy na całym świecie, anie tak wielkiej trompki. ;-)
Paweł, zapodałem eufemistycznie:{D Co do górecek to po lewej widać Grupę Ganku, nawet chyba widać Galerię! Pośrodku dwuwierzchołkowa Wysoka, a ta góra tak piknie oświetlona na prawo od niej to Ciężki Szczyt...po prawej Rysy...
Jaro_Ł_T [2010-04-27 21:28:10] ___ Przede wszystkim mówi się "Jak z koziej dupy trompka", a co do górów, to Wysoką raczej widzę (jasna piramida), na lewo od niej Ganek (ale nie widać Galerii), na prawo Rysy - czyż tak?
PawełS. [2010-04-27 21:20:48] : Grupa Ganku,Wysoka, Ciężki i Rysy...chyba...poza tym mój poprzedni koment Ciebie też raczej nie dotyczy - Tyś również młody...duchem też:{)
bardzo ładnie pomiziane światłem :)) Żeś mnię zainspirował i znalazłe jedno takie :))
szambonur [2010-04-28 13:24:12] ____ No.... chociaż ktoś to nareszcie docenił... Hej!
aaa teraz sprawa się wyjaśniła, było głośno przecież o tym w mediach lokalnych, że ja nie pokojarzyłem faktów... wyczyn został udokumentowany przez najwybitniejszych tatrzańskich kronikarzy XX wieku... przełom w życiu i początek wielkiej kariery PawłaS...;)
Zapomniałem dodać w krótkiej biografii Jana S., że pod koniec lat siedemdziesiątych wspólnie z PawłemS. dokonał brawurowego wejścia do schroniska w Dolinie Pięciu Stawów Polskich, gdzie spożył wspólnie z tym wybitnym laikiem tatrzańskim mielonkę wieprzową produkcji Zakładów Mięsnych imienia Bieruta w Łysech ... ;-)
Dzięki myślałem o innym Sawickim...;)
Piękne:))
Sawicki Jan (16 XII 1909 Bereźnica Królewska k. Żydaczowa). W 1925-29 chodził na wspinaczki m.in. z Tadeuszem Brzozą, Stanisławem Motyką, W.H. Paryskim, Tadeuszem Pawłowskim i Bronisławem Czechem, dokonując w tym okresie takich pierwszych wejść jak: Filarem Leporowskiego na Kozi Wierch (w 1929) i pn. żlebem na Wyżnią Kozią Przełęcz (1929). W 1930-32 tworzył doskonały zespół z S. Motyką; wśród ich pierwszych wejść były np.: nowa droga pn. -wsch. ścianą Żłobistego Szczytu, Wyżnia Basztowa Przełęcz od wsch., pd.-zach. ściana Ostrego Szczytu, nowa droga pd. ścianą Małego Lodowego Szczytu, nowe drogi na Łomnicy, trawers w poprzek pd. ściany Zamarłej Turni.W tychże latach z in. towarzyszami (Karol Zając, Zoltán Brüll, István Zamkovszky, Stanisław K. Zaremba i in.) dokonał wielu pierwszych wejść: pn. ścianą Zasłonistej Turni, pd. ścianą Małego Ostrego Szczytu, pd.-wsch. ścianą Staroleśnego Szczytu, wsch. filarem Durnego Szczytu itd. W 1934-39 z rozmaitymi towarzyszami (S. Motyka, I. Zamkovszky, Jan Gnojek, Jerzy Hajdukiewicz i in.) dokonał I wejścia pd. żebrem Ostrego Szczytu oraz licznych nowych dróg w grupie Kończystej, w masywie Gierlachu (m.in. pd.-zach. ścianą), w Jaworowych Turniach itd. W 1930-36 uprawiał też taternictwo w zimie, dokonując pierwszych wejść zim., np. pn.-zach. żlebem Wielkiej Buczynowej Turni i pd. ścianą Zamarłej Turni, a samotnie dokonał I wejścia zim. od pn. na Szczerbę w Giewoncie. Po wojnie osiadł w Anglii (...) Od 1974 zaczął odwiedzać Polskę i Tatry, chodząc w nich znowu na wspinaczki. Jego wspomnienia tatern. z lat międzywoj. są zawarte w wywiadzie Gdzie ten świat minionych lat? ("Tat." 1976).Został mianowany członkiem hon. najpierw Klubu Wysokogórskiego, a potem Pol. Związku Alpinizmu
Sawicki... Sawicki... coś kojarzę ale w 1976 to on już chyba nie żył...
Jaro_Ł_T [2010-04-27 22:29:47] _____ Co masz powiedzieć... Bierz dudy w miech... ps - na helikonie na pewno nie grałem... pierwszy raz w swoim krótkim życiu słyszę tę nazwę... A Wam, Taternikom powiem taką ciekawostkę, że kiedyś (ok 1976) spotkałem się, przepraszam - miałem zaszczyt spotkać na trasie (szedł do swojej ukochanej Buczynowej Dolinki) Jana Sawickiego - wspaniały gość...
Ładnie malowane światłem....
Jaro_Ł_T [2010-04-27 22:26:03] ___ Trochę skromności - nie z nas, tylko ze mnie ;-)
PawełS. [2010-04-27 22:19:08]: a ja grałem na helikonie lat temu jedenaście i więcej (na puzonie i trompce toże, ale dawniej)...i co ja biedny mam powiedzieć???:{D
No tak, a Szambonur się z nas tylko śmieje:{D
Teraz dopiero widzę Galerię - 1,5 cm od lewej... No to co ja mam teraz powiedzieć o swoim znawstwie Tatr? Nie ma tak wielkiej kozy na całym świecie, anie tak wielkiej trompki. ;-)
3 od lewej to Mlynarz i najbardziej od prawej ta duza polac w zachodzacym sloncu to chyba ZabiWyzni:-)reszta oki:-))
Topograficznie wszystko jest chyba oczywiste, więc jak już coś ustalicie dajcie znać... ja się w te dysputy nie wtrącam...;)
:D No i Młynarz całkiem ładnie świeci :))
Paweł, zapodałem eufemistycznie:{D Co do górecek to po lewej widać Grupę Ganku, nawet chyba widać Galerię! Pośrodku dwuwierzchołkowa Wysoka, a ta góra tak piknie oświetlona na prawo od niej to Ciężki Szczyt...po prawej Rysy...
Jaro_Ł_T [2010-04-27 21:28:10] ___ Przede wszystkim mówi się "Jak z koziej dupy trompka", a co do górów, to Wysoką raczej widzę (jasna piramida), na lewo od niej Ganek (ale nie widać Galerii), na prawo Rysy - czyż tak?
a spec ze mnie jak z koziej pupy kornet
PawełS. [2010-04-27 21:20:48] : Grupa Ganku,Wysoka, Ciężki i Rysy...chyba...poza tym mój poprzedni koment Ciebie też raczej nie dotyczy - Tyś również młody...duchem też:{)
PawełS.: niech się wypowiedzą spece od topografii bo mnie się wydaje iż to co wymieniłeś tutaj nie występuje...;)
Trójka z przodu się zbliża, nie ma się co dziwić...Cepry tak mają:{/ (nno, może poza Szymonem, którego znasz:{D)
Tzn - Łomnica, Lodowy i ... ?
Jarku zrzęda się z Ciebie przeokropna zrobiła...;)
światło mizia rewelacyjnie, ale to trochę za mało, albo ja za dużo marudzę...:{/