Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
MAS 17 Reg 9M-MPO Boeing 747-4H6 :) należący do Malezyjskich linii lotniczych. Lecący na wysokości 10 000-10 500 m nad Zieloną Górą, w dniu 02-04-2010 z Amsterdamu do Kuala Lumpur. Obiektyw MTO 1000mm, z ręki.
tą osobą która coś widziała był polski montażysta, który przygotowywał sprzęt, podczas gdy jego koledzy udali się już na miejsce spotkania. Ten sam, który nakręcił film z miejsca zdarzenia kwadrans po spadnięciu na ziemię. Wszystko jest w internecie.
Napisałem o tym gdyż słyszałem w tv bądź czytałem jakiś artykuł gdzie wypowiadał się świadek z lotniska, który twierdził, że widział spadający samolot i wybuch. Więc może z pozycji naziemnej widoczność w poziomie nie była taka zła. Trudno tak naprawdę coś konkretnego powiedzieć. Tak czy inaczej trochę mnie zdziwiło to, że nie ma zdjęć czy ujęć video tuż po uderzeniu samolotu...chyba jakieś media tam czekały? No nie wiem...
Spotterzy na lotnisku... naprawdę? ;-) Poddałem w wątpliwość właśnie z uwagi na to, że nie znam kultury fotografowania na tamtych lotniskach, nie wiem czy u nich pasjonaci tak samo mocno żyją żelaznymi ptakami jak nasi. Nie wiem czy mają kasę na sprzęt. No i jak ktoś napisał była mgła. Zwróć uwagę, że skoro piloci nie widzieli drogi startowej, to znaczy, że spotter z terminala też by nie widział przyziemiającej maszyny. Tak przynajmniej wynika z mojej oceny wg googli.
Bartosz Wojciechowski- tak mgla była ale podobno widać było tą katastrofę z miejsca gdzie czekali ludzie na gości z polski. "liść przyziemny" - chodziło mi o zdjęcia prezydenckiego Tupolewa, na lotniskach zazwyczaj są spotterzy (pasjonaci fotografujący samoloty) i trochę się dziwie, że nikogo nie było tam w Smoleńsku, gdyż Polski prezydencki samolot to nie jest codzienność zwłaszcza w Rosji...
Leciałem takim, w wersji 747-400 do Azji południowo-wschodniej - Tajlandia kilkanaście lat temu. Człowiek się czuje bezpiecznie na pokładzie. Jednak 4 silniki i świadomość, że jak jeden padnie to samolot spokojnie leci dalej jest bezcenna dla psychiki. Lubię ten samolot i nie znoszę awionetek. Fota, oczywiście jak na manualny obiektyw i GO w szybkim ruchu, bardzo dobra IMHO.
spox
tą osobą która coś widziała był polski montażysta, który przygotowywał sprzęt, podczas gdy jego koledzy udali się już na miejsce spotkania. Ten sam, który nakręcił film z miejsca zdarzenia kwadrans po spadnięciu na ziemię. Wszystko jest w internecie.
Napisałem o tym gdyż słyszałem w tv bądź czytałem jakiś artykuł gdzie wypowiadał się świadek z lotniska, który twierdził, że widział spadający samolot i wybuch. Więc może z pozycji naziemnej widoczność w poziomie nie była taka zła. Trudno tak naprawdę coś konkretnego powiedzieć. Tak czy inaczej trochę mnie zdziwiło to, że nie ma zdjęć czy ujęć video tuż po uderzeniu samolotu...chyba jakieś media tam czekały? No nie wiem...
Spotterzy na lotnisku... naprawdę? ;-) Poddałem w wątpliwość właśnie z uwagi na to, że nie znam kultury fotografowania na tamtych lotniskach, nie wiem czy u nich pasjonaci tak samo mocno żyją żelaznymi ptakami jak nasi. Nie wiem czy mają kasę na sprzęt. No i jak ktoś napisał była mgła. Zwróć uwagę, że skoro piloci nie widzieli drogi startowej, to znaczy, że spotter z terminala też by nie widział przyziemiającej maszyny. Tak przynajmniej wynika z mojej oceny wg googli.
Bartosz Wojciechowski- tak mgla była ale podobno widać było tą katastrofę z miejsca gdzie czekali ludzie na gości z polski. "liść przyziemny" - chodziło mi o zdjęcia prezydenckiego Tupolewa, na lotniskach zazwyczaj są spotterzy (pasjonaci fotografujący samoloty) i trochę się dziwie, że nikogo nie było tam w Smoleńsku, gdyż Polski prezydencki samolot to nie jest codzienność zwłaszcza w Rosji...
kurtka na wacie -cokolwiek to jest i gdziekolwiek leci - kiepskie to jest..........jazda niby na temat ... cichram siem...tia
kopernik tez miał 4 silnki i co? ;)
Leciałem takim, w wersji 747-400 do Azji południowo-wschodniej - Tajlandia kilkanaście lat temu. Człowiek się czuje bezpiecznie na pokładzie. Jednak 4 silniki i świadomość, że jak jeden padnie to samolot spokojnie leci dalej jest bezcenna dla psychiki. Lubię ten samolot i nie znoszę awionetek. Fota, oczywiście jak na manualny obiektyw i GO w szybkim ruchu, bardzo dobra IMHO.
kiedy i jakich zdjęć?
kosmitek, no przeciez mgla byla
niestety nie mam i dziwie się, że rosyjscy spotterzy nie robili zdjęć na lotnisku w Smoleńsku...
a jakiegoś Tutka nie masz? ;-)
MTO 1000mm
fajne to Twoje zaciecie do takich fot, imponuje mi sieganie do tych samolotow ;)))
czym robione?