Opis zdjęcia
The first, real attempt on plf. Catherine - I\\\'m wondering what you will say. I told you last time that there must be a cat and naked woman in one\\\'\\\'s folio ;) . I\\\'m starting with Toffee cat. Oh, I would have forgotten - off course this one is for you. :) / Kodak Pro BW400 + negative scanning
bardzo dobra odpowiedz, obiecałam sobie ze po studiach sprawie sobie jakiegoś :))))
zdecydowanie podzielam ;) , dla mnie wszystkie koty są równe, przecież mruczą tak samo :)))
pawel_szal, widze że podzieleasz moją słabość do mruczków. Moj pospolitus jednak do Twoich sie nie rowna ;)
podoba mi się
dla mnie rewelacja :)
fajne
centur [2010-02-18 10:44:01] nie czuję, ze cokolwiek zawdzięczam tu Tobie. Nie liczyłam tu w ogóle na nic. Jesli chciałeś mnie zniechęcić to Ci się nie udało. Wiem, ze plfoto oprócz chamskich trollów pełne też jest zwykłych, normalnych ludzi lubiących fotografię ot po prostu. Wiem, po piszą prywatnie. Tobie życzę mniej zjadliwości. ot zdrowszy będziesz. Normalnych pozdrawiam i zapraszam.
centur [2010-02-18 10:44:01] Ciebie kiedyś zeżre ta nieżyczliwość i ta "polska" zawiść... Co się tak miotasz z powodu dobrostanu bliźnich ??? Wyluzuj, pobaw się w skakankę albo wystrugaj sobie patyczek... później Ci powiem co masz z nim zrobić... Posłuchaj "Ody do radości"...
gratuluje udanego debiutu, 115 komentów i 1 miejscce na topie (komenty), a dzięki komu ?????? .................... :-)
Sławomir Rogowski [2010-02-17 22:18:27] ja Ci jedynie odpowiadam i również mówię ogólnie
nouvelle_vague [2010-02-17 22:07:19] - mój komentarz nie odnosił się do Ciebie, tylko do ogólnej sytuacji na plfoto... którą tworzymy MY wszyscy
Sławomir Rogowski [2010-02-17 21:52:01] nikogo nie obrazam, nikomu nie dowalam w żadnym języku, z odwetami tez nie łażę, nawet gdyby zdjęce by mi się nie podobało, nie użyję słowa gniot. nie mój styl i kwestia zapewne tez innego poziomu.a poza tym dobrze się bawię i chyba o to chodzi. :)
PawełS. [2010-02-17 21:36:44] :):):) ale on ma właścicielkę. bardzo miłą starsza panią z ulicy Dąbrowskiej. a w takie intymne szczegóły kociej fizjonomii to wnikać nie będę ;)
no tak... kadzimy po angielsku... a dowalamy sobie po Polsku...
nouvelle_vague [2010-02-17 21:26:52] no nie, NIE WIESZ CZY KASTROWANY??? Miast za uchem, pogłaskaj go ode mnie po jajach - jeśli Ci się uda, to już będziesz wszystko wiedziała ;-)))
PawełS. [2010-02-17 21:22:10 nie mam pojęcia. spotykam go jak chodzę dąbrowska. bardzo się rusza, chyba nie lubi pozować. latem jest dwa razy grubszy. taki mruczek włochaty. ;-)
nouvelle_vague [2010-02-17 21:19:40] ________kastrowany?
PawełS. [2010-02-17 20:56:50 jest ok. dzięki za odwiedziny pod moim kotem. aż go przy najbliższej okazji pogłaskam za uchem. :)))
nouvelle_vague [2010-02-17 20:50:47] _________ jestem uprzejmy i dostosowuję się nawet do poziomu persony non graty... (przepraszam za słowo) ;-)))
przeciętny kot
PawełS. [2010-02-17 20:44:38] to mocno :) moja wersja jednak subtelniejsza :)
nouvelle_vague - a ja po prostu: "-Spierdalaj!"
