Stacjonarna waskotorowa kolejka, a wlasciwie parowoz. Zdradze tajemnice: nie moge sobie przypomniec, co zacz to bylo, i gdzie; ale chyba w miescie stolecznym Warszawie.
Adam Majchrzak[ 2013-12-07 22:46:48 ]: Adam, nie wiem, ale może Alternatywy 4? Choc tam wszystko odbywało sie w już zbudowanym budynku, i na osiedlu były już gotowe kloce.:)
O kurczaki! Wspaniałe! =] Czy podobna rzecz nie była ukazana w jednym z polskich filmów?_ _ _ (staram się dotrzeć do wcześniejszych wpisów ale pojawiają puste strony... =/ ) Pozdrawiam! =]
żadna prywatna wytwórnia, tylko normalny węzeł betoniarski jakich było wtedy pełno na każdej większej budowie. Druga młodość dla parowozu jako wytwórcy pary technologicznej do podgrzania piachu/żwiru, tudzież zaplecza budowy. Pozdrawiam :)
Maciej Kysiak [2010-01-28 22:08:51] :Tak!! Gospodarstwa przyzagrodowe dawaly znacznie wyzsze plony niz sowchozy (panstw. gospod. rolne) i kolchozy (pseudospoldxzielnie spnie prod.). ... W tych pierwszych dominowala tzw. gospodarka intensywna, w 2. i 3. tzw. gospodarka ekstensywna, dajaca wielokrotnie nizsze plony z ha.
PS. Co mogą robić ludzie zarządzajacy prywtnym przedsięborstwem! - Podobno - w byłym (i chwiała Bogu) związku radzieckim - 35% produkcji rolnej przynosiły tzw. gospodarstwa przyzagrodowe. Uprawiały one około 5% zagospodarowanego w kraju areału! Takimi przdsiębiorstwami Polska stoi.
Włodku - masz rację! - myślę, że to była taka prywatna, działajaca na potrzeby prywatnych odbiorców wytwórnia elementów budowlanych - tolerowana przez władze, ale przynosząca wszystkim pożytek. Zmyślność naszych przedsiębiorców - i wtedy i teraz niekiedy zadziwia i imponuje!
Maciej Kysiak [2010-01-26 14:08:53]
; Wlasnie! TO przeciez musi byc wypiek pod chmurka tych cegiel i wiekszych elementow betonowych, bo jakze by inaczej?:)
Maciej Kysiak [2010-01-26 14:08:53]: No, moze cos takiego, co opisujesz. Ale nawet nie potrafie zlokalizowac tego miejsca, zupelnie;). Sklerosis totalis, cholera:).
Przypomnij sobie!
To zapewne jakaś maleńka wytwórnia prefabrykatów betonowych. Z prawej strony zdjęcia - wiszący na haku dźwigu pojemnik na cement (?) na dalszym planie leżą posztaplowane gotowe "płyty korytkowe, na dachu chyba płyty wiórowo-cementowe tzw. "suprema". Kocioł starego parowoziku zapewne wytwarzał parę technologiczną. Nie pierwsze to takie zastosowanie parowozu. W listopadzie roku 1950 w hali Domu Słowa Polskiego miał odbyć się "Światowy Kongres Pokoju". Budynek był jeszcze bez maszyn, nie było kotłowni. Z pobliskiego Dworca Głównego podciągnięto prowizorycznie 3 parowozy - dawały parę do kaloryferów.
Pozdrawiam MK
To mogła być "wytwórnia" jakichś prefabrykatów. Ten pionowy baniak to zbiornik cementu a ta ciuchcia na emeryturze jakoś pewnie umożliwiała mieszanie betonu przy niskich temperaturach pogodowych. tak mi się wydaje :-)))
Zołtyj parachod :)
Adam Majchrzak[ 2013-12-07 22:46:48 ]: Adam, nie wiem, ale może Alternatywy 4? Choc tam wszystko odbywało sie w już zbudowanym budynku, i na osiedlu były już gotowe kloce.:)
O kurczaki! Wspaniałe! =] Czy podobna rzecz nie była ukazana w jednym z polskich filmów?_ _ _ (staram się dotrzeć do wcześniejszych wpisów ale pojawiają puste strony... =/ ) Pozdrawiam! =]
M nie też sie to podoba. No i dwóch wypoczywa, jeden pracuje. Poza tym brak katów prostych.:D I masz cały (no, z przesada) Peerel.:D
dobre!
