++

o rany, ja czytalam o ich wyprawie na biezaco, lata temu, nie wiedzialam ze Kinga nie zyje

Jej wyprawami żyło wiele osób .... heh Ale nie o tym ta fotka. Choć jakoś tak smutno zrobiło mi się na sercu

Bendżi - Przywołałeś Kingę... Cieszę się, ze pamięć o Niej jest wciąż żywa dzięki Jej książce chociażby. Maccio - Twoje zdjęcia to kawał dobrej wycieczki :)

dobre zdjęcie :o)

ucho od śledzia ... fajnie

młody harcerz...?

czytam wspomnienia Kingi i Chopina z wyprawy stopem dookoła świata. Podobnie jak dzięki twoim fotografią zwiedzam świat :)