PawełS. [2010-02-17 20:37:47 ja bym prezydentowi powiedziała piss off. to takie angielskie :P pozdr
u_poganki [2010-02-17 17:57:45]........ ćwiczmy naszą przebogatą polszczyznę.______________popieram tę zachętę - to, że jesteśmy w Nowej Europie, to wcale nie ma oznaczać, że z Polakami mam rozmawiać po angielsku, do Prezydenta mówić: "Bugger off, dziadu!", a do mojego ojca mam teraz mówić: "My Daddy"... IMHO, of course...
papajedi nie widze powodów dla ktorych maialabym nie byc. nie martw sie do Ciebie nie przyjde z odwetem na pewno. nie moj styl. wole umrzec w slowniku slowek angielskich niz stracic czas na wizyte u Ciebie i Tobie radze to samo idz gdzie indziej juz. pozdrawiam serdecznie(mowie bez ironii)
tia... dalej strugaj patyk . serdeczności.
On wszystkich uczy polskiego
Madame Bovary dziękuję, nie omieszkam pozdrowić jak tylko wybiorę się na ulice dąbrowskiej, bo tam on urzeduje :)
papajedi [2010-02-17 20:18:41] tak, uraczę własnymi cyckami. tak bronisz jezyka polskiego, a slowo tia w nim nie występuje niestety.
Lubicie to prwda??????
kota już mamy , czekamy na gołą babę ...tia
Rób swoje. To nie jest zły debiut. Pozdrów Toffika :)
Dajcie spokój temu kotTU. Co z tego, że może podobnych być nawet w tysiącach. To jest całkiem przyzwoite. Tak na marginesie bardzo dogłębnej, szczegółowej, opartej na badaniach, popartej przykładami ze sfer i stratosfer dyskusji nt słowa "gniot", pomijając, że go nie używam, kojarzy się z jednym - zdjęcie do wywalenia (moderacji). MZ to takim na pewno nie jest. I nie chodzi o to, że dzisiaj jest dzień kota :-)
u mnie na monitorze śnieg wchodzi w jasny wrzos..... ale kotek jest śliczny .....podobno dziś jest dzień kota :) =^..^=
Zibi Lutomski [2010-02-17 17:51:45] .....i - tak btw)__________Zibi, czy ten skrót oznacza: "i tak będę twoim wielbicielem"?
proszę bardzo wolne tłumaczenie opisu i o co tyle hałasu?
J.Karczmarski [2010-02-17 17:48:32] zasadniczo się zgadzam, aczkolwiek u wielu autorów są tego typu podpisy i nikt nawet nie beknie słowa sprzeciwu.
J.Karczmarski [2010-02-17 17:48:32]: - TAK! jak najbardziej! siedem_życzen [2010-02-17 17:47:28] : - dzięki za wyjaśnienie, wszystko ok.: niech się wszyscy uczą ang., dzieciaki szczególnie solidnie, bo niezbędny, wiadomo! - a na portalu ( społecznościowym) ćwiczmy naszą przebogatą polszczyznę. Pozdrawiam.
J.Karczmarski [2010-02-17 17:55:54] ale ja przyjmuję i dziekuje za komentarz i szanuje. co z tym zrobie to juz moja sprawa.
Aha - i żeby nie było, że dyskutuję pod fotografią o komentarzach, a nie o fotgorafii. Zdjęcie mi się podoba (ale ja jestem amator). Całkiem niedawno - "zachęcony" przeczytaną pod czyimś "gniotem" radą - odświeżyłem lekturę Dederki - i wydaje mi się, że kadr zbudowany jest bardzo dobrze :). Angielskojęzyczny opis - mnie również niezbyt odpowiada - ale jestem w stanie zrozumieć co w nim napisano, i akceptuję taką, a nie inną manierę Autorki. Jej prawo. Nie uważam, by ta fotografia - bez względu na to, że jest pierwszą pokazaną przez Autorkę na Plfoto - zasługiwała na określenie/ocenę jednym słowem...- o którym tu rozmawiamy. Ale - oczywiście to moje, subiektywne zdanie :))
kota już mam, następnym razem będą cycki. moje własne najlepiej.
