"Ale to zdjecie jest po prostu przede wszystkim nieczytelne - trzeba sie wysilic, by zobaczyc, co przedstawia." -> http://plfoto.com/zdjecie,reporterskie,oko-za-oko-zab-za-zab,1952563.html ..???
Włodzimierz Barchacz [2010-02-06 00:43:09]-> "...Ale to zdjecie jest po prostu przede wszystkim nieczytelne - trzeba sie wysilic, by zobaczyc, co przedstawia..." zacznę od tego, że nie jestem reporterem, natomiast dziwi mnie to, że zdjęcia z lat 70-tych są "zachwalane" a "dzisiejsze" są be; Włodku! staram się pokazać to co widzę, nic nie zmieniam, nie narzucam, dziwię się Tobie... w skrócie "open your mind"
Wojciech Gepner [2010-02-06 00:33:48]: Wiadomo, taka jest rola wielu reporterow, i za to im placa. Ale to zdjecie jest po prostu przede wszystkim nieczytelne - trzeba sie wysilic, by zobaczyc, co przedstawia. To tak, jak nieczytelny przekaz slowny, napisany nieskladnie i "po pijanemu", jest do chrzanu tarcia, nie do publikacji. Takze marynarze, co sie porozumiewaja choragiewkami, powinni to robic tak, by bylo wiadomo, co jeden drugiemu chce/ma przekazac. Jesli zle beda wymachiwali tymi choragiewkami, komunikacja zostanie zaburzona. Podstawowy wymog komunikacji - potrafic przedstawic to, co zamierzylem przedstawic.
zapomniales, zibi, o waznym aspektach spolecznych, jakimi sa niedbalstwo urzednikow i znieczulica. gdzie sa bowiem instytucje odpowiedzialne za ten stan rrzeczy? czy panstwo nie powinno nas chrionic? czy inni obywatele nie powinni zaangazowac sie w dobrosasiedzka pomoc? jest wiele gmin, powiatow, miejscowosci, gdzie te sprawy wygladaja inaczej. tam ludzki wymiar problemow i przepelniona humanizmem, gleboka, pierwotna madrosc pozwalaja odbudowywac fabryki, domy, przystanki, budki telefoniczne i psie budy. i taka jest rola reportera, uchwycac te problemy, zwracac na nie uwage, dzieki temu zmieniac swiat i wszechswiat, i ludzi, i zwierzeta, i krajobraz, i ...
Zapomniałem na końcu napisać, że w dobrej reporterce nie potrzeba opisów, bo zdjęcie broni się samo... I jak bym wiedział jak postawić 9,5 (dziewięć i pół), to bym postawił...
Skoro zostałem wezwany do tablicy (choć nie wiem czemu), to odpiszę Włodkowi (i wszystkim) - wg mnie: Zdjęcie reporterskie o panu odśnieżającym dach swojego małego, drewnianego domku, stojącego wśród postkomunistycznej zabudowy wielkopłytowej. Jest pokazana walka człowieka z żywiołem i w obronie swojego małego domostwa. Bałagan drzew w kadrze potęguje samotność tej chałupki i pana na dachu swojego małego domku, a druty w kadrze pokazują, że tu, od czasu elektryfikacji Polski, płynie prąd i jeszcze długo popłynie tą linią napowietrzną, aż go nie zakopią... A dzieci w szkole za 50 lat będą pokazywały to zdjęcie na lekcji historii i mówiły "patrzcie, tak kiedyś odśnieżano dachy małych domków"... W zdjęciu tym jakość, technika, linijki i inne plfoto teges-szmegesy nie mają zastosowania, bo liczy się uchwycenie chwili, emocji, klimatu... (A może to jest Ojciec tego młodzieńca, co w pizzerii przegrał pieniądze? No to już w ogóle reporterka że ała)
Zibi Lutomski [2010-02-05 23:09:50]
1.Dlaczego rozdzielasz kadr od jakosci? 2. Co jest TRESCIA tego zdjecia? No bo fotografia reportazowa jest fotografiz tresci, prawda... TYlko napisz prawde, jesli masz zdanie rzecz jasna.
Ja bym się tak nie obruszał na ten fot jak panowie niżej... W sumie ani kadrem ani jakością nie ustępuje zdjęciom reporterskim w wydaniu panów WB i SO...
To zdjęcie jest wymoderowane, nie można go oceniać.
"Ale to zdjecie jest po prostu przede wszystkim nieczytelne - trzeba sie wysilic, by zobaczyc, co przedstawia." -> http://plfoto.com/zdjecie,reporterskie,oko-za-oko-zab-za-zab,1952563.html ..???
