Ocena będzie widoczna gdy zagłosuje co najmniej 5 osób.
mało ocen
Opis zdjęcia
w zaprzyjaźnionym (acz zaniedbanym) ogrodzie, listopad 2009; Canon EOS 350D, obiektyw 17-50 mm (Tamron), z ręki, czas 1/80 sek., f2.8, ISO 100, ogniskowa 50 mm.
Ale zdjęcie JEST do doopy - bez osobistych wycieczek; bez wzgledu na fakt, że ma dobre momenty, to całość nie nadaje się do prezentacji. No ile razy mam to powtarzać? Prywatnie nawet Cię lubię, ale to nie powód żeby Ci pobłażać ;)))
(mb) [2009-12-06 00:26:32] to jest ta słynna "wartość dodana", o którą tak walczą ekonomiści całego, zachodniego świata. :) A tu proszę - pstryk i jest :)))
Choćby teraz - na Loży. Do niektórych dociera, że opinia jaką sobie "wyrobili" na Plfoto, w świecie wydawałoby się - wirtualnym i hermetycznym, w którym to świecie mieli wrażenie wszechmocy, bezkarności i posiadania jedynej racji - zaczyna być przekazywana "na zewnątrz". I zaczynają się obawy... :))
Jeśli są realne - to znaczy nie mam na myśli "zachowań" na Plfoto, tylko moich wyobrażeń o niektórych Użytkownikach i Ich reakcjach w prawdziwym życiu - jakie mam na podstawie tychże, plfotowych zachowań - to mi tych ludzi bardzo szkoda... :))
Ale swoją drogą, to uczciwie trzeba przyznać, że pod ta fotką nikt nie zrobił zawieruchy. Normalna, dosyć przyjacielska rozmowa plfotowiczów. A akcenty z jakże ulubionych "Szpiegów takich jak my" to wartość specjalna :)
:)) zgadzam się z Tobą w zupełności. Z tym, że obserwowanie wirtualnych zachowań niektórych Użytkowników to ogromna frajda :)) (choć przewidywalna... :) )
@(mb) - wiesz, niektórym żyłka pulsuje z różnych powodów, przyzwyczaili się, że dawniej reagowałem alergicznie na moderacje - to teraz próbują. Tyle, że ja z alergią żyję od urodzenia i potrafię sobie radzić. Zwłaszcza z mentalną... :))
Przyczna moderacji: Niestety jakość wykonania zdjęcia uniemożliwia jego prezentację na forum fotograficznym. Zachęcamy jednak do dalszych prób, mamy nadzieję ze bedą udane :)
Wiem, Szanowni WszystkowiedzącyRacjęMający, że czytacie wpisy pod moderowanymi fotografiami, pod moimi również. Żal mi Was - Anonimowych Frustratów... mam nadzieję, że bawicie się dobrze, bo ja bardzo... Pozdro :))
@(mb) :)); @Reddin - ale takie praktyki to w przedszkolu stosowałem :)) W szkole - zwłaszcza po lekturze Pana Tadeusza - zdecydowanie metodologia uległa zmianie na skuteczniejszą :)))
www.blacha.pl [2009-12-05 20:56:02] - nie to nie to samo :)) - to dzika róża... z dzieciństwa pamiętam, że należało taką rozdusić pomiędzy palcami i wrzucić koleżance za kołnierz.. :))
:)) toż gdyby uzasadnienie moderacji wyglądało tak jak to co napisałaś - zdecydowanie byłoby przyjemniej :))
Ale zdjęcie JEST do doopy - bez osobistych wycieczek; bez wzgledu na fakt, że ma dobre momenty, to całość nie nadaje się do prezentacji. No ile razy mam to powtarzać? Prywatnie nawet Cię lubię, ale to nie powód żeby Ci pobłażać ;)))
(mb) [2009-12-06 00:26:32] to jest ta słynna "wartość dodana", o którą tak walczą ekonomiści całego, zachodniego świata. :) A tu proszę - pstryk i jest :)))