Szanowna Autorko- zwróć uwagę , że ja nie napisałem słowa "gniot" pod twoim zdjęciem. Nie zamierzałem tego zrobić, bo uważam taki styl komentowania za niewłaściwy (ale także dlatego, że Twoje zdjęcie mz nie jest gniotem). Natomiast przyjmij do wiadomości komentarz nt. użycia języka angielskiego w podpisie i opisie zdjęcia. Zibi Lutomski to dobrze podsumował .........
a nauczylibyście się języka i nie byłoby problemu ...
Zibi Lutomski [2010-02-17 17:51:45] tak jestem zmanierowana ;-))))) w osttanim cieleniu byla, antgielka, amerykanka, australijka sama nie wiem.... :)))):P:P
Fajny kot, a ponieważ dziś Światowy Dzień Kota, to dodam też sobie do folio jakieś koty i pewnie jednego z dedykacją dla Autorów innych zdjęć kotów. (a angielskie opisy pod fotami na polskim portalu uważam za zmanierowanie Autora/ki - tak btw)
J.Karczmarski [2010-02-17 17:48:32] widziałam co najmniej kilka osób posługu7jącym sie tu jezykiem ang. pod zadnym nie bylo takiego halasu. nozecie napisac nawst tak GNIOT i taki nie przestane pstrykac. :))
Zdjęcie powyższe może się nie podobać lub może się podobać (jak kto woli) - ale ten angielski podpis do zdjęcia jest według mnie co najmniej denerwujący. Uważam, że na polskim portalu powinniśmy się posługiwać polskim językiem, a angielski pozostawić sobie w zanadrzu (np do dokonania tłumaczenia umieszczonego w nawiasie). Ale to jest tylko mój osobisty pogląd.........
u -pogadanki, nie ma byc jezykiem urzedowym. przyjelismy dyrektywe o obowiazkowej nauce jezyka ang, teraz mozna wybierac jeszcze czy np na maturze zdajesz ang czy niemiecki czy jakis inny. a ma sie to zmienic, od bodaj 2016 ( dokladnej daty nie pamietam, jest w rozporzadzeniu) bedzie to tylko jezyk ang i nie bez kozery wszedl obowiazkowo juz do 1 klas szkol podstawowych. czy slyszales kiedys ze polacy beda mowili obowiazkowo po ang i ze mamy piersiami bronic ustawy o jezyku polskim, slyszales gdzies wezwanie do obrony polskej mowy? nie, jedynie twoje dzieci szkoly nie skoncza bez znajomosci ang na minimum poziomie sredniozaawansowanym.
Problem jest inny, niż ten opisywany niżej. Polega on na tym, że kilku psycholi działa w obłędzie wypełniając misję, przy okazji niejednokrotnie obrażając ludzi. Niestety ta misja istnieje tylko w ich głowach. To taka zabawa w żołnierzy w piaskownicy. Gdyby jeszcze sami nie produkowali gniotów oraz wyganiali TWA i lizusów spod swoich fotek... :)))
siedem życzeń: - bardzo mnie to rozporządzenie intryguje... - czy to znaczy, że język Szekspira JUŻ jest drugim w naszej miłej ojczyźnie językiem urzędowym? a obywatele, którzy nie doskoczą, to co...za burtę, czy owinąć się w przescieradła i krokiem żałobnym na cmentarz...? Tak mnie to zastanawia..., serio. ("Idzie Nowe" - felieton J. Szczepkowskiej...)
