PS. Coraz częściej ignorowane są stare, dobre zasady (np. __http://strony.aster.pl/4x5/ktopyta/archit/archit.htm__), choć popularne programy pozwalają uniknąć wydatku na drogie obiektywy z shiftem. p-m.
jak najbardziej masz rację ceed. mgła, wschód słońca, zachód słońca, ciepłe złote światło jak najbardziej wpływaja na odbiór fotografii. to jest dla mnie jak i dla Ciebie oczywiste i tu się w zupełności zgadzam. natomiast co do tego konkretnego zdjęcia (i kilku innych z tej serii Sławka) to uważam że o lepszą porę może być najzwyczajniej w świecie bardzo trudno. owszem można czekać na dobrą pogodę ze słoncem i granatowym niebem ale prędzej choinka zniknie, lampki z drzewka pozabierają i zostanie sam zamek.
chłopaki... jestem świadom że niebieska godzina była by ciekawszym kąskiem w odbiorze... no ale cóż, nie pamiętam kiedy ostatnio w Wawie było pogodnie... a dekoracje świąteczne wiecznie nie wiszą... zdjęcia te traktuję jako ćwiczenie, balans, przysłona, czas no i kadr... wrzucam by poznać Wasze opinie... np taka perspektywa, prostuję tu piony bo wypada... choć wolę jak mi się latarnie czy domy gną do środka... trochę mi to przypomina etykietę fotograficzną mówiącą że to wypada a to nie... pozdrawiam :-)
ja też nie napisałem że to zdjęcie jest złe - uważam tylko, że pora dnia ma decydujący wpływ na zdjęcia nocne, podobnie jak przy zdjęciach krajobrazowych złota godzina. Owszem, w południe tez zrobisz niezłe zdjęcie, ale nie uzyskasz takiej magii jak robiąc je rankiem gdy masz mgły, a wszystko jest oświetlone pięknym, łagodnym złotym światłem. POzdrawiam
ceed - zdjęcie do którego link zamieściłeś jest świetne. nie ma co do tego wątpliwości. mi chodzi o coś innego. niebo może być różne. białe, czarne, szare, niebieskie, czerwone, pomarańczowe, niebiesko-czerwone itd, itp. wszystko zależy od pory roku, dnia, pogody, zachmurzenia itd, itp. to są rzeczy oczywiste. ja chciałbym zobaczyc Twoje zdjęcie zrobione o godz. 19tej z czarnym niebem. na pewno byłoby inne. a czy gorsze? tego pewien nie jestem. pozdr :)
pozwolę się nie zgodzić z Tobą - niebo to nie tylko niebieska plama ale np. ciekawe chmury lub mozaika kolorów. Zwykle tego nie robię, ale żeby Ci uzmysłowić o co mi chodzi podaję link do zdjęcia:
http://plfoto.com/zdjecie,architektura,lodzka-manufaktura,1731518.html
pozwolę się nie zgodzić z Tobą Lag - oprócz niebieskiej plamy, masz też np ciekawe chmury. Zwykle tego nie robię, ale żeby Ci uzmysłowić o co mi chodzi, to podaję link do zdjęcia zrobionego według tego o czym napisałem. Pozdrawiam wszystkich
http://plfoto.com/zdjecie,architektura,lodzka-manufaktura,1731518.html
ceed - wiem że tak jest i że to nie Ty to wymyśliłeś :) ale nie zgodzę sie z tym że tak trzeba. w czym niebieska plama zapełniająca większą część kadru jest lepsza od czarnej plamy zapełniającej sporą część kadru? Co do kontrastów to oczywiście masz rację i o wiele trudniej jest je wydobyć później niż o porze o której piszesz ale to moim zdaniem nie umniejsza jakości/wartości fotografii.