Choćby teraz - na Loży. Do niektórych dociera, że opinia jaką sobie "wyrobili" na Plfoto, w świecie wydawałoby się - wirtualnym i hermetycznym, w którym to świecie mieli wrażenie wszechmocy, bezkarności i posiadania jedynej racji - zaczyna być przekazywana "na zewnątrz". I zaczynają się obawy... :))
Jeśli są realne - to znaczy nie mam na myśli "zachowań" na Plfoto, tylko moich wyobrażeń o niektórych Użytkownikach i Ich reakcjach w prawdziwym życiu - jakie mam na podstawie tychże, plfotowych zachowań - to mi tych ludzi bardzo szkoda... :))
Ale swoją drogą, to uczciwie trzeba przyznać, że pod ta fotką nikt nie zrobił zawieruchy. Normalna, dosyć przyjacielska rozmowa plfotowiczów. A akcenty z jakże ulubionych "Szpiegów takich jak my" to wartość specjalna :)
są realne :)
:)) zgadzam się z Tobą w zupełności. Z tym, że obserwowanie wirtualnych zachowań niektórych Użytkowników to ogromna frajda :)) (choć przewidywalna... :) )
W sumie co to za różniczka. Gdyby fota urywała d4, to jeszcze można by się denerwować ;)))
@(mb) - wiesz, niektórym żyłka pulsuje z różnych powodów, przyzwyczaili się, że dawniej reagowałem alergicznie na moderacje - to teraz próbują. Tyle, że ja z alergią żyję od urodzenia i potrafię sobie radzić. Zwłaszcza z mentalną... :))
Nooo, zawsze ekipa pogada. Jest ok;) Co do wpychania do sieci, to też w miarę możliwości walę po bandzie ile wlezie. A co.
@(mb) - ja wiem, że spoko :))) skądinąd - mieć Takich wielbicieli własnego talentu - to może rozbestwić najodporniejszego :))))
spoko
aha - chciałem napisać coś na temat "jakośći" -ale właściwie nie ma ani do kogo pisać, ani o czym... :)
Przyczna moderacji: Niestety jakość wykonania zdjęcia uniemożliwia jego prezentację na forum fotograficznym. Zachęcamy jednak do dalszych prób, mamy nadzieję ze bedą udane :) Wiem, Szanowni WszystkowiedzącyRacjęMający, że czytacie wpisy pod moderowanymi fotografiami, pod moimi również. Żal mi Was - Anonimowych Frustratów... mam nadzieję, że bawicie się dobrze, bo ja bardzo... Pozdro :))
:) ja też (my sobie organizujemy wyjazdowe...)
ja tam regularnie jeżdże na zjazdy NK:)))
reddin [2009-12-05 21:04:44] - ależ wręcz przeciwnie :)))
@(mb) :)); @Reddin - ale takie praktyki to w przedszkolu stosowałem :)) W szkole - zwłaszcza po lekturze Pana Tadeusza - zdecydowanie metodologia uległa zmianie na skuteczniejszą :)))
znaczy się, że na zjazdy klasowe nie jeździcie, na naszej klasie wpisów lepiej tez nie czytać? :)
o ja tez niestety tak je traktowałem, a nawet kolegów :)))
barszczon [2009-12-05 20:58:25] ja się po tobie nie spodziewałem, że tak koleżanki traktowałeś :)))
0812 [2009-12-05 20:58:23] całkiem możliwe :))
barszczonie :)
www.blacha.pl [2009-12-05 20:56:02] - nie to nie to samo :)) - to dzika róża... z dzieciństwa pamiętam, że należało taką rozdusić pomiędzy palcami i wrzucić koleżance za kołnierz.. :))
tzw psiary :-)
@Blacha - w sensie roślinki? - się nie znam, chyba coś w rodzaju rajskich jabłuszek - ale głowy nie dam :))
http://plfoto.com/2008650/zdjecie.html
barszczonie? a to co?
:) Ruudzie? :))
@Leszkuk :))....
:) Szczerze się cieszę Ruud z każdej Twojej wizyty. Zawsze się człowiek dowie czegoś ciekawego :)) dziękuję za odwiedziny, komentarz i pozdrawiam :))