centur [2010-02-17 17:24:01] - ależ właśnie o to mi chodzi. Ty i Oni tak reagowali - z różnych powodów (i nie przekonasz mnie, że na tę Ich "współpracę" nie miała wpływu wzajemna znajomość. Z obcym. przy obcych raczej by tych ocen/remanentów - nie robili). Jeśli ktoś (może być nawet z TWA), kolega, znajomy - przegląda wraz ze mną fotografie i te - według niego kiepskie - określa jednym slowem: gniot, auć, kicha, etc. - czy nawet dwoma: (przepraszam za wulgaryzm) "do dupy" - a ja znam jego kryteria, skalę ocen, umiejętności w ocenianej działalności, wiem "co ma na myśli" - to wszystko działa na zasadzie "pan wie, a ja rozumiem". I jest OK. W dodatku - tak przypuszczam - ,że gdyby któryś z tych Panów - miał inne zdanie, wątpliwość - to poprosiłby o szczegółowsze wyjaśnienie, które nie sprowadziłoby się do "poczytaj podręcznik". Natomiast - gdy - całkowicie obca osoba, której zasad, kryteriów oceniania nie znamy - pojawia się z nienacka i wdzięcznie "rzuca" jednen zwrot (w dodatku - mimo wszystko o wyjątkow zjadliwym wydźwięku) - a poproszona o wyjaśnienia w najlepszym razie unika odpowiedzi, a w najgorszym rozpoczyna analizę mojego charakteru - to przyznasz chyba, że może to byc denerwujące... 90% (zwłaszcza początkujących lub przypadkowych) Użytkowników - nie reaguje na takie "wrzuty", bądź reaguje agresywnie - to fakt. Ale jest pewien procent - którzy proszą o rozszerzenie informacji - choćby po to by wiedzieć, jakie kryteria - wedle "gniotującego" - są tak, a nie inaczej oznaczane/oceniane...
wlasnie, zamilcz bo i argumentow i wedzy brak. nie osmieszaj sie wiecej znastwem jakimkolwiek.
jolie
no i leci kabarecik ;)
toosheeze, tu jest (jeszcze) w miarę kulturalnie, prawdziwe chamstwo było dziś tu: http://plfoto.com/2052275/zdjecie.html zaczeło sie tak samo, od niewinnego komenta "gniot" ................
nie pogrążaj się dalej .
papajedi, wiem ze ciezko sie przyznac do braku wiedzy, i ze braki owe uzupelnbia sie we swietych googlach, rozmowe uwazam za zakonczona.
nouvelle_vague [2010-02-17 17:29:57] wszystkiego najlepszego ! :)
"centur [2010-02-17 17:27:31] chlorell, ja nie zaglądam kazdemu do folio przed komentem .." przed komentem "gniot" moglbys czasami ;P to by nie bylo takiej dyskusji teraz :D ..
nie wiesz , gdyś wiedział to tego byś nie napisał ...
papajedi, wiem wiem
zanim cokolwiek dodałam, oglądałam prawie pol roku, co widzę ? gniot, gniot na każdym kroku, maigret reddin centur itp itd. właścicielka tofika bedzie niezmiernie szczesliwa, ja tez jestem, pstrykanie jest niesamowite i bede to nadal robic, az mam arytmie od tego. znafcuf i tfurcow zapraszam, postaram sie uraczyc nastepnymi gniotkamni z soczysta angielszczyzna :))))
google to mam gdzieś - tam tez bzdyry pisza ... wiedza jest powszechnie dostępna - wystarczy czytać
papajedi [2010-02-17 17:26:14]... tja :)
mnie też bardzo interesuje jak jest po angielsku gniot - dzięki za odp.
siedem_zyczen- nie ucz ojca prawo robić ....
chlorell, ja nie zaglądam kazdemu do folio przed komentem .....................
centaur.. pewnie atakuja ciebie cienasy, co maja tez konta na digart.pl. nie wiem czy wiesz, ale tam byle co w 99% dosaje rewelacje - to pewnie ci sami ludzie komentuja.
tia .. pitolenie .