Oj, literówki...przepeosiny!
I chyba nie ma kół: 0 aLE grzeje. Więc kkomu za zimno :), moe napotkaq na taka maszyne z epoki Króla Cwieczka.
Żołtyj parachod?:)
abywar[ 2011-01-23 18:39:48 ]: Dziekuje.
żadna prywatna wytwórnia, tylko normalny węzeł betoniarski jakich było wtedy pełno na każdej większej budowie. Druga młodość dla parowozu jako wytwórcy pary technologicznej do podgrzania piachu/żwiru, tudzież zaplecza budowy. Pozdrawiam :)
Snowman [2010-09-11 17:48:31]: Zupelnie nie moge sobie przypomniec:)
A nie gdzies w okolicy terenow kolejowych na Odolanach?
GgMm [2010-01-26 13:44:17]: No wlasnie nijak nie moge sobie przypomniec.
Maciej Kysiak [2010-01-28 22:08:51]: Tzw. dzialki przyzagrodowe:)
Maciej Kysiak [2010-01-28 22:08:51] :Tak!! Gospodarstwa przyzagrodowe dawaly znacznie wyzsze plony niz sowchozy (panstw. gospod. rolne) i kolchozy (pseudospoldxzielnie spnie prod.). ... W tych pierwszych dominowala tzw. gospodarka intensywna, w 2. i 3. tzw. gospodarka ekstensywna, dajaca wielokrotnie nizsze plony z ha.
PS. Co mogą robić ludzie zarządzajacy prywtnym przedsięborstwem! - Podobno - w byłym (i chwiała Bogu) związku radzieckim - 35% produkcji rolnej przynosiły tzw. gospodarstwa przyzagrodowe. Uprawiały one około 5% zagospodarowanego w kraju areału! Takimi przdsiębiorstwami Polska stoi.
Włodku - masz rację! - myślę, że to była taka prywatna, działajaca na potrzeby prywatnych odbiorców wytwórnia elementów budowlanych - tolerowana przez władze, ale przynosząca wszystkim pożytek. Zmyślność naszych przedsiębiorców - i wtedy i teraz niekiedy zadziwia i imponuje!
Maciej Kysiak [2010-01-26 14:08:53] ; Wlasnie! TO przeciez musi byc wypiek pod chmurka tych cegiel i wiekszych elementow betonowych, bo jakze by inaczej?:)
Maciej Kysiak [2010-01-26 14:08:53]: No, moze cos takiego, co opisujesz. Ale nawet nie potrafie zlokalizowac tego miejsca, zupelnie;). Sklerosis totalis, cholera:).
Przypomnij sobie! To zapewne jakaś maleńka wytwórnia prefabrykatów betonowych. Z prawej strony zdjęcia - wiszący na haku dźwigu pojemnik na cement (?) na dalszym planie leżą posztaplowane gotowe "płyty korytkowe, na dachu chyba płyty wiórowo-cementowe tzw. "suprema". Kocioł starego parowoziku zapewne wytwarzał parę technologiczną. Nie pierwsze to takie zastosowanie parowozu. W listopadzie roku 1950 w hali Domu Słowa Polskiego miał odbyć się "Światowy Kongres Pokoju". Budynek był jeszcze bez maszyn, nie było kotłowni. Z pobliskiego Dworca Głównego podciągnięto prowizorycznie 3 parowozy - dawały parę do kaloryferów. Pozdrawiam MK
Przypomnij sobie Włodku, przypomnij :) Bo dużo fajnych rzeczy tu pokazałeś. Nawet prowizoryczne słupy elektryczne jak widzę zainstalowano :)
Dobre
To mogła być "wytwórnia" jakichś prefabrykatów. Ten pionowy baniak to zbiornik cementu a ta ciuchcia na emeryturze jakoś pewnie umożliwiała mieszanie betonu przy niskich temperaturach pogodowych. tak mi się wydaje :-)))
masz plus 1 ode mnie za ten czajnik... łał.... biedna ciuchcia, ciekawe jak dużo było takich przypadków....
czyli ciuchcia w Alternatywy 4 to nie do końca był żart
co to za maszyneria ?
ciekawe :))
fajne;)
obledne