pozar-zapalki=dziecko. kiedys byl tu niejaki pustyprostokat, ktory rozebieral byl kobicine i wyposazal ja w coraz to nowe gadzety z piwnicy: a to czajnik, a to budzik, a to stare radio, a to cos. czy na s tez czekaja kombinerki, pompki rowerowe, hydrofory i inne niezwykle przydatne i naturalne w lesie maszyny, urzadzenia i narzedzia?
gO CUDNE, sZAROSCI również, poniżej Ewy dolna cześc kadru moim zdaniem bardo ciąży, ( taka tez ma tutaj funkcje wiem),ale tam tworzy sie dziwaczna przestrzen- najbardziej czuc to w PD rogu, tutaj wlasnie mój wzrok rozpoczyna podróż po tym zdjeciu,i łukiem przehcodzi na Ewe,ale zaraz wraca, meczy oko,potem idzie w drzewa..musze przyznać że nie rozumiem tej serii,nie wiem o czym ma opowiadac,co do niej moge przypisac, kazde zjdecie w sumie mowi to samo, choć nie wiem nawet co tyle że jest w innym tle,a moja glowa nie potrafi odnalesc przekazu i dopisac hisorii.. Pozdrawiam Lemuriana :)
kojarzy się z podpalaczką
kaganiec? chyba rozaniec.
!!!
nie, ta lampa mi tu niepasuje... szczególnie że to dzień
..no nie dałem rady.. :)
:)
Kristoph - myślałem że jako jedyny zatrybisz :) / dzięki za odwiedziny i pozdrawiam :)
hmmmmm ..... a może jakiś kaganiec ?? reflekcisz ??
pozar-zapalki=dziecko. kiedys byl tu niejaki pustyprostokat, ktory rozebieral byl kobicine i wyposazal ja w coraz to nowe gadzety z piwnicy: a to czajnik, a to budzik, a to stare radio, a to cos. czy na s tez czekaja kombinerki, pompki rowerowe, hydrofory i inne niezwykle przydatne i naturalne w lesie maszyny, urzadzenia i narzedzia?
no i ??
tomasz gracz [2010-01-12 19:31:06] oj popłynąłeś metafizycznie Andrzejku :0) a co ma do tego Metafizyka ?
aaaaaaaaaaaaaaaaa ha ha ha ha (marian czy ty mnie kochasz czy ty mie nie kochasz? - koń polski to kabaret na wysokim poziomie - grasz nie w tej lidze)
oj popłynąłeś metafizycznie Andrzejku :0)
Fajnie sie oglada taki las:)
technika na najwyższym poziomie, ale przesłanie niestety najwyżej przeciętne
bardzo sie podoba
Córka strażaka ???
gO CUDNE, sZAROSCI również, poniżej Ewy dolna cześc kadru moim zdaniem bardo ciąży, ( taka tez ma tutaj funkcje wiem),ale tam tworzy sie dziwaczna przestrzen- najbardziej czuc to w PD rogu, tutaj wlasnie mój wzrok rozpoczyna podróż po tym zdjeciu,i łukiem przehcodzi na Ewe,ale zaraz wraca, meczy oko,potem idzie w drzewa..musze przyznać że nie rozumiem tej serii,nie wiem o czym ma opowiadac,co do niej moge przypisac, kazde zjdecie w sumie mowi to samo, choć nie wiem nawet co tyle że jest w innym tle,a moja glowa nie potrafi odnalesc przekazu i dopisac hisorii.. Pozdrawiam Lemuriana :)
brzozy fajne są ale ta lampa to jakiś taki banał troszku :]
dobre jest
trochu masywnie wyszla panna ewa.ale glebia cudna i miejsce cudne.
Ładnie bardzo, ale po co jej w dzień lampka naftowa, czyżby w hołdzie dla Ignacego Łukasiewicza? ;)
kiedy wyjdziesz z lasu :)
Fajnie z tymi drzewami w tle tak rowno stojacymi w szeregu... jest tu klimat.
nie kumam