papajedi, ty nawet nie wiesz o czym mowie. rozporzadzenie o obowiazkowej nauce jezyka unijnego, czyli ang weszlo we wrzesniu ubieglego roku, jest na stroinach MENu, skoro ci tak swietnie dzialaja google to znajdziesz bez problemu. i poczytaj o co w nim chodzi zanim zaczniesz z ustawami wyskakiwac, bo ta akurat nie ma tu nic do rzeczy:)
"papajedi, ustawa a rozporzadzenia to sa 2 rozne rzeczy. zanim zaczniesz pisac idiotyzmy to miej cokolwiek do powiedzenia." - bzdury to niestety Ty piszesz . Pocztaj czym jest ustawa i czym jest rozporzadzenie ... niestety nie masz podstawowej wiedzy .
boze, wezcie sie ogarnijcie. nie pisze sie gniot komus kto zaczyna, bo to jest strasznie deprymujace. dla mnie kadr ciasny i ujecie tez mi sie nie podoba, a opis: "no comment" ;>
slabizna bez pomyslu.. tyle ze w MIARE technicznie zrobiona. ode mnie 2.
barszczon, kazdy z nich gniotował i te swoje i tego drugiego, nawet gdyby był tam ktoś trzeci nic by to nie zmieniło, wierz mi ................ niestety na plfoto są tylko zdjęcia genialne i administracja powinna wprowadzić zakaz uzywania słowa gniot, jak to będzie po angielsku ???? ..................... ;-)
zdjęcie w sumie fajne, dyskusja o nim nie, chyba, że o to chodzi :)
papajedi [2010-02-17 17:20:04]..a czy w j.polskim jest wyraz "tia" ? :))
http://www.abc.com.pl/serwis/du/2004/0878.htm
papajedi, ustawa a rozporzadzenia to sa 2 rozne rzeczy. zanim zaczniesz pisac idiotyzmy to miej cokolwiek do powiedzenia.
"byłem świadkiem jak dwóch fotografów-zawodowców robiło selekcję swoich studyjnych zdjęć co drugie podsumowując "gniot" i jakoś zadnego z nich to nie wkurzyło" - a zastanowiłeś się czemu ich to nie wkurzało? Bo być może - gdyby ktoś trzeci - im obcy te same, przez nich odrzucone - fotografie też tak nazwał - może by ich wkurzyło?
poczytaj ustawę o języku polskim ... tia ...jak wiesz czym jest ustawa
jak groche o ścianę, ręce opadają, pa ..................
ależ udane!:D
papajedi, traczprosze zerknac w rozportzadzenia MENu, zamiast pitolic o pitoleniu, mowilam , ze swiete goggle klamia.
"jedynie szlag mnie trafia jak (...) tzw tfurcom wali 10" - i bardzo zabawne że piszesz to wałsnie Ty ................. ;-)
centur i to jest wlasnie powod, dla ktorego powinienes sie 100 razy zastanowic zanim napiszesz znow cokolwiek.nie interesuje mnie kto ma jaki i za ile sprzet. nie neguje tych co wola pstrykac, jak sie wyraziles - zachodziki, wazki i motylki. skoro to im sprawia przyjemnosc to juz jest wystarczajacy powod zeby tego nie negowac.Toczyzrobia to lepiej czy gorzej to kwestia doswiadczenia i zapewne posioadanego ps oraz zamyslu. inni wola szokowac, a jeszcze inni ogladac gole baby. i po to wlasnie w fotografii sa kategorie, by kazdy znalazl cos dla siebie. nie podoba ci sie, to wyjdz, ale zanim napiszesz znow ze gniot - to zastanow sie , to naprawde nie boli. moze dla ciebie zdj nie ma znaczenia, ale dla autora zapewne wielkie. Jesli sam nie odczuwasz dumy i radosci ze swoich zdj ( bo autor tego kota wyobrazam sobie ze czuje iradosc i dume) to powinienes odlozyc swoj supersprzet, ewentualnie opchnac na allegro i zajac sie nauka jezyka obcego. Bo widze, ze w kwestii fotografii nie masz nic do powiedzenia.
siedem_zyczen- raczysz pitolić - mamy w Polsce język polski i podlega on ochronie .