no przeciez wiadomo, że nikomu nie narzucam jak ma focić - piszę tylko moją opinię:) A Sławek wie, że ja tego złośliwie nie pisze, tylko poniekąd zostałem wywołany do tablicy, więc napisałem o:)
temat nie jest trudny tylko pora fotografowania jest tu najważniejsza. I nie chodzi o kolor nieba tylko o to żeby ono zostało sfotografowane, a nie wyszła czarna plama. No bo jak fotografuje się w nocy to gubi się mnóstwo szczegółów - niebo jest czarnąa plamą zapełniającą spora część kadru, a kontrasty na pozostałej części zdjęcia ogromne. Dlatego zdjęcia nocne najlepiej wychodzą 15-45 minut po zachodzie słońca, oczywiście zalezy to od stopnia zachmurzenia, pory roku, miejsca fotografowania i wielu innych czynników. Chodzi o to żeby sfotografować niebo z jego szczegółami, a nie żeby miało kolor niebieski - laq, mylisz więc pojęcia. Najlepiej zacząć fotografowanie tuż po zachodzie słońca (chodzi mi o czas) i skończyc jak niebo jest już bardzo ciemne. następnie podczas obróbki wybiera się najoptymalniejsze zdjęcia pod względem naświetlenia, kontrastów, o kadrze nie wspominam bo to oddzielna kwestia. I nie ja to wymyśliłem - tak jest
Co Wy z tą porą fotografowania? Że niebo czarne? Noc jest to i niebo czarne jest. Teraz mamy noc od 16tej do 6tej rano. Dlaczego ma nie być czarne? Co ma do tego pora? Zeby niebo było mniej czarne? Teraz to niebo może być czarne, mniej czarne, jeszcze mniej czarne, szare albo białe. Na inny kolor (niebieski, granatowy) to raczej trzeba poczekać do marca minimum. W czym niebo granatowe jest lepsze od czarnego???
Łomatko !!! Ale się nagadali ;))) he he... Mnie się podoba jakie jest :))
Dziama0 - o to mi właśnie chodzi... r o z m o w y o fotografii... tego oczekuję od tego portalu...
zdjęcie fajne, komentarze edukacyjnie extra :)
fakt... :-)
Pardon, faktycznie korekta była, ale wieża ma nadal "odchylenie prawicowe" ;-). p-m.
Kuszący [2010-01-10 14:08:52] - dlatego wrzuciłem Zamek w dwóch odsłonach... przed i po korekcie...
PS. Coraz częściej ignorowane są stare, dobre zasady (np. __http://strony.aster.pl/4x5/ktopyta/archit/archit.htm__), choć popularne programy pozwalają uniknąć wydatku na drogie obiektywy z shiftem. p-m.
A jednak bym korygował perspektywę. Nie dla samego upodobania. Jestem zdania, że "przewracające" się budowle tracą harmonię architektoniczną. p-m.
Na PE ładnie grają kolory :)
jak najbardziej masz rację ceed. mgła, wschód słońca, zachód słońca, ciepłe złote światło jak najbardziej wpływaja na odbiór fotografii. to jest dla mnie jak i dla Ciebie oczywiste i tu się w zupełności zgadzam. natomiast co do tego konkretnego zdjęcia (i kilku innych z tej serii Sławka) to uważam że o lepszą porę może być najzwyczajniej w świecie bardzo trudno. owszem można czekać na dobrą pogodę ze słoncem i granatowym niebem ale prędzej choinka zniknie, lampki z drzewka pozabierają i zostanie sam zamek.
