Ech miała być Babia... ale zważywszy na to że dwa dni wcześniej miałem 39,2 st gorączki wolałem nie szaleć. Pojechałem Na Bereśnik się odchamić. To wschód słońca z widokiem na Pieniny, Tatry... 25.01.2010. klik + f11
porque - przejrzyj moją galerię - znajdziesz Babią:) tylko chciałem ją zimową, fyrste - oj Bereśnik ma klimat oj ma:) Marcin Kysiak - no już bliżej do Bryjarki w sumie było
porque - przejrzyj moją galerię - znajdziesz Babią:) tylko chciałem ją zimową, fyrste - oj Bereśnik ma klimat oj ma:) Marcin Kysiak - no już bliżej do Bryjarki w sumie było
kojący dolegliwości duszy widok.. :] naprawdę piknie..
no bardzo fajnie. Babia to rzeczywiście wyzwanie, zwłaszcza przy gorączce. Ale liczę, że i ona znajdzie się w Twojej galerii niebawem.
To z Bereśnika, czy z Bryjarki?
Babia się nie umywa do Bereśnika ;) jak widać!
świetne :)
Cudowny efekt kolorystyczny:)
świetne
hmmm wiadomo mi jest że na dole w Szczawnicy było -22 podczas gdy z miejsca gdzie fociłem było już -15. Czyż to nie inwersja? :)
ale, ale - inwersją bym tego zbytnio nie nazwał...
dobrze się ogląda...
ładnie o:)
lubię..
Bardzo staranna praca i świetne kolory. Ech, dlaczego ja mam tak daleko w góry... ;)
bardzo ładnie
Ciekawe miejsce... :)
Skoro masz prawie za oknem takie widoki, to ja się do Ciebie przeprowadzam! Ot co.
ładne
Tatry z każdej strony piękne! No i ta mgiełka...
rozkręcasz się...
:D Łał!!!... piękna widoczność Ci się trafiła - Brawo!! :))
pozazdrościć widoków, gorączki nie... ;)
tylko pozazdrościć takich widoków, pozdrawiam :)
ładne kolorki :-)
+++piękne i pięknie podane :)