"jedynie szlag mnie trafia jak (...) tzw tfurcom wali 10" - mnie tez, to jest własnie zaraza tego forum ......................
wiesz, kiedyś byłem świadkiem jak dwóch fotografów-zawodowców robiło selekcję swoich studyjnych zdjęć co drugie podsumowując "gniot" i jakoś zadnego z nich to nie wkurzyło (choć w moim odczuciu gnioty to nie były). Napisz natomias na plfoto jakiemuś pstrykaczowi zachodzików, kotków czy kropelek "gniot" to od razu jest wielkie larum, interesujące prawda ????? ................... ;-)
centur, bardzo sie ciesze, ze rozmowa ze mna odblokowala ci na chwile klawiature. jak juz powiedzialam - odpowiadam personalnie za slowa, ktorych uzywam, wiec nie musisz mi ich przytaczac - wiem co pisze. Argumentow moze sie kiedys jeszcze doczekam, poza tym ja czuje sie bardzo dobrze. jedynie szlag mnietrafia jak sie tu nowych gnoi a tzw tfurcom wali 10.
centur [2010-02-17 17:02:52] kometuj inaczej niz gniot będzie zdrowiej autorze
"siedem_zyczen [2010-02-17 16:47:52] oraz btw centur, masz problem ze znajomoscia jezyka obcego i stad ten zal?" - a ten teks to co ma niby znaczyć ???? to nie personalny podjazd ???? komentuj zdjęcie a nie komentarze komentujących, będzie zdrowiej......................
Mateusz Maciejuk [2010-02-17 16:58:25] tak, to jedynie dodatek. marketing też mi coś. to moze przy okazji zareklamuje swoje usługi tłumaczenioew. trza kuć zelazo poki gorące :))))))
centur, wystawiajac opnie temu zdjeciu, markuje ja swoim nickiem i kiedy prosze o argumenty to prosze konkterna osobe. rozumiem, ze twoja wypowiedz jest wytlumaczeniem za wysokosc twoich ocen, ze niby egzotyczne towarte 10...echh, pani dulska przy was to pikus.
centur [2010-02-17 16:55:21] nie dorabiaj filozofii,. czy ja w opisie napisałam centur? nie, napisałam Catherine, catherine wie o co chodzi i ja wiem.
Skoro to PLfoto, więc niech angielski będzie jedynie dodatkiem, pomijając zarejestrowanych tu fotografów nie będących Polakami :)
maciej, pierwsze z brzegu: centur [2006-11-06 16:37:57] primuz, foto nie jest wybitne a takich fot na pęczki w sieci a i lepszych, mi zostało tylko to ...................." fotka gąsienicy na wisience, poczytaj tez moje wpisy i dyskusje pod moim folio (jak ci sie chce) ...................
siedem, moze inaczej...widze tu najbardziej pospolite polskie zwierzę w banalnym kadrze, perspektywie i świetle okraszone angielszczyzną chyba tylko po to aby zrobić lepszy marketing............... sorry ale nie kupuję tego i zachęcam ciebie jak i autorkę abyście tego nie odnosiły tego personalnie do siebie bo przedniotem dyskusji jest zdjęcie a nie nasze osoby ..................
bardzo was zmarwie panowie,ale wchodzac do UE przyjeslismy dyrektywe o obowiazkowej nauce jezyka uznanego, za jezyk europejski. tym jest ang. wiec moze czytac tylko li o cenach i markach nowych filterkow to pora podszkolic jezyk? bo niedlugo bedzieci mieli problem z obsluga photoshopa jak nie wyjdzie wtyczka z tlumaczeniem.
Tak kocham koty - też mam kota .
a mi się podoba