chłopaki... jestem świadom że niebieska godzina była by ciekawszym kąskiem w odbiorze... no ale cóż, nie pamiętam kiedy ostatnio w Wawie było pogodnie... a dekoracje świąteczne wiecznie nie wiszą... zdjęcia te traktuję jako ćwiczenie, balans, przysłona, czas no i kadr... wrzucam by poznać Wasze opinie... np taka perspektywa, prostuję tu piony bo wypada... choć wolę jak mi się latarnie czy domy gną do środka... trochę mi to przypomina etykietę fotograficzną mówiącą że to wypada a to nie... pozdrawiam :-)
ja też nie napisałem że to zdjęcie jest złe - uważam tylko, że pora dnia ma decydujący wpływ na zdjęcia nocne, podobnie jak przy zdjęciach krajobrazowych złota godzina. Owszem, w południe tez zrobisz niezłe zdjęcie, ale nie uzyskasz takiej magii jak robiąc je rankiem gdy masz mgły, a wszystko jest oświetlone pięknym, łagodnym złotym światłem. POzdrawiam
ceed - zdjęcie do którego link zamieściłeś jest świetne. nie ma co do tego wątpliwości. mi chodzi o coś innego. niebo może być różne. białe, czarne, szare, niebieskie, czerwone, pomarańczowe, niebiesko-czerwone itd, itp. wszystko zależy od pory roku, dnia, pogody, zachmurzenia itd, itp. to są rzeczy oczywiste. ja chciałbym zobaczyc Twoje zdjęcie zrobione o godz. 19tej z czarnym niebem. na pewno byłoby inne. a czy gorsze? tego pewien nie jestem. pozdr :)
pozwolę się nie zgodzić z Tobą - niebo to nie tylko niebieska plama ale np. ciekawe chmury lub mozaika kolorów. Zwykle tego nie robię, ale żeby Ci uzmysłowić o co mi chodzi podaję link do zdjęcia: http://plfoto.com/zdjecie,architektura,lodzka-manufaktura,1731518.html
pozwolę się nie zgodzić z Tobą Lag - oprócz niebieskiej plamy, masz też np ciekawe chmury. Zwykle tego nie robię, ale żeby Ci uzmysłowić o co mi chodzi, to podaję link do zdjęcia zrobionego według tego o czym napisałem. Pozdrawiam wszystkich http://plfoto.com/zdjecie,architektura,lodzka-manufaktura,1731518.html
ceed - wiem że tak jest i że to nie Ty to wymyśliłeś :) ale nie zgodzę sie z tym że tak trzeba. w czym niebieska plama zapełniająca większą część kadru jest lepsza od czarnej plamy zapełniającej sporą część kadru? Co do kontrastów to oczywiście masz rację i o wiele trudniej jest je wydobyć później niż o porze o której piszesz ale to moim zdaniem nie umniejsza jakości/wartości fotografii.
no przeciez wiadomo, że nikomu nie narzucam jak ma focić - piszę tylko moją opinię:) A Sławek wie, że ja tego złośliwie nie pisze, tylko poniekąd zostałem wywołany do tablicy, więc napisałem o:)
ceed, nie bądź fetyszystą... ;)) Jak Autor chciał czarne niebo to chciał i ma (zakładając, że jest to Autor świadomy tego co robi, jak np. Sławek)
temat nie jest trudny tylko pora fotografowania jest tu najważniejsza. I nie chodzi o kolor nieba tylko o to żeby ono zostało sfotografowane, a nie wyszła czarna plama. No bo jak fotografuje się w nocy to gubi się mnóstwo szczegółów - niebo jest czarnąa plamą zapełniającą spora część kadru, a kontrasty na pozostałej części zdjęcia ogromne. Dlatego zdjęcia nocne najlepiej wychodzą 15-45 minut po zachodzie słońca, oczywiście zalezy to od stopnia zachmurzenia, pory roku, miejsca fotografowania i wielu innych czynników. Chodzi o to żeby sfotografować niebo z jego szczegółami, a nie żeby miało kolor niebieski - laq, mylisz więc pojęcia. Najlepiej zacząć fotografowanie tuż po zachodzie słońca (chodzi mi o czas) i skończyc jak niebo jest już bardzo ciemne. następnie podczas obróbki wybiera się najoptymalniejsze zdjęcia pod względem naświetlenia, kontrastów, o kadrze nie wspominam bo to oddzielna kwestia. I nie ja to wymyśliłem - tak jest
Co Wy z tą porą fotografowania? Że niebo czarne? Noc jest to i niebo czarne jest. Teraz mamy noc od 16tej do 6tej rano. Dlaczego ma nie być czarne? Co ma do tego pora? Zeby niebo było mniej czarne? Teraz to niebo może być czarne, mniej czarne, jeszcze mniej czarne, szare albo białe. Na inny kolor (niebieski, granatowy) to raczej trzeba poczekać do marca minimum. W czym niebo granatowe jest lepsze od czarnego???
dokładnie, trudny temat ...bardzo
to trudny temat
wykonanie tak, pora fotografowania nie. Pozdrawiam:)