Włodzimierz Barchacz [2010-02-06 00:43:09]-> "...Ale to zdjecie jest po prostu przede wszystkim nieczytelne - trzeba sie wysilic, by zobaczyc, co przedstawia..." zacznę od tego, że nie jestem reporterem, natomiast dziwi mnie to, że zdjęcia z lat 70-tych są "zachwalane" a "dzisiejsze" są be; Włodku! staram się pokazać to co widzę, nic nie zmieniam, nie narzucam, dziwię się Tobie... w skrócie "open your mind"
Wojciech Gepner [2010-02-06 00:44:50] : A to juz chyba Twoja sprawa.
Rotfl'n'Lol :D
chyba nie zrozumialem przekazu...
Wojciech Gepner [2010-02-06 00:33:48]: Wiadomo, taka jest rola wielu reporterow, i za to im placa. Ale to zdjecie jest po prostu przede wszystkim nieczytelne - trzeba sie wysilic, by zobaczyc, co przedstawia. To tak, jak nieczytelny przekaz slowny, napisany nieskladnie i "po pijanemu", jest do chrzanu tarcia, nie do publikacji. Takze marynarze, co sie porozumiewaja choragiewkami, powinni to robic tak, by bylo wiadomo, co jeden drugiemu chce/ma przekazac. Jesli zle beda wymachiwali tymi choragiewkami, komunikacja zostanie zaburzona. Podstawowy wymog komunikacji - potrafic przedstawic to, co zamierzylem przedstawic.
zapomniales, zibi, o waznym aspektach spolecznych, jakimi sa niedbalstwo urzednikow i znieczulica. gdzie sa bowiem instytucje odpowiedzialne za ten stan rrzeczy? czy panstwo nie powinno nas chrionic? czy inni obywatele nie powinni zaangazowac sie w dobrosasiedzka pomoc? jest wiele gmin, powiatow, miejscowosci, gdzie te sprawy wygladaja inaczej. tam ludzki wymiar problemow i przepelniona humanizmem, gleboka, pierwotna madrosc pozwalaja odbudowywac fabryki, domy, przystanki, budki telefoniczne i psie budy. i taka jest rola reportera, uchwycac te problemy, zwracac na nie uwage, dzieki temu zmieniac swiat i wszechswiat, i ludzi, i zwierzeta, i krajobraz, i ...
Zibi Lutomski [2010-02-06 00:24:27] Dziekuje i tu za cenna informacje. WB
Dziekuje bardzo za wyczerpujace wyjasnienie tresci powyzszego zdjecia. WB
Zapomniałem na końcu napisać, że w dobrej reporterce nie potrzeba opisów, bo zdjęcie broni się samo... I jak bym wiedział jak postawić 9,5 (dziewięć i pół), to bym postawił...
Skoro zostałem wezwany do tablicy (choć nie wiem czemu), to odpiszę Włodkowi (i wszystkim) - wg mnie: Zdjęcie reporterskie o panu odśnieżającym dach swojego małego, drewnianego domku, stojącego wśród postkomunistycznej zabudowy wielkopłytowej. Jest pokazana walka człowieka z żywiołem i w obronie swojego małego domostwa. Bałagan drzew w kadrze potęguje samotność tej chałupki i pana na dachu swojego małego domku, a druty w kadrze pokazują, że tu, od czasu elektryfikacji Polski, płynie prąd i jeszcze długo popłynie tą linią napowietrzną, aż go nie zakopią... A dzieci w szkole za 50 lat będą pokazywały to zdjęcie na lekcji historii i mówiły "patrzcie, tak kiedyś odśnieżano dachy małych domków"... W zdjęciu tym jakość, technika, linijki i inne plfoto teges-szmegesy nie mają zastosowania, bo liczy się uchwycenie chwili, emocji, klimatu... (A może to jest Ojciec tego młodzieńca, co w pizzerii przegrał pieniądze? No to już w ogóle reporterka że ała)
Zibi Lutomski [2010-02-05 23:09:50] 1.Dlaczego rozdzielasz kadr od jakosci? 2. Co jest TRESCIA tego zdjecia? No bo fotografia reportazowa jest fotografiz tresci, prawda... TYlko napisz prawde, jesli masz zdanie rzecz jasna.
:)
kadr fajny, ale cyborgowi, nie wypada wręcz wrzucać czegoś o tak marnej jakosci
Jakość może i dyskusyjna ale przecież scenka jest.......
Ja bym się tak nie obruszał na ten fot jak panowie niżej... W sumie ani kadrem ani jakością nie ustępuje zdjęciom reporterskim w wydaniu panów WB i SO...
Św Mikołaj!!!!!
no nie jest dobrze
jakby zmniejszone, a potem powiększone. tragedia.
Katastrofa. Proponuje edycja, usun i więcej doświadczenia do nowszych, ciekawszych zdjęć.